moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

AUV62-AT. Tropem podwodnego drona

Choć ma zaledwie osiem metrów długości, pod wieloma względami zachowuje się jak klasyczny okręt podwodny. A co za tym idzie, ułatwia szkolenie marynarzy i lotników delegowanych do ZOP, czyli sił wyspecjalizowanych w zwalczaniu tego typu jednostek. Tak działa AUV62-AT – najnowszy bezzałogowiec polskiej marynarki wojennej.

31 grudnia ubiegłego roku marynarze 3 Flotylli Okrętów mogli wreszcie powiedzieć: „mamy to”. Tego dnia wiceminister obrony Paweł Bejda ogłosił w portalu X, że wojsko zakończyło odbiór bezzałogowego pojazdu AUV62-AT . Formalności z tym związane trwały od listopada. Dron zasilił gdyński Dywizjon Okrętów Podwodnych.

AUV62-AT został skonstruowany przez szwedzką firmę Saab. Ma osiem metrów długości, waży 800 kilogramów i pod wieloma względami zachowuje się jak okręt podwodny. Przede wszystkim emituje dźwięki i wykonuje manewry typowe dla tego typu jednostek. Marynarce posłuży do szkolenia specjalistów od ich zwalczania. W Polsce siły ZOP są stosunkowo liczne. Takie zadania mogą pełnić dwie fregaty: Oliver Hazard Perry i korweta ORP „Kaszub”, a także śmigłowce SH-2G, Mi-14PŁ i pozyskane niedawno AW-101. W kolejnych latach dołączą do nich fregaty rakietowe Miecznik. Pierwsza z nich jest właśnie budowana w PGZ Stoczni Wojennej.

Sam AUV62-AT jest relatywnie łatwy w obsłudze. Do wody można go opuścić z brzegu, łodzi lub dowolnego okrętu, pod warunkiem że ten jest wyposażony w pokładowy dźwig. Pojazd porusza się po zaprogramowanej wcześniej trasie. Jeszcze przed rozpoczęciem zadania operator dobiera mu parametry ruchu – prędkość, kurs, głębokość, następnie kontroluje jego misję. W razie potrzeby może przejść na ręczne sterowanie. Operator programuje też tak zwane sygnatury akustyczne. Do wyboru ma sygnatury pasywne i aktywne. W pierwszym przypadku pojazd sam emituje dźwięki, które następnie są przechwytywane i analizowane przez operatora stacji hydroakustycznej na fregacie, korwecie bądź śmigłowcu. W drugim wypadku dron przechwytuje sygnał wysłany z pokładu wspomnianych jednostek, wzmacnia go, a potem przesyła z powrotem. – Operator AUV62-AT może ustawiać różne natężenia sygnałów albo zdecydować o przeplataniu sygnatur podczas jednej z misji. Może nawet podjąć decyzję, że pojazd będzie emitował dwie sygnatury jednocześnie. Liczba kombinacji jest tutaj ogromna – wyjaśniał w listopadzie kpt. mar. Adrian Panasiuk z Dywizjonu Okrętów Podwodnych 3 Flotylli Okrętów.

AUV62-AT nie był tani. Zgodnie z umową zawartą w 2022 roku koszt pozyskania systemu opiewał na blisko 30 milionów złotych. Marynarze są jednak przekonani, że zakup szybko się zwróci. Do tej pory, aby efektywnie szkolić załogi ZOP, trzeba było konfrontować je z okrętem podwodnym. Tymczasem każde wyprowadzenie takiej jednostki w morze generuje pokaźne koszty. Do tego Polska dysponuje obecnie tylko jednym okrętem podwodnym. Wysłużony ORP „Orzeł” rozpoczął służbę jeszcze w latach 80., siłą rzeczy więc sporo czasu spędza w stoczni. Nowe okręty mają zostać zamówione w tym roku, ale ich budowa trochę potrwa. AUV62-AT rzecz jasna ich nie zastąpi. Pozyskanie drona pozwoli jednak zintensyfikować szkolenie sił ZOP, a do tego ograniczyć koszty.

Pojazdy tego typu cieszą się w świecie sporą renomą. Korzystają z nich między innymi marynarki wojenne USA i Wielkiej Brytanii.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Paweł Bejda/ platforma X

dodaj komentarz

komentarze


Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Marynarze mają nowe motorówki
Pamięć łączy pokolenia
Kircholm 1605
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Starcie pancerniaków
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Brytyjczycy na wschodniej straży
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Operacja NATO u brzegów Estonii
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Zasiać strach w szeregach wroga
Mity i manipulacje
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
MID w nowej odsłonie
Koniec dzieciństwa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Pięściarska uczta w Suwałkach
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Edukacja z bezpieczeństwa
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Inwestycja w bezpieczeństwo
Standardy NATO w Siedlcach
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
„Road Runner” w Libanie
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Marynarze podjęli wyzwanie
Sukces Polaka w biegu z marines
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pomnik nieznanych bohaterów
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Sportowcy na poligonie
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Niespokojny poranek pilotów
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Polski „Wiking” dla Danii
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Abolicja dla ochotników
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Wellington „Zosia” znad Bremy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Husarze bliżej Polski
Palantir pomoże analizować wojskowe dane

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO