Biatloniści rosyjscy wygrali drugą w tym sezonie rywalizację sztafet w biatlonowym Pucharze Świata. Jewgienij Garaniczew, Timofiej Łapszin, Dmitrij Małyszko i Anton Szipulin byli najlepsi w niemieckim Oberhofie. Na finiszu Szipulin wyprzedził Norwega Ole Einara Bjoerndalena. Trzecie miejsce zajęli Francuzi. Polacy zakończyli bieg na 21. pozycji.
Szer. Grzegorz Jakubowicz, debiutujący w zawodach Pucharu Świata, pobiegł na czwartej zmianie w polskiej sztafecie.
W porównaniu do inauguracyjnego wyścigu męskich sztafet w austriackim Hochfilzen w rosyjskiej ekipie zaszła jedna zmiana. Na pierwszym odcinku Maksima Swietkowa zastąpił Jewgienij Garaniczew. Rosjanie objęli prowadzenie po drugim strzelaniu. Po szóstym spadli na drugą lokatę, a o 46 s wyprzedzali ich Norwegowie. Biegnący na ostatniej zmianie w rosyjskiej sztafecie Anton Szipulin po siódmym strzelaniu zmniejszył stratę do prowadzącego Ole Einara Bjoerndalena do 36 s. Na ostatnim strzelaniu Norweg musiał dobierać trzy naboje, ale wybronił się przed karną rundą. Z kolei Szipulin dobierał raz i wybiegł ze strzelnicy niespełna 10 s za królem biatlonu. Rosjanin na ostatnim odcinku biegowym szybko dogonił Norwega, który oszczędzał siły na finisz. Na ostatniej prostej jednak Szipulin nie dał żadnych szans Bjoerndalenowi i Rosjanie mogli się cieszyć z drugiego zwycięstwa w tym sezonie.
Po pierwszym strzelaniu w stawce 24 sztafet prowadziła ekipa niemiecka przed norweską i ukraińską. Biatloniści biegnący na pierwszych zmianach w tych teamach wybiegli ze strzelnicy nie dobierając żadnego z trzech dodatkowych nabojów. St. szer. Krzysztof Pływaczyk musiał dobrać jeden, ale szybko strzelał i wybiegł ze strzelnicy jako siódmy ze stratą 14,6 s do Erika Lessera. Po drugim strzelaniu na prowadzenie wyszli Rosjanie. Drugą lokatę zajmowali Łotysze, a trzecią Francuzi. Niestety, nasz reprezentant w strzelaniu z pozycji stojącej nie zestrzelił dwóch czarnych krążków i musiał biegać dwie karne rundy. Ze strzelnicy wybiegł na 20. pozycji ze stratą minuty i 31 s do Garaniczewa.
Na trzech kolejnych zmianach biało-czerwonym nie udało się już awansować. Spadli jeszcze o jedną pozycję. Biegnący na drugiej zmianie Grzegorz Guzik po strzelaniu w pozycji leżącej musiał biegać dwie karne rundy. Natomiast w „stójce” wybronił się od biegania w „karnym ogródku” i przekazał zmianę st. szer. Łukaszowi Szczurkowi na 19. pozycji. Biało-czerwoni tracili do Rosjan 4 min 51 s. Szczurek po swoim pierwszym strzelaniu musiał również biegać dwie karne rundy, a w „stójce” wybronił się od pokonywania dodatkowego dystansu. Do strefy zmian dobiegł na 19. miejscu ze stratą 7 min 39 s do prowadzących Norwegów. Jako ostatni w polskiej sztafecie pobiegł debiutujący w zawodach Pucharu Świata szer. Grzegorz Jakubowicz. 25-letni zawodnik z Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie Kościelisko przed pierwszą wizytą na strzelnicy na jednym z trudnych zjazdów zaliczył upadek. Na pierwszym strzelaniu dobierał dwa naboje, a po drugim musiał pokonać dwie karne rundy.
Zawody w Oberhofie rozpoczęły się z półgodzinnym opóźnieniem. Zawodnikom i organizatorom dużego psikusa sprawiła gęsta mgła. Trasa była bardzo trudna i na zjazdach doszło do wielu wywrotek. Na strzelnicy tylko jednej sztafecie – bułgarskiej – udało się wybronić przed bieganiem karnych rund.
Wyniki
Sztafeta mężczyzn 4x7,5 km
1. Rosja (Jewgienij Garaniczew, Timofiej Łapszin, Dmitrij Małyszko, Anton Szipulin) 1 godz. 15 min 24,1 s (1 karna runda, 12 dobieranych naboi)
2. Norwegia (Vetle Sjastad Christiansen, Alexander Os, Johannes Thingnes Boe, Ole Einar Bjoerndalen) – strata 2,3 s (1+10)
3. Francja (Simon Fourcade, Jean Guillaume Beatrix, Simon Desthieux, Quentin Fillon Maillet) – 1.32,3 (1+12)
4. Niemcy – 2.43,7 (2+12)
5. Ukraina – 4.08,5 (2+18)
6. Szwajcaria – 4.27,9 (6+19)
7. Bułgaria – 4.45,6 (0+13)
8. Kanada – 5.31,2 (3+18)
…
21. Polska – 1 okrążenie straty (8+18).
autor zdjęć: archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze