moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Szlify na „Wodniku”

Pełnią wachty, poznają okrętowe urządzenia, uczą się nawigować przy pomocy gwiazd i planet – 61 podchorążych różnych roczników z Akademii Marynarki Wojennej odbywa praktykę na okręcie szkolnym ORP „Wodnik”. W ciągu prawie 2 miesięcy pokonają przeszło 12 tysięcy mil morskich.


W ubiegłym tygodniu okręt przechodził przez kanał La Manche. – Pogoda jest piękna, od czasu, gdy opuściliśmy Gdynię, stan morza waha się pomiędzy jedynką a dwójką. Jak dotąd wszelkie zadania realizujemy zgodnie z planem. Oby tak dalej – podkreśla kmdr por. Jarosław Apanowicz, który na pokładzie „Wodnika” opiekuje się podchorążymi.

Rejs rozpoczął się w 3 czerwca i potrwa do 26 lipca. – Teraz kierujemy się na Gibraltar, będziemy iść po Oceanie Atlantyckim, następnie przez Morze Śródziemne – zapowiada kmdr por. Apanowicz. W bułgarskiej Warnie część podchorążych zejdzie na ląd i samolotem wróci do Polski. Ich miejsce zajmą koledzy z roku.

Na razie jednak studenci mają pełne ręce roboty. – Moje zadanie polega m.in. na pomaganiu oficerowi wachtowemu, prowadzeniu obserwacji, nanoszeniu pozycji w dzienniku okrętowym – wylicza bosman podchorąży Łukasz Marchel, student IV roku Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego AMW. Dla niego to już trzeci poważny rejs. – Wcześniej wychodziłem w morze żaglowcem szkolnym ORP „Iskra” oraz okrętem hydrograficznym ORP „Arctowski” – tłumaczy.

Ale na pokładzie ORP „Wodnik”, oprócz podchorążych z czwartego rocznika, są ich młodsi koledzy. – Praktykanci drugiego i trzeciego roku Wydziału Mechaniczno-Elektrycznego, czyli przyszli mechanicy okrętowi, zapoznają się z różnego rodzaju urządzeniami okrętowymi, ich obsługą i dokumentacją. Będą też pełnili wachty w siłowniach okrętowych – informuje kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.

Inne zadanie czeka podchorążych drugiego roku z wydziału nawigacji. – Odbędą praktykę nawigacyjno-astronomiczną – tłumaczy kmdr por. Mundt. – Będą na przykład ćwiczyć wyznaczanie pozycji okrętu za pomocą sekstantu i położenia ciał niebieskich – dodaje. Podchorążowie uczyli się tego na zajęciach i w uczelnianym planetarium. Teraz zdobytą wiedzę wypróbują na żywym organizmie. Wymarzonym miejscem na tego typu praktykę jest Morze Śródziemne. – Gwiazdy i inne ciała niebieskie z reguły są tam bardzo dobrze widoczne – podkreśla kmdr por. Mundt.

Praktykanci i załoga „Wodnika” złożyli hołd marynarzom z okrętu podwodnego ORP „Orzeł”, który podczas II wojny światowej zaginął na Morzu Północnym. Podczas przejścia przez ten akwen do wody został wrzucony wieniec.

– Czego można nam życzyć? Na pewno stopy wody pod kilem. Na razie morze jest dla nas łaskawe. Ale ono potrafi zaskakiwać, dlatego musimy być przygotowani na wszystko – podsumowuje kmdr por. Apanowicz.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Krzysztof Miłosz

dodaj komentarz

komentarze


Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
AW149 made in Poland
Obywatele chcą być #wGotowości
Początek „Ratownika”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Mundurowi z benefitami
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kapral Bartnik mistrzem świata
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Więcej Herculesów dla Abramsów
Okręt skrojony na Bałtyk
Komplet medali wojskowych na ringu
Nowe Kraby w Sulechowie
Bezzałogowy nurek
Pewna inwestycja w niepewnych czasach
Nowe zasady dla kobiet w armii
Pociski rakietowe dla Husarzy
Pancerniacy jadą na misję
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Zwrot na Bałtyk
The Darker, the Better
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Plan na WAM
Polski „Wiking” dla Danii
Razem na ratunek
Polscy marynarze na misjach
„Horyzont” przeciw dywersji
Żołnierze pomagają w akcji na torach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Bojowe Rosomaki dla podhalańczyków
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
W krainie Świętego Mikołaja
Wojskowy bus do szczęścia
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Wojsko na Horyzoncie
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Zwalczyć strach, rozwiać mity
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Dzień wart stu lat
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Militarne Schengen
Gdy ucichnie artyleria
Niebo pod osłoną
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
AW149 – moc kawalerii powietrznej!
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Orka po szwedzku
Cywile zaskoczyli żołnierzy
Ogień z Leopardów na Łotwie
107 lat polskiej Marynarki Wojennej
Udany start Peruna
Buzdygan dowódcy Żelaznej Dywizji wraca do gry
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Po co wojsku satelity?
Marynarze podjęli wyzwanie
Krajowa produkcja amunicji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO