moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Miliony Syryjczyków w potrzebie

Od północy 30 grudnia w Syrii obowiązuje zawieszenie broni. W wyniku rozmów Turcji z Rosją i Iranem zakończono, przynajmniej w teorii, walki pomiędzy siłami Baszszara al-Asada a najważniejszymi ugrupowaniami opozycyjnymi. Ustalenia zaakceptowały m.in. Wolna Armia Syrii, Ahrar asz-Szam i Dżajsz al-Islam. Obecnie trudno przewidzieć trwałość porozumienia, ale dla organizacji humanitarnych nawet kilka dni wolnych od walk oznacza możliwość oszacowania skali dramatu oraz dotarcia do kolejnych potrzebujących. Niestety, wiele miejsc wciąż pozostaje poza ich zasięgiem. Szacuje się, że 13,5 milionów Syryjczyków potrzebuje natychmiastowej pomocy humanitarnej.

Według najnowszego raportu przygotowanego przez Biuro ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej ONZ (UN Office for the Coordination of Humanitarian Affairs – OCHA), ze wschodniego Aleppo zostało ewakuowanych niemal 35 tysięcy osób, a kolejne 54 tysiące rozmieszczono na terytorium kontrolowanym przez siły prezydenta Baszszara al-Asada. Jednocześnie instytucje podległe Biuru Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (United Nations High Commissioner for Refugees – UNHCR) zanotowały napływ ponad 26 tysięcy ludzi ze wschodniego Aleppo, którzy na własną rękę szukają schronienia u krewnych lub w obozach wewnątrz Syrii. Łącznie daje to około 115 tysięcy uchodźców potrzebujących pomocy na praktycznie każdym poziomie, począwszy od zapewnienia schronienia, poprzez dostarczenie pożywienia, po opiekę medyczną. Przy czym mówimy tu wyłącznie o sytuacji bezpośrednio związanej ze wschodnim Aleppo, do tego rozgrywającej się w ciągu ostatnich kilkunastu dni. 

Niezależnie od działań wojennych ostatnich dni oraz ich następstw politycznych, warunki życia milionów ludzi pozostają bez zmian. Szacuje się, że 13,5 milionów Syryjczyków potrzebuje natychmiastowej pomocy humanitarnej. W wyniku działań zbrojnych ponad 6 milionów osób musiało opuścić swoje domy i pozostaje uchodźcami wewnętrznymi. Około 5 milionów żyje w miejscach, do których dostęp jest bardzo utrudniony, z czego 700 tysięcy w ścisłym oblężeniu. Kolejne 9 milionów głoduje, a 4,8 miliona znalazło schronienie poza swoją ojczyzną, m.in. w Turcji, Jordanii, Libanie, Arabii Saudyjskiej oraz w Europie. Statystyki te obejmują uchodźców zarejestrowanych przez agendy ONZ, w rzeczywistości mogą być znacznie wyższe.

W ostatnich latach duży nacisk kładzie się na pomoc niesioną bezpośrednio na miejscu. Takie fundacje, jak Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, Caritas, Polska Akcja Humanitarna czy Wolna Syria, angażują się w działania humanitarne na Bliskim Wschodzie i trzeba przyznać, że mimo skromnych środków robią to sprawnie. Dodatkowo każda z nich skupia się na wybranym przez siebie segmencie pomocowym, dzięki czemu ich inicjatywy się nie dublują. Za to należą się im brawa. Nie jest jednak tak, że pomoc niesiona na miejscu trafia do wszystkich. Oprócz tego, że możliwości finansowe są ograniczone, do niektórych miejsc po prostu nie da się dotrzeć.

Ze względu na regulacje utrzymane przez syryjski rząd i obowiązujące blokady międzynarodowe nawet zakończenie walk w Aleppo i zawieszenie broni, mimo że bezcenne, tylko częściowo otwiera drogę do kolejnych potrzebujących. Nawet gdyby z czasem udało się dotrzeć do każdego człowieka przebywającego na terenach kontrolowanych przez siły Baszszara al-Asada i ugrupowania opozycyjne przestrzegające rozejmu, jest to jedynie wierzchołek góry lodowej. Z oczywistych względów z umowy zostało wyłączone Daesz, nie obowiązuje ona również bojowników Dżabat Fatah asz-Szam (dawna Dżabat an-Nusra) oraz kurdyjskich Powszechnych Jednostek Ochrony (Yekineyen Parastina Gel – YPG). To właśnie na obszarach zajmowanych przez te frakcje dojdzie teraz do najcięższych starć. Nie jest to równe z całkowitą izolacją żyjących w tych miejscach cywilów, ale jest raczej pewne, że dojdzie do pogorszenia i tak już dramatycznej sytuacji milionów Syryjczyków.

Opisując sytuację humanitarną w Syrii, nie wolno również zapominać, że Bliski Wschód to, kolokwialnie mówiąc, system naczyń połączonych. W chwili, w której kończy się oblężenie wschodnich dzielnic Aleppo, zaczyna się kolejna faza natarcia na Mosul. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy podczas walk o zajęte przez Daesz miasto swoje domy musiało opuścić około 114 tysięcy Irakijczyków, a 50 tysięcy dzieci żyje w strefie działań zbrojnych. W Jemenie trwają saudyjskie naloty na Sanę, oblegane jest również kilkusettysięczne Ta'izz. W Libii odcięte pozostają Bengazi oraz Derna. To tylko przykłady miejsc, które wymagają natychmiastowej pomocy, ale przede wszystkim ogromnych zasobów finansowych i ludzkich, dzięki którym tę pomoc będzie można dostarczyć. Pod warunkiem, że zostanie wpuszczona.

Michał Zieliński , dziennikarz i fotograf wojenny

autor zdjęć: Michał Zieliński

dodaj komentarz

komentarze


„Droga do GROM-u”
Medycy na start
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
W poszukiwaniu majora Serafina
Drugi wojskowy most
Koniec dzieciństwa
Jelcz się wzmacnia
Pasja i fart
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Maratońskie święto w Warszawie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Dywersanci atakują
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Speczespół wybierze „Orkę”
Młodzi i bezzałogowce
Wojny na rzut kostką
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Pływali jak morscy komandosi
Kopuła nad bewupem
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Mity i manipulacje
„Road Runner” w Libanie
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Abolicja dla ochotników
Polski „Wiking” dla Danii
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kawaleria w szkole
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Polskie Bayraktary nad Turcją
W wojsku orientują się najlepiej
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Koniec pewnej epoki
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Pocisk o chirurgicznej precyzji
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Terytorialsi w akcji
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Deterrence in Polish
Kircholm 1605
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Brytyjczycy na wschodniej straży
Medicine for Hard Times
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Człowiek jest najważniejszy
Czarnomorski szlif minerów
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Priorytetowe zaangażowanie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO