moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowy kurs dla pozorantów

To zwierzęta z dużym temperamentem, ale praca z nimi tak blisko to powód do olbrzymiej satysfakcji – mówi Grzegorz Polanowski z 3 Regionalnej Bazy Logistycznej w Krakowie, który ukończył kurs dla pozorantów w Wojskowym Ośrodku Farmacji i Techniki Medycznej w Celestynowie. – Rola pozoranta jest nieoceniona – mówi kpt. lek. wet. Mateusz Szczur z WOFiTM.

W tym roku kurs dla pozorantów psów służbowych ukończy około 20 osób. Zainteresowanie jest bardzo duże – przekracza znacznie liczbę miejsc. Ośrodek w Celestynowie wznawia więc tego rodzaju zajęcia, odpowiadając na coraz większe potrzeby armii. – Szkolenie jest skierowane do osób, które będą pomagały psom rozwijać się w pracy obrończej. Rola pozoranta jest nieoceniona, ponieważ 90% umiejętności psa zależy od niego. To on kreuje ćwiczenia i pozwala zwierzęciu rozwijać nowe umiejętności – wyjaśnia kpt. lek. wet. Mateusz Szczur z WOFiTM w Celestynowie.

 

REKLAMA

Dzięki pozorantom, którzy pracują w jednostkach wojskowych, umiejętności psów służbowych są szlifowane tak, by zwierzęta przez cały czas były w formie. Na co dzień czworonogi nie zawsze mają możliwość uczestniczenia w akcjach obronnych. Przez to mogą tracić pewne zdolności. – Pozorantami z reguły zostają żołnierze, przewodnicy psów służbowych, którzy doskonale znają specyfikę pracy tych zwierząt. Potrafią przewidzieć ich zachowania i reakcje, a podczas kursu uczą się nowych technik szkolenia psów – wyjaśnia kpt. lek. wet. Mateusz Szczur. Powinni być bardzo sprawni i potrafić ocenić formę psa w danym dniu.

Film: Anita Blinkiewicz, Marcin Łobaczewski/ZbrojnaTV

Grzegorz Polanowski z 3 Regionalnej Bazy Logistycznej w Krakowie właśnie kończy szkolenie. Wyjaśnia, że przygodę z psami służbowymi rozpoczął przed rokiem, kiedy ukończył kurs na przewodnika. – Naturalnym dla mnie krokiem jest kurs pozoranta, na którym można dużo więcej się dowiedzieć na temat pracy z psem, jak wyczuć zwierzę i przewidzieć jego reakcję – opowiada. – Po tym kursie oprócz rutynowych patroli, które wykonuję na co dzień z psem, będę mógł szkolić swojego czworonoga, a także inne psy, które są w jednostce, pod kątem obrony i utrzymania zdolności bojowych na odpowiednim poziomie – wyjaśnia Polanowski.

Kursant przyznaje, że podczas zajęć cały czas spotykał się z zaskakującymi sytuacjami, bo to praca z żywym zwierzęciem. – Każdy pies jest inny i mimo tego, że jest szkolony, wciąż mamy do czynienia z elementem nieprzewidywalności. Są to zwierzęta temperamentne i trzeba uważać, ale praca z nimi tak blisko to też powód do olbrzymiej satysfakcji – mówi Polanowski i zapewnia, że podczas wykonywania zadań nie czuje strachu, raczej pojawia się adrenalina. Przyznaje też, że przygotowując się do roli pozoranta, najpierw trzeba oswoić się ze specyficznym strojem, bez którego wykonywanie tej pracy byłoby niemożliwe. Kombinezon jest ciężki i ogranicza ruchy. – Problemem może być zwykłe poprawienie kołnierza czy czapki. Ale bezpieczeństwo musi być na pierwszym miejscu – zaznacza.

Jak Grzegorz Polanowski odczuwa kontakt z psem podczas ćwiczeń? – Kiedy zwierzę mnie gryzie, czuję ucisk szczęki, ale to nawet lepiej, bo wiemy, czy dobrze złapało; czy jest pełny chwyt, czy powinien poprawić – wskazuje. Opisuje, że ugryzienia odczuwa jak uderzenie tępym narzędziem. – Czasem są siniaki, ale rany się nie zdarzają – mówi kursant.

Kurs trwa pięć dni. W pierwszym okresie nacisk jest kładziony na bezpieczeństwo zarówno pozoranta, jak i przewodnika psa, którzy ze sobą współpracują. Potem przychodzi czas na zajęcia taktyczne, także w różnorodnych warunkach i terenach – zurbanizowanym, leśnym, podczas nasilonego hałasu, w zadymieniu, stresie czy w obecności dużej liczby innych zwierząt i ludzi. – Szkolimy psy do pracy obrończej. Kreując różne scenariusze, przygotowujemy kandydatów na pozorantów na rozmaite sytuacje, które w ich pracy mogą się pojawić – wyjaśnia kpt. lek. wet. Mateusz Szczur.

Anita Blinkiewicz

autor zdjęć: Marcin Łobaczewski

dodaj komentarz

komentarze


Wypadek Rosomaka
 
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Ratownik w akcji
Bezpieczniejsza Europa
Broń przeciwko wrogim satelitom
Planowano zamach na Zełenskiego
Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
Pionierski dron
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Czarna Pantera celuje
Nie żyje żołnierz PKW Irak
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Śmierć gorsza niż wszystkie
Pancerny kot w polskim wojsku
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
NATO przechodzi do działania
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
The Power of Infrastructure
Święto sportów walki w Warendorfie
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Podejrzane manewry na Bałtyku
Policjanci w koszarach WOT
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Specjalsi pod nowym dowództwem
Więcej na obronność, silniejsze NATO
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Strażnicy polskiego nieba
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Wyższe stawki dla niezawodowych
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Inwestycja w żołnierzy
Ewakuacja Polaków z Izraela
Podróż w ciemność
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Flyer, zdobywca przestworzy
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Świat F-35
„Różycki” zwodowany
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Drukowanie dronów
Kajakami po medale

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO