moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Walka w bliskim kontakcie to poważne wyzwanie

Wojskowi działają w dwóch grupach. Ogniowa zajmuje się osłoną, a szturmowa wkracza do okopów. Przeciwnik jest jednak przygotowany również na taką ewentualność. O wyniku starcia zadecydują opanowanie i szybkość reakcji. Tak na poligonie w Wędrzynie ćwiczyła kompania rozpoznawcza z 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej.

– Walka w okopach była w programie szkolenia, ale przez lata skupialiśmy się na innych elementach. Teraz musimy odświeżyć sobie związane z nią umiejętności. Bo wojna w Ukrainie pokazała, jak wielkie jest ich znaczenie. Można powiedzieć, że pod tym względem cofnęliśmy się trochę do czasów I wojny światowej – przyznaje porucznik, dowódca kompanii rozpoznawczej 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej. W ciągu ostatnich miesięcy ukraińsko-rosyjski front praktycznie stanął w miejscu. Żołnierze toczą ciężkie boje o skrawki terytoriów, poprzecinane siecią różnego typu umocnień. Polska armia uważnie śledzi tę sytuację. Wojskowi nierzadko mają informacje z pierwszej ręki. – Mamy okazję rozmawiać z ukraińskimi kolegami, którzy szkolą się u nas w ramach unijnej misji CAT-C – tłumaczy dowódca kompanii. W grudniu ubiegłego roku pododdziały z Ukrainy zaprezentowały swoje umiejętności na poligonie w Wędrzynie. Ukraińcy szturmowali wówczas okopy i transzeje, zaś ich działania obserwowali dowódcy misji z Polski i Holandii. Teraz w Wędrzynie zameldowali się żołnierze z 17 WBZ.

 

Na początku ćwiczeń zostali podzieleni na dwie grupy. Zadaniem „Niebieskich” było zdobycie okopów, „Czerwoni” mieli ich bronić. Obydwie strony korzystały z karabinków Grot, wyposażonych w zestawy konwersyjne umożliwiające strzelanie amunicją barwiącą UTM. – Zwiększa to realizm szkolenia. Pociski faktycznie mogą dosięgać przeciwnika, żołnierz musi też bardzo uważać, by samemu nie zostać trafionym. Tym bardziej że powoduje to pewien dyskomfort. Siła uderzenia jest na tyle duża, że może nawet pozostawić na ciele siniaka – zaznacza oficer. – Dla nas zestawy UTM to nowość. Wcześniej mieliśmy okazję ćwiczyć w ten sposób zaledwie dwukrotnie. Samo wyposażenie otrzymaliśmy na początku ubiegłego roku – dodaje.

„Niebiescy” podchodzili do umocnień w dwóch grupach. Grupa ogniowa zapewniała osłonę, szturmowa miała zaś wedrzeć się do okopów i wyrwać je z rąk przeciwnika. – Walka w bliskim kontakcie to poważne wyzwanie – przyznaje starszy kapral kompanii rozpoznawczej, który brał udział w ćwiczeniach. – Przede wszystkim w okopach należy być bardzo uważnym i dokładnym. Trzeba je sprawdzić krok po kroku, by nie pominąć żadnego ze stanowisk ogniowych, a przy tym mieć świadomość, że przeciwnik może się chronić za każdym załomem, w każdej odnodze. Ważna jest zimna głowa. Cierpliwość, ale i szybkość reakcji – wylicza podoficer. Żołnierze ćwiczyli w parach i czteroosobowych sekcjach ogniowych. Zadanie było tym trudniejsze, że rola „Czerwonych” nie ograniczała się do statystowania. Mieli zrobić wszystko, by z tych zmagań wyjść górą.

Ćwiczenia trwały cały dzień. Tymczasem, jak zapowiada dowódca kompanii, stanowiły one zaledwie wstęp do większego sprawdzianu, który zaplanowany został na najbliższe miesiące. – Zajmowanie okopów nie jest oczywiście etatowym zadaniem pododdziałów rozpoznawczych, ale musimy być gotowi na każdą ewentualność. W Ukrainie na przykład żołnierze rozpoznania bywają wysyłani także na takie misje. Dowództwo korzysta z tego, że są dobrze wyszkoleni. Dlatego i my chcemy być gotowi na różne sytuacje – podkreśla dowódca kompanii. – Nie zakładam oczywiście, że w przyszłości będziemy musieli takie umiejętności wykorzystywać. Ale im więcej wiedzy zgromadzimy, tym lepiej dla nas – podsumowuje.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: st. szer. spec. Patryk Szymaniec

dodaj komentarz

komentarze


Szwedzki game changer w Cyfrowej Brygadzie
 
„Joanna Mała” większa i nowocześniejsza
Pierwszy dorosły obowiązek
Gavia – od Bałtyku po ocean
Aby szpital był przyjazny wojsku
Poradnik na czas kryzysu już kwietniu
Under Polish Command
„Trenuj z wojskiem” po raz szósty
„Ostatnia szarża”, czyli ułani kończą w wielkim stylu
Mieliśmy rok rekordowych podwyżek. Czy będzie powtórka?
Szer. rez. Jakub Szymański mistrzem Europy
Wicepremier Kosiniak-Kamysz na spotkaniu z samorządowcami
„Aleo Mout”, czyli odzyskać miasto
Polska i Litwa – łączy nas bezpieczeństwo
Szachownica dla F-35 w nowej odsłonie
Ukraińcy zaatakowali elementy rosyjskiej triady nuklearnej
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
AMW rozwija się
Zasady doręczania powołań – co się zmieniło?
Polski rząd z dyplomatyczną ofensywą
Trump i Putin rozmawiali o wojnie w Ukrainie
Polska snowboardzistka znów na podium
Szwedzkie Gripeny włączą się w ochronę sojuszników
Historyczne odkrycie! Wojskowy sztandar ukryto niemal 90 lat temu
Pilnujemy bezpieczeństwa na Bałtyku
Foch stawia warunki
Rosja chce od USA gwarancji bezpieczeństwa kosztem Ukrainy
Zginęli, bo walczyli o wolną Polskę
Panczeniści nie zawiedli
Wicepremier Kosiniak-Kamysz na spotkaniu ministrów obrony E5
Azjatycki partner Grupy WB
Waszyngton mówi Moskwie „sprawdzam”. Co zrobi Władimir Putin?
Grot dla cywilów
Zmiana warty na Sycylii
Sejm za planem dozbrojenia Europy
Bałtyk pod parasolem
Lotnicza konferencja w Warszawie
Podwyżki dla wojskowych ustalone
Podchorążowie z Wrocławia ćwiczyli w Ustce z przeciwlotnikami
„Do obrony użyjemy każdego środka”
Trio na medal
Gladius rozpoznaje i uderza
Putin już nie dotrzymał danego Trumpowi słowa
Wyrok za tragiczny wypadek
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Wodowanie „Rybitwy”
Były minister z prokuratorskimi zarzutami
UBM trafi do Jarocina
Kłopotliwe pamiątki na morskim dnie
Nowe legitymacje dla weteranów
Nowy inspektorat w Dowództwie Generalnym
Na lodzie, a szybcy i na medal
Trudna sztuka dowodzenia
Walka w półcieniu
Kwanty, czyli Polska buduje cyberodporność
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Przerwany lot „Orlika”
Rajd pamięci
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Pierwszy szwedzki okręt w natowskim zespole
„Bracia, do broni! Assalto!”, czyli Kościuszko na Cytadeli
30 mld zł z KPO na wydatki na obronność
Niezwyciężeni powrócili z misji
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Podniebne tankowanie „Husarza”
Wojskowe emerytury w górę
W Sejmie o przyszłości przemysłu zbrojeniowego
WOT uczy się wspinaczki od kpr. Mirosław
Kosiniak-Kamysz: Musimy wywierać presję na Rosję

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO