moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Historyczna przeprowadzka do Cytadeli

Operacja przetransportowania największych eksponatów Muzeum Wojska Polskiego do nowej siedziby – zakończona. Jako ostatnie przewożone były historyczne samoloty, w sumie kilkanaście maszyn. Trasę z Alei Jerozolimskich do Cytadeli Warszawskiej przemierzały nocą na lawetach. Przeprowadzka i przygotowania do niej wymagały czasami niemałych zabiegów logistycznych.

Samoloty z ekspozycji zewnętrznej były ostatnimi dużymi eksponatami, jakie przewieziono ze starej siedziby Muzeum Wojska Polskiego w Alejach Jerozolimskich 3 do nowej – w Cytadeli Warszawskiej. W sąsiedztwie Muzeum Narodowego wojskowa placówka funkcjonowała od 1933 roku, kiedy to została przeniesiona z budynku przy ulicy Podwale 15. Obecna przeprowadzka to jednak o wiele większe przedsięwzięcie. Przygotowania do niej rozpoczęły się już trzy lata temu. Zakładano, że sama operacja zajmie kilka lat, jednak ekipie koordynującej przeprowadzkę wystarczył rok.

 

REKLAMA

Przez bramę i dalej

– To była niewątpliwie trudna operacja. Wyzwaniem było zarówno przewiezienie takich wielkogabarytowych eksponatów, jak i przygotowanie ich do transportu. Trudno było je rozłożyć w odpowiedni sposób, trzeba było też przygotować odpowiednie zabezpieczenia. W przypadku starych samolotów na przykład zaczęło nam brakować osprzętu i trzeba było szukać odpowiednich zamienników, choćby związanych z montażem skrzydeł – mówi Tomasz Kowalski, kierownik Sekcji Konserwacji Sprzętu Ciężkiej Techniki Wojskowej Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.


Realizacja: Jacek Szustakowski

Przygotowania do przeprowadzki samolotów rozpoczęły się w lutym. – To było nie lada wyzwanie, ponieważ przygotowanie logistyczne tak dużej ilości sprzętu wymagało naprawdę mnóstwo pracy. Zużyliśmy do tego celu kilka ton stali, kilka ton drewna, aby te wszystkie obiekty zabezpieczyć przed uszkodzeniem w transporcie – dodaje Adam Kowalczuk z Sekcji KSCTW Muzeum WP w Warszawie.

Z Alei Jerozolimskich na nowe miejsce przewieziono śmigłowce: Mi-2, Mi-8, Mi-24 oraz m.in. samoloty: Iskra, Orlik, Ił-2, Ił-10, Iryda, Su-22, MiG-29, MiG-21, Jak-40, An-26 oraz Tu-2. Największym problemem, z którym musiała zmierzyć się ekipa odpowiedzialna za przeprowadzkę ekspozycji plenerowej, był przejazd z ładunkiem przez muzealną bramę. – Brama jest zabytkowa i nie można jej w żaden sposób zdemontować. Ma szerokość 4,60 m. Aby więc przejechać przez nią na przykład z kadłubem samolotu Jak-40, trzeba było go obrócić – wyjaśnia Adam Kowalczuk.

Duże radzieckie konstrukcje

Jak-40 to dość duży samolot, ale ma prostą budowę, składa się bowiem z dwóch części, czyli z centropłatu i kadłuba. Mimo to prace przygotowawcze do przewiezienia Jak-a trwały pięć dni. – Wszystkie niepotrzebne elementy, które sporo ważą, czyli silniki po około 800 kg czy statecznik poziomy, do transportu zostały zdemontowane – dodaje Kowalczuk. Fachowcy musieli zdjąć także każdego rodzaju odpływy okalające skrzydła, aby można było płatowiec bezpiecznie rozłożyć. Ekipa zajmująca się przeprowadzką wielokrotnie musiała przestawić się na pracę w nocy, bowiem tylko po godzinie 22.00 można było przewozić przez Warszawę wielkogabarytowe ładunki.

Istniało także ryzyko, że nie uda się obrócić kadłuba Jak-a tak, aby przejechać przez bramę, wtedy trzeba byłoby go nad nią przenieść. Na szczęście nie było to konieczne. – Uniknęliśmy przedłużenia pracy w nocy o co najmniej trzy godziny. Tyle bowiem trwałoby przestawianie dźwigów i przenoszenie tego elementu ponad bramą – wyjaśnia Kowalczuk.

Ale nie tylko pasażerski Jak-40 stanowił logistyczne wyzwanie. Bardzo długo trwał przejazd przez stolicę z fragmentem bombowca szturmowego Tu-2. – Przy tym gabarycie obiektu, ponad 7 m szerokości, nie było łatwo. Trzeba było wolno się poruszać i uważać na słupy, latarnie, znaki, czasami jakieś bariery. Samochód musiał nieźle lawirować – opowiada Tomasz Kowalski.

Klątwa Alei

Pracownikom MWP przy transporcie samolotów przyszło się zmierzyć także z innym problemem. Musieli tak przygotować ładunek, aby zmieścił się pod trakcją tramwajową, która znajduje się na wysokości 4,75 m. – Większość myśliwców, które mieliśmy okazję przenosić, z racji gabarytów musiała być przenoszona nad bramą. One mieściły się w pasie ruchu, jeżeli chodzi o dalszy transport. Ale sama brama nie mogła być wyznacznikiem, bo to takie magiczne miejsce, gdzie niejeden logistyk się oszukał, brakowało potem najczęściej 2–3 cm. Opowiadano nawet o klątwie Alei Jerozolimskich… – dodaje Adam Kowalczuk.

Przed Sekcją Konserwacji Sprzętu Ciężkiej Techniki Wojskowej Muzeum Wojska Polskiego po operacji przenosin eksponatów pozostało jeszcze wiele pracy. – Zajmowaliśmy się przeprowadzką, ale cały czas pod naszą opieką są zbiory, które przygotowujemy na wystawę. Trochę potrwa też proces renowacji przewiezionych obiektów i uzupełniania o nie ekspozycji zewnętrznej i w samym muzeum – podkreśla kierownik Sekcji KSCTW Muzeum WP w Warszawie.

Jacek Szustakowski

autor zdjęć: Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


Żołnierze pomagają w akcji na torach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
My, jedna armia
Studenci ewakuowali szpital
Brytyjczycy na wschodniej straży
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Gdy ucichnie artyleria
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Dostawa Homarów-K
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Standardy NATO w Siedlcach
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Ogień z Leopardów na Łotwie
Dzień wart stu lat
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Sukces Polaka w biegu z marines
Nowe zasady dla kobiet w armii
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Im ciemniej, tym lepiej
Polski „Wiking” dla Danii
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Mundurowi z benefitami
Kapral Bartnik mistrzem świata
Is It Already War?
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Dywersja na kolei. Są dowody
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Merops wdrażany natychmiast
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Wojskowy bus do szczęścia
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Mity i manipulacje
„Zamek” pozostał bezpieczny
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Pięściarska uczta w Suwałkach
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Marynarze podjęli wyzwanie
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Torpeda w celu
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Plan na WAM
Dodatkowe zapory
Ułani szturmowali okopy
Awanse w dniu narodowego święta
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kosmiczna wystawa
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO