Polscy naukowy pracują nad robotem zwiadowczym, który porusza się i zachowuje jak ryba. Będzie mógł omijać przeszkody, płynąć po zaprogramowanej trasie i rejestrować dane z sonaru i kamery. Inżynierowie z Politechniki Krakowskiej zbudowali już pierwsze prototypy CyberRyby. Efektami prac konstruktorów poważnie interesują się inne państwa.
Film: Akademia Marynarki Wojennej
W grudniu ubiegłego roku Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zleciło konsorcjum, którego liderem jest Akademia Marynarki Wojennej, opracowanie za niecałe cztery miliony złotych dwóch rozpoznawczych robotów podwodnych. W pracach uczestniczą także Politechnika Krakowska, Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP oraz Przedsiębiorstwo Badawczo-Produkcyjne Forkos.
Konstrukcje, które mają powstać w trzydzieści miesięcy, będą „Autonomicznymi Biomimetycznymi Pojazdami Podwodnymi – ABPP”, czyli robotami, które swoim zachowaniem i funkcjonowaniem będą naśladowały naturę (tym jest biomimetyka).
W konsorcjum precyzyjnie podzielono zadania badawcze. Specjaliści z Akademii Marynarki Wojennej odpowiedzialni są za zarządzanie projektem, opracowanie systemu nawigacji i komunikacji podwodnej oraz autonomiczne zachowania projektowanych konstrukcji pojazdów podwodnych. To oni również przeprowadzą testy w morzu i w jeziorach.
Za unikatowy mechanizm napędzający roboty, które podobnie jak prawdziwe ryby będą się poruszać dzięki ruchowi tułowia, odpowiedzialni będą naukowcy i inżynierowie z Politechniki Krakowskiej. Jako pomysłodawcy koncepcji polskiego robota-ryby krakowscy specjaliści zbudowali już sami kilka prototypów CyberRyby. Będą się również zajmowali algorytmami autonomicznego sterowania, a także zbudują jednego z robotów.
Twórcy Biomimetycznych Pojazdów Podwodnych zadbają również o to, aby roboty rejestrowały wybrane parametry pól fizycznych. Za opracowanie stosownego oprogramowania autonomii i fuzji danych odpowiedzialni będą m.in. programiści z Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów PIAP.
Ostatni członek konsorcjum, Przedsiębiorstwo Badawczo-Produkcyjne Forkos, zajmie się produkcją drugiego z robotów, a zatrudnieni w nim specjaliści będą pilnowali, aby wymyślone przez inżynierów patenty dało się wdrożyć do seryjnej produkcji.
Inżynierowie z Politechniki Krakowskiej we współpracy z Akademią Marynarki Wojennej pracują nad CyberRybami już od czterech lat. Jednak jak podkreśla kmdr por. dr inż. Piotr Szymak, kierownik Zakładu Automatyki Okrętowej Instytutu Elektrotechniki i Automatyki Okrętowej Akademii Marynarki Wojennej, roboty, które powstaną w ramach pracy finansowanej przez NCBiR, będą zdecydowanie bardziej zaawansowane niż te które budowano do tej pory.
Oprócz możliwości poruszania się po zaprogramowanej trasie, będą również potrafiły omijać przeszkody i rejestrować dane, np. z sonaru lub kamery wideo.
– Efektem końcowym projektu ma być ABPP zdolny do przejścia po zadanej trajektorii z omijaniem przeszkód i rejestracją wybranych parametrów pól fizycznych – wyjaśnia kmdr por. Piotr Szymak, dodając, że budowa polskiego robota budzi ogromne zainteresowanie innych krajów.
Zajmujący się w MON międzynarodową współpracą naukowo-badawczą w obszarze technologii morskich doktor Michał Wierciński zdradza, że ABPP interesują się Niemcy, Francja oraz Belgia.
Zainteresowanie to jest tak duże, że najprawdopodobniej na początku 2015 roku uda się uruchomić w ramach Europejskiej Agencji Obrony projekt w tym zakresie – mówi Michał Wierciński. Podkreśla, że SABUVIS – czyli Swarm of Biomimetic Underwater Vehicles for Underwater ISR, będzie pierwszym projektem naukowo-badawczym EDA, w którym rolę lidera odgrywać będzie Polska.
autor zdjęć: Akademia Marynarki Wojennej
komentarze