Od kilkudziesięciu lat polscy żołnierze w ramach PKW kilka razy w roku organizują przedsięwzięcia promujące polską historię wśród sojuszników. I za każdym razem robią to z własnej inicjatywy. Poziom merytorycznego wsparcia tych inicjatyw ze strony kraju, pomimo upływu lat i zdobywanych doświadczeń, utrzymuje się na w miarę stabilnym poziomie.
Operacja „Promocja” przeprowadzona podczas I zmiany PKW Afganistan RSM dla żołnierzy 28 narodowości zakończyła się sukcesem, pomimo désintéressement ze strony czynników krajowych. Kilka lat później miałem okazję zaobserwować poziom zmian, jakie zaszły w instytucjach wojskowych, które powinny wspierać i koordynować promowanie polskiej historii wśród sojuszników. Dlaczego powinny?
Każdy polski kontyngent wojskowy prowadzi działania w ramach operacji wielonarodowej. I zwykle część jego oficerów i podoficerów należy do wkładu narodowego do Kwatery Głównej (Headquarters – HQ) tej operacji. Regułą jest, że w PKW trzy razy w roku organizowane są uroczystości z okazji świąt państwowych i wojskowych (3 maja, 15 sierpnia, 11 listopada). Dobrą praktyką jest nadanie takiej uroczystości wymiaru międzynarodowego poprzez zaproszenie na nią sojuszników. A jest kogo zapraszać. Przykładowo, w Camp Novo Selo (CNS) w Kosowie, gdzie rozmieszczono siły główne PKW KFOR, znajduje się 12 kontyngentów narodowych. Podobnie jest w Iraku czy na Łotwie. Jest to okazja i możliwość przybliżenia gościom w większości mało znanej dla nich historii Polski czy Wojska Polskiego. Organizacja obchodów oprócz czynności planistyczno-organizacyjnych wymaga także dodatkowego wsparcia finansowego z kraju, przeznaczonego na dofinansowanie tradycyjnego poczęstunku dla zaproszonych gości. Zgodę na dofinansowanie wydaje Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych (IWspSZ), z zastrzeżeniem, że poczęstunek może zostać zorganizowany w jednej bazie.
Z praktyczną realizacją obchodów jednak bywa różnie. Są dowódcy, którzy zapraszają na uroczystość szerokie grono przedstawicieli innych kontyngentów, i są tacy, którzy organizują ją wyłącznie na użytek wewnętrzny PKW według zasady „siedź w kącie, znajdą cię”. To drugie podejście dowódców jest niezrozumiałe, ponieważ dysponują oni sztabem i logistyką, które umożliwiają organizację obchodów. Obydwa podejścia można zaobserwować, śledząc relacje fotograficzne publikowane w mediach społecznościowych oraz na stronach internetowych dowództw lub PKW.
Murale są popularną formą upamiętniania symboli narodowych oraz ważnych wydarzeń historycznych. Na zdjęciu mural w bazie Union III w Bagdadzie stworzony przez żołnierzy XII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku. Fot. st. szer. Klaudia Sobczak
Z bardziej skomplikowaną sytuacją mamy do czynienia, próbując zorganizować podobne uroczystości w wielonarodowych HQ operacji. Musimy mieć świadomość, że w HQ służą wyselekcjonowani oficerowie i podoficerowie, którzy mają wpływ na postrzeganie Wojska Polskiego przez swoje najbliższe międzynarodowe otoczenie. Z tego powodu te kwatery powinny być pożądanym i efektywnym kierunkiem działań promujących i polską historię, i polski punkt widzenia. Nie jest to tajemnica, ponieważ działania promocyjne są prowadzone w tychże kwaterach na wysokim i profesjonalnym poziomie – to znaczy, że funkcjonują wkłady narodowe, które w obszarze promocji i komunikacji społecznej są wspierane przez państwa wysyłające, zapewniające materiały promocyjne i literaturę oraz organizujące wystawy.
Z perspektywy i doświadczeń żołnierzy wkładu narodowego PKW, którzy podjęli wyzwanie zorganizowania uroczystości z okazji święta państwowego w kwaterze wielonarodowej, wynika, że problemy w realizacji są dwa: brak okolicznościowych materiałów promocyjnych i wydawnictw oraz brak funduszy na realizację poczęstunku dla zaproszonych gości w drugiej i trzeciej bazie PKW. Są to problemy systemowe, dotyczące zwłaszcza tych kontyngentów, gdzie Dowództwo Operacji funkcjonuje w innej lokalizacji niż PKW. Osobnym problemem jest brak koordynacji na poziomie kraju – inicjatywy organizacji uroczystości z udziałem zaproszonych gości są podejmowane oddolnie, przed dowódców PKW lub starszych przedstawicieli narodowych (Senior National Representative – SNR), ze zgodą lub bez zgody dowódcy PKW. Pozwolę sobie to zilustrować trzema przykładami.
W sierpniu 2021 roku w HQ KFOR w Prisztinie z okazji Święta Wojska Polskiego, SNR płk Sławomir Jaskulski podjął inicjatywę zorganizowania obchodów tego uroczystego dnia. Wstępny projekt, opierający się na zorganizowaniu w holu budynku głównego HQ wystawy dotyczącej Bitwy Warszawskiej 1920 roku, w toku dyskusji urósł do dużej uroczystości w budynku wielofunkcyjnym z udziałem Dowództwa KFOR oraz kilkudziesięciu oficerów reprezentujących wszystkie kontyngenty uczestniczące w KFOR-ze. Dofinansowanie poczęstunku otrzymaliśmy z HQ KFOR, która zgodnie ze swoim Standing Operational Procedure (SOP), raz w roku dofinansowuje takie przedsięwzięcie wkładu narodowego pewną sumą pieniędzy. W naszym przypadku było to 500 euro. W programie uroczystości przewidzieliśmy przemówienie SNR, krótki film w języku angielskim o wojnie polsko-sowieckiej oraz przemówienie dowódcy KFOR-u, gen. mjr. Franco Federiciego. Następnymi punktami obchodów był pokaz sprzętu wojskowego kompanii manewrowej na zewnątrz budynku, wystawa o setnej rocznicy wojny polsko-sowieckiej (w języku angielskim i polskim) i poczęstunek z tradycyjnymi potrawami polskiej kuchni. Problemem był brak materiałów promocyjnych. Nasz SNR miał tylko smycze do pendrive’ów z logo „wojsko-polskie.pl” i miniaturowe przewodniki turystyczne po Polsce w języku angielskim, otrzymane dzięki pomocy narodowej komórki SWW z Ambasady RP w Skopje. Jedynym sensownym materiałem promocyjnym był album-przewodnik po wystawie o wojnie polsko-sowieckiej wydany przez Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej (WCEO). O jego istnieniu poinformował nas uczestnik operacji „Promocja” – ppłk dr Zbigniew Zielonka z WCEO. Jednak wszystkie egzemplarze rozeszły się w 2020 roku i WCEO dysponowało tym wydawnictwem jedynie w formie pliku pdf. Złożyliśmy zapotrzebowanie na druk pewnej liczby egzemplarzy przewodnika. Niestety, w Centrum Operacyjnym MON, które koordynowało działania promocyjne i było dysponentem budżetowym w tym zakresie, podjęto decyzję odmowną. Z WCEO otrzymaliśmy pliki z planszami wystawy i przewodnikiem oraz poradziliśmy sobie samodzielnie i tradycyjnie („Polak potrafi”). Sama uroczystość, oprócz zebrania wielu słów uznania ze strony przedstawicieli innych armii, odbiła się takim echem, że została odnotowana na stronie internetowej naszego przełożonego, czyli JFC Naples.Przykład drugi. W 2021 roku nie udało się zorganizować obchodów Narodowego Święta Niepodległości w HQ KFOR właśnie z powodu braku zgody IWspSZ na dofinansowanie. Wobec tego dowódca XLIV zmiany PKW KFOR zorganizował uroczystość w CNS, na którą zaprosił kierowniczą kadrę HQ KFOR oraz kontyngentów z bazy. Kontyngent dysponował już wtedy wystawą o ojcach niepodległości oraz bogatym zestawem literatury dotyczącej historii Polski w XX wieku w języku angielskim, włoskim, niemieckim, ukraińskim czy węgierskim i było co wręczać gościom. Już uspokajam – ta literatura nie pochodziła z WCEO, ale z Instytutu Pamięci Narodowej, a udało się ją pozyskać znowu dzięki oddolnej inicjatywie i bezkosztowo.
Obchody Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej w PKW KFOR, 3 maja 2024 r. Fot. PKW KFOR
Przykład trzeci. W listopadzie 2024 roku obchody Narodowego Święta Niepodległości w bazie Union III w Bagdadzie zorganizowała z własnej inicjatywy, i bez aprobaty dowódcy PKW, SNR ppłk Anna Kujtkowska wraz doradcami i z plutonem ochrony. Przygotowania zajęły ponad miesiąc i wymagały starannej koordynacji w wielonarodowej bazie, ponieważ tego samego dnia wojsko USA obchodziło Dzień Weterana, a kontyngent brytyjski – Dzień Pamięci. W polskiej uroczystości wzięło udział ponad 120 zaproszonych gości, wysokich rangą wojskowych z NATO Mission Iraq i Combined Joint Task Force Operation Inherent Resolve, w tym dwóch generałów. Dla nielicznych polskich żołnierzy w tej bazie był to bardzo duży wysiłek pod względem organizacyjnym i merytorycznym, poniesiony bez wsparcia ze strony PKW oraz kraju. Goście otrzymali również upominki zakupione z funduszu reprezentacyjnego SNR, ale nie można było im wręczyć żadnej broszury o odzyskaniu przez Polskę niepodległości do wieczornej lektury. Dlaczego? Bo nie ma takich wydawnictw w kontyngencie. Można i dziś szybko sprawdzić, jakimi merytorycznymi materiałami w zakresie promocji historii Polski i Wojska Polskiego wśród obcokrajowców, i w jakiej liczbie egzemplarzy, dysponują dowódcy kontyngentów. Od razu uprzedzam, że meldunków typu „Byczo jest, panie generale/dyrektorze!” nie będzie…
Reasumując, problemem jest brak systemu koordynacji wysiłków ośmiu PKW podczas organizowania uroczystości trzy razy w roku w kilkunastu bazach wobec zaproszonej wyselekcjonowanej publiczności. Obowiązująca decyzja 33/MON z 5.03.2019 roku w sprawie działalności promocyjnej w RON (Dz. Urz. 2019, poz. 40) nakłada na „kierownika komórki do spraw promocji” zadanie zapewnienia materiałów promocyjnych m.in. dla polskich kontyngentów wojskowych (§ 5. Pkt 8c)). Tymi „komórkami do spraw promocji” były różne wysokie instytucje, lecz łączyła je jedna cecha – brak efektów w realizacji działań promocyjnych wśród sojuszników i brak zainteresowania.
Od grudnia 2024 roku w ramach MON-u działa Departament Promocji i Komunikacji Społecznej. Nowa komórka, nowi, pełni zapału ludzie. Byłoby dobrze, gdyby promocją w PKW zajął się jakiś oficer, który w swoim CV ma doświadczenie w tym zakresie ze służby w kontyngencie. Ostatecznie przygotowanie trzech zestawów literatury (ale nie po polsku!), trzech wystaw tematycznych, w liczbie odpowiadającej liczbie baz w kontyngentach, to jest wysiłek jednorazowy, bo święta się powtarzają co roku. I koniec improwizacji wbrew poleceniom…
Z kolei w celu umożliwienia dowódcom PKW i SNR prowadzenia promocji podczas uroczystości organizowanych w różnych bazach niezbędne wydaje się wysłanie na dwa tygodnie do PKW tego oficera IWspSZ, który odpowiada za aktualizację przepisów o dofinansowaniu tych uroczystości. Własne niezapomniane przeżycia i wrażenia z organizacji przedsięwzięć promocyjnych, np. Święta Konstytucji, w trzech bazach PKW KFOR skuteczniej poprawią świadomość sytuacyjną niż czytanie cudzych meldunków…
autor zdjęć: st. szer. Klaudia Sobczak/ PKW Irak; PKW KFOR

komentarze