Drużyna Cywilno-Wojskowego Klubu Sportowego Vęgoria Węgorzewo zajęła dziewiąte miejsce w rozgrywkach w grupie I warmińsko-mazurskiej klasy okręgowej. Wojskowi zrealizowali plan wyznaczony przed rozpoczęciem rywalizacji o punkty w sezonie 2016/2017 i utrzymali się w okręgówce. Najlepszy strzelec – szer. Daniel Maliszewski – zdobył 21 bramek.
W 30 meczach zakończonego właśnie sezonu Vęgoria zdobyła 40 punktów. Wojskowi wygrali 11 spotkań, siedem zremisowali i 12 przegrali. Drużyna z Węgorzewa zdobyła 61 bramek i straciła 58. Wojskowi lepiej spisywali się na wyjazdach niż na własnym boisku. Na terenie rywali wygrali sześć meczów, cztery zremisowali i pięć przegrali. Natomiast na Stadionie Miejskim w Węgorzewie wojskowi wygrali pięć spotkań, trzy zremisowali i siedem przegrali.
Zespołem Vęgorii w sezonie 2016/2017 kierowali z boiska dwaj grający trenerzy. W rundzie jesiennej dowodził kolegami szer. Daniel Maliszewski, a wiosną – po powrocie do Vęgorii – mł. chor. Stanisław Klein. Obaj są żołnierzami 11 Mazurskiego Pułku Artylerii w Węgorzewie, podobnie zresztą jak pięciu innych piłkarzy z podstawowego składu drużyny CWKS. Szkoleniowcy Vęgorii tuż po zakończeniu rozgrywek w grupie I warmińsko-mazurskiej klasy okręgowej reprezentowali 16 Dywizję Zmechanizowaną w I Nieoficjalnych Mistrzostwach Wojska Polskiego w Piłce Nożnej. W Żaganiu wywalczyli złote medale, a szer. Daniel Maliszewski został uznany najlepszym piłkarzem turnieju.
Trenerzy liderami na boisku
W grupie I warmińsko-mazurskiej klasy okręgowej w minionym sezonie rywalizowało 16 drużyn. Utrzymanie w tej klasie rozgrywkowej gwarantowało zajęcie minimum 12. pozycji. Szansę pozostania w „okręgówce” miała też drużyna, która zajęła 13. miejsce, ale musiała wygrać barażowy dwumecz z 13. zespołem grupy II warmińsko-mazurskiej klasy okręgowej. Vęgoria w rundzie jesiennej zdobyła zaledwie 13 punktów. Wojskowi odnieśli trzy zwycięstwa, cztery pojedynki zremisowali i osiem przegrali. Drużyna zdobyła 21 bramek, a 32 straciła. Z tym dorobkiem wojskowi zajmowali 13. pozycję. Węgorzewski CWKS do zespołów z miejsc 9-12 tracił po cztery punkty.
W rundzie jesiennej najskuteczniejszym strzelcem Vęgorii był grający trener szer. Daniel Maliszewski – strzelił osiem goli. W rundzie rewanżowej wpisał się 13 razy na listę strzelców. W całym sezonie był najlepszym snajperem w drużynie CWKS. 14 goli strzelił Szymon Walaszczyk, sześć – szer. Bartłomiej Babicz, po cztery – Paweł Brandt i szer. Adrian Zdobych. Warto podkreślić, że najskuteczniejszy strzelec był jedynym piłkarzem Vęgorii, który w sezonie 2016/2017 rozegrał wszystkie mecze o punkty i ani razu nie został zmieniony przez rezerwowego zawodnika. Co ważne, szeregowy nie musiał też pauzować z powodu przekroczenia limitu czterech żółtych kartek. – Cieszę się, że udało mi się zagrać we wszystkich meczach. Zdrowie dopisało. Z sezonu jestem bardzo zadowolony – mówi szer. Daniel Maliszewski. – Chcieliśmy się utrzymać w klasie okręgowej i zrealizowaliśmy ten cel. Trener Klein i cały zespół są zadowoleni – dodaje najskuteczniejszy strzelec Vęgorii.
Trener Stanislaw Klein.
Jesienią wojskowi stracili kilka pewnych punktów w końcówkach pojedynków. – Zabrakło nam koncentracji do ostatniego gwizdka sędziego. W pierwszej kolejce, kiedy prowadziliśmy 1:0, rywale odebrali nam zwycięstwo w 86. minucie. W ósmej i dziesiątej rundzie straciliśmy po punkcie w 89. minucie. Z kolei w 14. kolejce rywale wyrównującego gola strzelili w 86. minucie – wylicza szer. Daniel Maliszewski.
Udana runda wiosenna
Humory nieco się poprawiły w Vęgorii po dwóch pierwszych kolejkach rundy wiosennej, które awansem rozegrano jeszcze jesienią – w listopadzie. Najpierw wojskowi pokonali u siebie 4:0 zespół Pojezierza Prostki, a potem na wyjeździe 4:3 drużynę Wilczka Wilkowo. Sześć punktów zapewniło węgorzewianom awans na dziesiątą pozycję w tabeli. Niestety, w pierwszym meczu rozegranym wiosną, już pod wodzą trenera Stanisława Kleina, wojskowi pechowo stracili trzy punkty. Na własnym boisku pokonali 6:4 Łynę Sępopol, ale trzy punkty zostały odebrane Vęgorii, gdyż w drużynie gospodarzy zagrał zawodnik, który powinien pauzować z powodu przekroczenia limitu otrzymanych żółtych kartek.
W drugiej kolejce rozegranej wiosną do 88. minuty wojskowi bezbramkowo remisowali z zespołem ze Szczytna. Niestety, nie zdobyli punktu, gdyż w końcówce spotkania dali sobie strzelić gola. Cenne punkciki wojskowi zaczęli zdobywać od 20. kolejki, w której to na własnym boisku zremisowali 4:4 z liderem Błękitnymi Pasym. Vęgoria w 93. minucie, po rzucie wolnym perfekcyjnie wykonanym przez Maliszewskiego, prowadziła 4:3. Minutę później Błękitni egzekwowali wolnego i zdobyli wyrównująca bramkę. Punkt zdobyty w meczu z liderem dał wojskowym awans na 12. pozycję w tabeli.
W kolejnych dziesięciu meczach węgorzewianie odnieśli sześć zwycięstw oraz po dwa spotkania zremisowali i przegrali. W 24. kolejce efektownie pokonali 6:1 Cresovię Górowo Iławeckie, a w 29. wygrali 5:1 z Miejskim Klubem Sportowym Ruciane-Nida. Wojskowi zakończyli sezon zwycięstwem 3:2 w Olecku nad Czarnymi. Trener Stanisław Klein był zadowolony z postawy piłkarzy w ostatnich meczach, które zapewniły wojskowym utrzymanie w klasie okręgowej. Chwalił dwóch bramkarzy oraz między innymi środkowych pomocników. Cieszył się też z postępów, jakie poczynili młodzieżowcy. Warto podkreślić, że trener Klein ufał doświadczonym piłkarzom, ale dawał też pograć młodym. W 25. kolejce umożliwił debiut w klasie okręgowej 15-letniemu Krystianowi Denesowi.
autor zdjęć: archiwum CWKS Vęgoria
komentarze