W 16 Brygadzie Zmotoryzowanej służy już prawie 600 żołnierzy. To prawdopodobnie najszybciej rozwijająca się jednostka w kraju, a 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana ma zdecydowanie największy przyrost liczby służących – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, który odwiedził dziś żołnierzy w Nidzicy.
Wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się w środę w Nidzicy (województwo warmińsko-mazurskie) z kadrą dowódczą i żołnierzami nowo formowanej 16 Brygady Zmotoryzowanej. To najmłodsza jednostka wojskowa w strukturach 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Szef MON-u podkreślał, że Wojsko Polskie jest w powiecie nidzickim największym pracodawcą. – Nie ma większego zakładu pracy, nie ma większych jednostek, w których mieszkańcy mogą realizować swoje ambicje – mówił. – W 16 Brygadzie Zmotoryzowanej służy już prawie 600 żołnierzy. To prawdopodobnie najszybciej rozwijająca się jednostka, a 16 Dywizja ma zdecydowanie największy przyrost liczby służących.
Film: Ministerstwo Obrony Narodowej
Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że najważniejszą kwestią dla państwa i całej Polski jest bezpieczeństwo. – Nie ma bezpieczeństwa bez dobrze wyposażonych, wyszkolonych i przygotowanych żołnierzy WP. Nie ma też armii bez rodzin wojskowych, które posyłają swoje córki i swoich synów do Wojska Polskiego – powiedział i dziękował wszystkim, którzy służą w wojsku. Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że żołnierze pochodzą nie tylko z najbliższych miejscowości, lecz także z sąsiednich powiatów. – Zapraszamy wszystkich, którzy chcą dołączyć do armii. Wojsko Polskie czeka na kandydatów – zachęcał i wskazywał na patriotyzm jako najważniejszą motywację do służby. – Ale to także wyjątkowa przygoda i możliwość doskonalenia swoich umiejętności – przekonywał minister obrony.
Dodał, że wojsko oferuje szkolenia dla kierowców, operatorów i specjalistów różnych formacji. Spotkanie odbyło się w hangarze, który będzie użytkowany przez 16 Brygadę Zmotoryzowaną. Jeszcze w tym roku ma tu trafić nowoczesny sprzęt. – Liczymy na to, że już wkrótce pojawią się Rosomaki oraz ciężki sprzęt – zapewnił szef MON-u i podkreślił, że zaplecze infrastrukturalne jest kluczowe dla efektywności wojska i jego rozwoju.
16 Brygada Zmotoryzowana to najmłodsza jednostka w strukturach Bursztynowej Dywizji. Jej formowanie zaczęło się wiosną 2024 roku. Zaledwie w ciągu 11 miesięcy przyjęła ponad 600 żołnierzy. Jej miejsce stałej dyslokacji to Załuski koło Nidzicy. Po sformowaniu będzie największą jednostką wojskową na Warmii i Mazurach, w której będzie służyło kilka tysięcy żołnierzy.
Brygada jest lekką i szybką formacją mobilną o trakcji kołowej, służącą jako odwód jednostek 16 Dywizji. Podstawowym jej wyposażeniem będą kołowe transportery opancerzone Rosomak oraz najnowocześniejsze czołgi K-2 i samobieżne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Poprad.
autor zdjęć: st. kpr. Wojciech Król/ MON

komentarze