Na co dzień rozwijają zawrotne prędkości na poligonach, a kurz i błoto im niestraszne. Teraz niemal błyszczą i poruszają się w niewielkim tempie. Czołgi, transportery, armatohaubice, a także lżejsze pojazdy, quady i motocykle – wyposażeni w nie żołnierze rozpoczęli przygotowania do defilady, która odbędzie się z okazji Święta Wojska Polskiego. Jak przebiegają ćwiczenia?
– Kiedy jedziemy podczas defilady i patrzą na nas tysiące ludzi, spływa na nas duma i cieszymy się z całej pracy, jaką włożyliśmy w przygotowania – przyznaje ppor. Dawid Gawełek, dowódca plutonu czołgów z 1 Brygady Pancernej. – Uczestnictwo w defiladzie dla każdego żołnierza jest wyróżnieniem. Każdy z nas chciał tu przyjechać, musieliśmy więc dokonać selekcji, aby wzięli w niej udział ci, którzy na to najbardziej zasługują – dodaje kpt. Marcin Staszak, dowódca kompanii czołgów Leopard 2PL z 10 Brygady Kawalerii Pancernej. Obaj żołnierze już 15 sierpnia, w Święto Wojska Polskiego, wezmą udział w defiladzie, która z tej okazji odbędzie się na warszawskiej Wisłostradzie. Jednak aby wówczas wszystko poszło zgodnie z planem, wojskowi stawili się w stolicy wcześniej, aby się odpowiednio do tego wydarzenia przygotować.
Jedno ze zgrupowań, w ramach których wojsko trenuje przed uroczystymi obchodami swojego święta, stacjonuje w 1 Brygadzie Pancernej w Wesołej. To właśnie w tej jednostce żołnierze wyposażeni w różnego rodzaju pojazdy szykują się do defilady. – To potężne zgrupowanie, liczy 200 jednostek różnego rodzaju sprzętu. Zgranie ich tak, aby podczas defilady jechały w jednym tempie, to spore wyzwanie – mówi ppłk Michał Pykacz, dowódca zgrupowania wojskowego Wesoła.
Film: Paweł Sobkowicz, Magdalena Miernicka / ZbrojnaTV
Aby przygotowania do święta poszły jak najsprawniej, na terenie parku technicznego, który znajduje się w jednostce, namalowano trasę mającą symulować Wisłostradę. To właśnie tu żołnierze ćwiczą przemieszczanie się. A nie jest to łatwe, bo pojazdy, które na co dzień rozwijają duże prędkości, tym razem muszą poruszać się w tempie 8–9 km/h, a odstępy między nimi muszą być równe. – Ćwiczymy aż do skutku. Nie ma określonej liczby przejazdów dla poszczególnych typów sprzętów, obserwujemy postępy, a jeżeli zauważymy, że konieczne są poprawki, to zdarza się, że jeździmy nawet do wieczora – zaznacza dowódca.
W sumie 15 sierpnia na warszawskiej Wisłostradzie zaprezentuje się 200 pojazdów. Wśród nich będą m.in. czołgi – Abrams, K2, Leopard 2PL, transportery opancerzone Rosomak, wyrzutnie HIMARS, armatohaubice K9, samobieżne moździerze Rak, zestawy obrony powietrznej Patriot i przeciwlotniczej Mała Narew, a także lekkie pojazdy Aero, Żmija, motocykle czy quady. Podczas defilady nie zabraknie też debiutów. Po raz pierwszy zaprezentują się na niej m.in. wyrzutnie rakietowe Homar-K. Chodzi o zestawy K239 Chunmoo południowokoreańskiej produkcji zintegrowane z polskim podwoziem ciężarówki Jelcz. Sprzęt ten w grudniu ubiegłego roku trafił do 18 Pułku Artylerii. Jednak jak mówi dowódca obsługi z jednostki, kierowcy zdążyli już nabrać doświadczenia. – Warunki poligonowe są bardziej wymagające, bo tu jednak jeździmy po asfalcie, nie jest to więc to dla nich wielkie wyzwanie – zapewnia. Atrakcją defilady będą także pojazdy polskiej produkcji, które jeszcze nie zasilają Wojska Polskiego. Chodzi o bojowy wóz piechoty Borsuk, jak i pojazd minowania narzutowego Baobab-K. W tym drugim przypadku prototypem sprzętu dysponuje Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych. – Muszę przyznać, że największym wyzwaniem jest dla mnie pokonanie presji związanej z tym, iż w defiladzie weźmie udział tylko jeden egzemplarz tego sprzętu, a chciałbym jak najlepiej reprezentować swoją jednostkę – mówi st. kpr. Bartłomiej Dawid, dowódca pojazdu i instruktor w CSWIiCh.
Ale 15 sierpnia w stolicy będzie można oglądać nie tylko wojskowe pojazdy. Defiladę rozpoczną żołnierze z pododdziałów pieszych – oni przygotowują się do niej na lotnisku Warszawa-Babice. Już w weekend oba zgrupowania połączą siły, aby sprawdzić, czy są dobrze przygotowane do przemarszu. Próba generalna defilady odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę na warszawskiej Wisłostradzie.
autor zdjęć: Michał Niwicz
komentarze