Strzelanie, budowa broni, elementy survivalu, udzielanie pierwszej pomocy – to tylko część zajęć w 9 Brygadzie Wsparcia Dowodzenia DGRSZ, w jakich biorą udział uczestnicy zlotu szkół kultywujących tradycje powstańców styczniowych. Dziś z uczniami spotkał się wicepremier Mariusz Błaszczak, zachęcając ich do wstępowania w szeregi armii.
– Cieszę się, że mogliście poznawać tutaj tajniki rzemiosła wojskowego, wzięliście udział w zajęciach wymagających, ale przynoszących ogromną satysfakcję i życzę Wam, żebyście po skończeniu szkół wstępowali do Wojska Polskiego – mówił Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister obrony, podczas spotkania z uczniami uczestniczącymi w zlocie szkół kultywujących tradycje powstańców styczniowych. Zlot został zorganizowany z inicjatywy Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji z okazji obchodzonej w tym roku 160. rocznicy powstania styczniowego. Zajęcia dla młodzieży odbywają się na terenie 9 Brygady Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Generalnego RSZ w Białobrzegach pod Warszawą.
Wojsko potrzebuje młodych
Wicepremier przypomniał, że cały czas Wojsko Polskie jest rozwijane liczebnie, tak aby służyło w nim co najmniej 300 tys. żołnierzy, oraz że w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej od pierwszego dnia w jednostkach na żołnierzy czeka wynagrodzenie w wysokości 4960 zł. – Zachęcamy Was do wstępowania do wojskowych uczelni, w tym roku ponad 2 tysiące miejsc czeka na podchorążych, czyli cztery razy więcej niż w 2015 roku – zwrócił się Błaszczak do uczniów.
Szef MON podkreślił jednocześnie, że armia potrzebuje młodych ludzi żądnych wiedzy i podnoszenia swoich umiejętności, którzy będą służyć w jednostkach wyposażonych w nowoczesny sprzęt. – Intensywna modernizacja wyróżnia polskie wojsko, które pozyskuje najnowocześniejszy sprzęt, m.in. amerykański i koreański – mówił wicepremier,
Mariusz Błaszczak zaznaczył także, że w tym roku szczególnie pamiętamy o powstaniu styczniowym, z okazji 160. rocznicy tego zrywu. – Cieszę się, że Wasze szkoły kultywują pamięć o powstaniu i że Wy interesujecie się historią Polski. Na tym fundamencie historii i tradycji możecie budować swoją przyszłość i przyszłość naszego kraju – stwierdził. Szef MON-u dodał, że nasi przodkowie chwycili za broń przeciwko uciskowi rosyjskiego zaborcy oraz że metody opresji Rosji nie zmieniły się, czego doświadczają Ukraińcy podczas trwającej wojny.
– Ten zlot pokazuje, że w Polsce jest młodzież, dla której sprawy obronności i kultywowania tradycji nie są obce – mówił na spotkaniu gen. bryg. Mirosław Bryś, szef CWCR. Jak zaznaczył, szkolenia prowadzone w Białobrzegach pozwoliły uczniom poszerzyć zakres wiedzy wojskowej, a tym samym zwiększyć odporność naszego państwa na zagrożenia. – Wasz przyjazd tu jest także formą oddania hołdu tym, którzy 160 lat temu powstali, aby walczyć o naszą niepodległość. Jest również Waszym wkładem w kultywowanie tradycji powstania styczniowego – zakończył gen. Bryś.
W czasie wizyty wicepremier Błaszczak wręczył puchary zwycięzcom zawodów strzeleckich zorganizowanych wśród uczestników obozu.
Tydzień z wojskiem
W zlocie trwającym od 29 maja bierze udział 210 uczniów z 12 szkół z całej Polski. Jest wśród nich młodzież z klas mundurowych: wojskowych czy policyjnych, ale też uczniowie zwykłych klas średnich. – Zależy nam na wyszkoleniu naszych następców, jeśli z tej grupy choć dziesięć osób zechce związać się z wojskiem, to cel zlotu zostanie osiągnięty – mówi płk Piotr Waniek, dowódca 9 BWD DGRSZ. Jak dodaje, zajęcia zostały tak zorganizowane, aby uczniowie poznali rzemiosło wojskowe, a jednocześnie zapoznali się z historią.
Dla uczniów przygotowano urozmaicony program, m.in. uczestniczyli oni w zajęciach strzeleckich, także na symulatorach Śnieżnik i Cyklop, poznawali budowę broni i min, uczyli się podstaw nawigacji, terenoznawstwa, przyswajali podstawowe pojęcia z zakresu łączności wojskowej. Mieli też możliwość sprawdzenia w praktyce zasad survivalu, np. rozpalania ognia, pozyskiwania wody czy budowania schronień.
Młodzież miała także zajęcia z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, w tym ewakuacji rannego z pola walki z użyciem fantomu wypożyczonego z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. – Zajęcia prowadzili instruktorzy: żołnierze z 9 BWD DGRSZ oraz specjaliści z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych z Poznania – informuje mjr Dawid Dobrowolski, oficer prasowy 9 BWD.
Film: MON
Uczestnicy obozu odwiedzili też Wojskową Akademię Techniczną w Warszawie, gdzie rozmawiali ze studentami o możliwościach kształcenia na tej uczelni, wysłuchali wykładu na temat radzenia sobie z dezinformacją w Akademickim Centrum Komunikacji Strategicznej w Akademii Sztuki Wojennej w Rembertowie. Program zlotu uzupełniła wycieczka po Warszawie śladami powstania styczniowego, zorganizowana przez Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej, zwiedzanie Twierdzy Modlin i Fortu III w Pomiechówku. Jutro uczniowie wezmą udział w dniu otwartych koszar, gdzie będą mogli poznać najnowszy wojskowy sprzęt, w tym koreański czołg K2.
Dla Pawła Lenarda z II klasy Oddziałów Przygotowania Wojskowego z Liceum Ogólnokształcącego z Ciechanowca najciekawsze były zajęcia ze strzelania, szczególnie na symulatorze Cyklop oraz odwiedziny na WAT. – Myślę o studiach oficerskich na WAT albo w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu – przyznaje Paweł. Jego koledzy z I klasy technikum OPW z Zespołu Szkół nr 4 z Bielska Podlaskiego wśród największych atrakcji wymieniają szkolenie z łączności i musztry. – Zajęcia świetnie przybliżyły służbę w wojsku i pokazały młodzieży jego specyfikę – uważa Anita Ziomko-Nowak, koordynatorka klas mundurowych z Zespołu Szkół nr 1 w Kłobucku. W zlocie uczestniczy 25 uczniów klasy ogólnopolicyjnej z tej szkoły. – Po tej klasie nasi absolwenci idą do pracy w różnych służbach mundurowych, także w wojsku – dodaje Ziomko-Nowak.
Ze spotkania zadowoleni są też uczniowie klasy biologiczno-chemicznej Liceum Ogólnokształcącego w Tomaszowie Mazowieckim. – Mówią, że zajęcia są rewelacyjne, chwalą szczególnie szkolenie survivalowe, strzelanie czy zajęcia minowe, a niektórzy po tym obozie może pomyślą o służbie w wojsku – podaje Cezary Seredyn, opiekun uczniów z Tomaszowa.
MON prowadzi obecnie cztery rodzaje programów edukacyjnych dla szkół ponadpodstawowych: Oddziały Przygotowania Wojskowego, Certyfikowane Wojskowe Klasy Mundurowe, Cyber.mil z klasą i Branżowe Oddziały Wojskowe. We wszystkich tych programach kształci się blisko 20 tys. uczniów z niemal 300 szkół ponadpodstawowych.
autor zdjęć: Maciej Nędzyński/CO MON, Anna Dąbrowska
komentarze