BWP Borsuk to chyba najbardziej wyczekiwany przez żołnierzy Wojska Polskiego pojazd, jednak umowa na jego pozyskanie wciąż nie została zawarta. – Chciałbym, aby wreszcie popłynął jasny komunikat od naszych partnerów, którzy go produkują, czy są do tego gotowi – powiedział dzisiaj wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że ma nadzieję, iż kontrakt zostanie zawarty jeszcze w tym roku.
Wiceminister Paweł Bejda poinformował w piątek, że w tym roku planowane jest zawarcie jeszcze ok. 40 kontraktów na dostawę sprzętu i uzbrojenia dla Wojska Polskiego. Wśród nich ma być m.in. umowa na pozyskanie wozów towarzyszących do haubic południowokoreańskiej produkcji K9. – To jest ponad 7 mld zł, które zostaną w polskim przemyśle zbrojeniowym – mówił wiceszef MON-u.
Film: Magdalena Miernicka, Aleksander Kruk/ ZbrojnaTV
Na konferencji prasowej dziennikarze dopytywali także o umowę na długo wyczekiwany zakup, czyli bojowy wóz piechoty Borsuk. Prace nad pojazdem, który ma zastąpić w Wojsku Polskim postsowieckie BWP-1, rozpoczęły się w 2014 roku, a kontrakt na jego pozyskanie, mimo wielu składanych obietnic, wciąż nie został podpisany. – Ministerstwo i Agencja Uzbrojenia są gotowe. Są zabezpieczone na to środki. Chciałbym, aby wreszcie popłynął jasny komunikat od naszych partnerów, którzy go produkują, czy są do tego gotowi – mówił wicepremier. – To nie może trwać w nieskończoność. Oczekuję, że ten kontrakt będziemy mogli podpisać jeszcze w tym roku – powiedział Kosiniak-Kamysz.
autor zdjęć: st. chor. sztab. Mariusz Kraśnicki/ 15 BZ
komentarze