moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przeciwpancerne pociski Spike w Suwałkach

Obsługa ppk Spike nie jest trudna, ale wymaga treningu. Moje pierwsze bojowe strzelanie będę wspominał długo. Były nerwy – przyznaje plut. Wojciech Zaniewski. Jest jednym z pierwszych wyszkolonych operatorów ppk Spike z 14 Pułku Przeciwpancernego. Suwalska jednostka na początku tego roku otrzymała nowe uzbrojenie.

14 Pułk Przeciwpancerny powstał w ubiegłym roku na bazie istniejącego 14 Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej. Decyzję o utworzeniu w Suwałkach pułku podjął w połowie ubiegłego roku minister obrony Mariusz Błaszczak. W lipcu 2019 roku minister informował także, że suwalska jednostka będzie znacznie liczniejsza i wyposażona w nowoczesny sprzęt. Jest to konieczne, bo jak mówił szef MON: „Przesmyk suwalski to miejsce szczególne, żołnierze, którzy tu stacjonują, będą stanowili pierwszą zaporę”.

Artylerzyści z Suwałk, którzy dotąd w służbie wykorzystywali samobieżne wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych 9P133 Malutka, już w ubiegłym roku rozpoczęli szkolenie z obsługi ppk Spike. – Żołnierzy kierowaliśmy na kursy do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu. Mamy już kilkunastu przeszkolonych operatorów, kilku żołnierzy jest także w trakcie kursu instruktorskiego – przyznaje mjr Dariusz Kropiewnicki, szef sekcji dowodzenia i łączności 14 Pułku Przeciwpancernego.

Szkolenie w toruńskim centrum trwało cztery tygodnie i podzielone było na kilka etapów. – Na początku uczyliśmy się budowy, rozmieszczenia i użycia poszczególnych przycisków, przeznaczenia wyrzutni, a na drugim etapie uczyliśmy się na trenażerach strzelania do celów stałych i ruchomych – opowiada plut. Wojciech Zaniewski, jeden z pierwszych operatorów ppk Spike z 14 Pułku.


Grafika PZ

Trzeci etap szkolenia odbył się już w suwalskiej jednostce. Operatorzy ppk Spike, wykorzystując trenażery, musieli wykonać dwa tysiące strzałów szkolnych. – Dopiero po spełnieniu tych warunków mogliśmy zorganizować bojowe strzelania – mówi mjr Kropiewnicki. – To bardzo ważny moment w historii naszej jednostki, bo oznacza, że nasze zdolności bojowe znacznie się zwiększają. Przechodzimy z przestarzałego sprzętu na nowoczesny typ uzbrojenia. Malutka ma wiele wad, przede wszystkim jest to sprzęt bardzo wrażliwy na wiatr i zmienną temperaturę – dodaje oficer.
Bojowy sprawdzian dla operatorów ppk Spike odbył się w połowie lutego na poligonie w Toruniu. Żołnierze mierzyli do celu oddalonego o trzy kilometry. – Muszę przyznać, że bardzo się stresowałem – mówi plut. Zaniewski. – Wiał wtedy bardzo silny wiatr i bałem się, że wpłynie on na kierunek lotu pocisku. Nerwy były jednak niepotrzebne, dostałem piątkę – wspomina podoficer. Przyznaje też, że obsługa ppk Spike jest wymagająca, ale mimo wszystko łatwo nim trafić w cel. – Z Malutkiej mogłem razić tylko cele widoczne, a ze Spike’a mogę wykryć i zniszczyć także cele ukryte za wzniesieniem czy budynkiem – wyjaśnia podoficer.

Polska armia używa przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike-LR od 16 lat. Pociskami można razić czołgi i transportery opancerzone z odległości około czterech kilometrów. Ważący ponad 10 kilogramów Spike osiąga prędkość 160 metrów na sekundę i może przebić pancerz o grubości 70 centymetrów. 

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: 14 Pułk Przeciwpancerny

dodaj komentarz

komentarze


NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
 
Sajna częścią zestawu Narew
Album o żołnierzach-olimpijczykach
Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Zajęcia z żołnierzami po raz drugi
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Odbudować po powodzi, wzmocnić na przyszłość
Czworonożny żandarm w Paryżu
17 września – pamiętamy
Cios w plecy
Zdążyć przed kulminacją
Tusk: Nikt nie zostanie sam po powodzi
Propozycja dla Polski?
Więcej wojska wesprze powodzian
Olympus in Paris
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu
Nieustannie w akcji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
Kolejny rocznik AWL-u zaprzysiężony
Jak walczyć z zaporami minowymi
Pomoc w głębinach
Olimp w Paryżu
Ze wsparcia wojska trzeba korzystać roztropnie
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
MSPO szansą dla polskiej zbrojeniówki
„Follow me” generała Sosabowskiego
Żołnierze oczyszczają dom dziecka po powodzi
Więcej pieniędzy dla wojskowych zaangażowanych w pomoc
W Sejmie o zniszczeniu Tupolewa
Więcej zaszkodzili mi Polacy niż Anglicy
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
Bitwa o Warszawę
Wspólna przysięga podchorążych czterech wojskowych uczelni
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Wielkie sprzątanie
Tanecznym krokiem na ringu po srebro
Ćwierćwiecze Korpusu NATO w Szczecinie
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Mój ojciec, saper spod Monte Cassino
Wojsko na straży granicy z Białorusią
Podwyżki dla niezawodowych
Terytorialsi wspierają mieszkańców Kotliny Kłodzkiej
Walka z ogniem, walka z wodą
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Systemy antydronowe na MSPO ‘24
Konspiracja na gruzach Warszawy
Skok dla bohaterów
Strażnik nieba z Niemiec
Posłowie o efektach szczytu NATO
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Aplikacja Feniks pomoże w walce ze skutkami powodzi
750 podchorążych Wojskowej Akademii Technicznej zamieszka w nowym akademiku
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Warrior chroni lepiej
Intensywny tydzień na poligonie
Cierpliwość strzelca
Od satyry Tuwima do piekła
Walczą z niewidzialnym zagrożeniem
Strażacy z jednostek lotniczych najlepsi w armii
Rusza „Misja na Marsa”
Wojskowa pomoc nie ustaje
Jak chronić lotnisko

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO