W akcję ochrony infrastruktury kolejowej w całym kraju zaangażowane są brygady obrony terytorialnej. Około 400 terytorialsów prowadzi przeszukania torów, nasypów, mostów i przepustów, a także kontroluje najważniejsze węzły i odcinki kolejowe. Działania związane są z serią aktów dywersji, w tym wysadzeniem fragmentu torowiska na linii kolejowej Warszawa – Lublin.
Premier Donald Tusk potwierdził wczoraj najgorsze przypuszczenia, że na trasie Warszawa–Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji, a eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Szef rządu poinformował również, że na tej samej linii, tyle że bliżej Lublina, wykryte zostało kolejne uszkodzenie. Do pomocy policji i Straży Ochrony Kolei w niedzielę zostali skierowani żołnierze wojsk obrony terytorialnej.
„Zwiększamy zaangażowanie Terytorialsów we wsparcie Straży Ochrony Kolei w patrolowaniu linii kolejowych we wschodniej Polsce. (…) Prowadzimy skoordynowane działania z 2 Lubelską BOT, szczególnie z 25 Batalionem Lekkiej Piechoty z Zamościa. Wojsko sprawdzi odcinek około 120 km (przy trakcji kolejowej), biegnący do granicy w Hrubieszowie” – napisał wczoraj na platformie X Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej.
Dodał, że szczególna uwaga zostanie zwrócona na newralgiczne elementy infrastruktury: mosty, wiadukty, tunele, stacje, rozjazdy czy kolejowe urządzenia sterowania ruchem. „Wojska Obrony Terytorialnej będą wykorzystywać podczas patroli bezzałogowe statki powietrzne, a od jutra akcję wesprze śmigłowiec” – podał szef MON-.
Dzisiaj w akcję wzmocnienia fizycznej ochrony infrastruktury kolejowej w całym kraju zaangażowane są wszystkie brygady OT. – Około 400 terytorialsów w 80 miejscach prowadzi przeszukania torów, nasypów, mostów i przepustów, a także kontroluje najważniejsze węzły i newralgiczne odcinki kolejowe. Każda brygada współpracuje ze Strażą Ochrony Kolei w swoim obszarze odpowiedzialności – informuje mjr Rafał Rylich, p.o. rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej.
Szef MON-u dzisiaj w audycji „Gość Radia ZET” przypomniał, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego i Żandarmeria Wojskowa od dawna wpiera inne służby w zabezpieczaniu infrastruktury kolejowej. Dodał też, iż w związku ostatnimi wydarzeniami i z potrzebą zaangażowania większych sił i środków z pomocą ruszyły wojska obrony terytorialnej.
Natomiast po rozmowie z gen. Wiesławem Kukułą, szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, minister obrony postawił zadanie przygotowania kompleksowej akcji wsparcia dla służb cywilnych. – Jeżeli taka konieczność zajdzie, a ze strony MSWiA będzie wniosek, to wojsko jest gotowe wesprzeć bardzo silnie Służbę Ochrony Kolei w patrolowaniu, kontrolowaniu nie tylko infrastruktury kolejowej – powiedział wicepremier.
Kosiniak-Kamysz wspomniał również, iż w ramach wspierania służb cywilnych wojsko prowadzi rozpoznania w terenie z użycia dronów, systemów monitoringu, optoelektroniki, śmigłowców. - To się dzieje we wszystkich państwach natowskich, w których wojsko w dużym stopniu jest zaangażowane do działań pozamilitarnych, a WOT jest szczególnie do tego powołany. Zgodnie z ustawą, na wniosek wojewody, minister uruchamia działania wojsk obrony terytorialnej – podkreślił szef resortu obrony.
autor zdjęć: WOT

komentarze