W 2021 rok wkraczaliśmy z tymi samymi obawami, które towarzyszyły nam przez wcześniejsze 12 miesięcy. Pytania o zdrowie, pandemiczne obostrzenia i zmagania z wirusem były codziennością, także w wojsku. Pojawiła się jednak nadzieja, ruszył Narodowy Program Szczepień. Żołnierze byli jedną z pierwszych grup objętych akcją. Co jeszcze wydarzyło się w pierwszym kwartale mijającego roku?
STYCZEŃ
Żołnierze w operacji antywirusowej
Przez cały rok, każdego dnia, w działania mające na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się koronawirusa zaangażowanych było kilka tysięcy żołnierzy, zarówno z wojsk operacyjnych, jak i obrony terytorialnej. Wojskowi wspierali personel szpitali i stacji sanitarno-epidemiologicznych, pobierali wymazy do testów, zostali zaangażowani do budowy szpitali tymczasowych, a razem z policjantami kontrolowali osoby przebywające na kwarantannie. Cały czas nieśli też pomoc najbardziej potrzebującym: seniorom, kombatantom i podopiecznym domów opieki społecznej.
W lutym przy Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie otwarto szpital modułowy dla chorych na COVID-19. To pierwszy taki szpital w Polsce, przy jego tworzeniu wykorzystano doświadczenia medyczne, technologiczne i organizacyjne przywiezione wiosną 2020 roku z misji we włoskiej Lombardii oraz w USA. Od marca żołnierze zostali zaangażowani w realizację Narodowego Programu Szczepień.
Test gotowości obrony kraju
W Akademii Sztuki Wojennej przeprowadzono ćwiczenie sztabowe „Zima ‘20”, podczas którego sprawdzano procedury obrony kraju. Miało ono charakter niejawny i było największym tego typu przedsięwzięciem przeprowadzonym przez Wojsko Polskie po 1989 roku. W czasie jego trwania przetestowano procedury dotyczące strategicznej obrony kraju, jakie w ciągu ostatnich kilku lat zostały wprowadzone m.in. w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi czy Strategii Bezpieczeństwa Narodowego. Sprawdzono także użyteczność sprzętu wojskowego, który armia ma dopiero otrzymać: systemu przeciwrakietowego Patriot, wyrzutni HIMARS czy myśliwców F-35. Już po ćwiczeniu z uczestnikami spotkali się prezydent Andrzej Duda i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. – Zakończyło się ono sukcesem, dowództwa wszystkich szczebli dały radę. To świetna rekomendacja na przyszłość. Wyciągnęliśmy też pierwsze wnioski, dotyczące między innymi wyposażenia sił zbrojnych – zaznaczył prezydent.
Grot – nowa wersja w linii
Żołnierze Wojska Polskiego zostali wyposażeni w najnowszą wersję kolbowej odmiany Modułowego Systemu Broni Strzeleckiej 5,56 mm Grot, oznaczoną jako C16 FB-A2. To już trzecia generacja karabinka w całości zaprojektowanego i wyprodukowanego w Polsce. Wprowadzone modyfikacje – m.in. nowy zamek wraz z iglicą, zespół łoża wydłużonego z nakładką, rękojeść o mniejszym kącie pochylenia, osłony łoża, chwyt przedni oraz dwupunktowy pas nośny, to efekt wniosków i doświadczeń zebranych podczas szkolenia żołnierzy jednostek operacyjnych i wojsk obrony terytorialnej. W fabryce trwają już prace nad kolejną wersją broni – oznaczoną jako A3.
„Wisła” łączy na rzecz Patriotów
Wojskowa Akademia Techniczna i 3 Warszawska Brygada Rakietowa Obrony Powietrznej w Sochaczewie podpisały list intencyjny dotyczący współpracy w kształceniu żołnierzy, którzy w przyszłości będą obsługiwać wyrzutnie rakiet Patriot. To właśnie do tej jednostki ma trafić ten nowoczesny sprzęt. Dokument zakłada, że przyszli specjaliści, jako podchorążowie, trafią na Wydział Mechatroniki, Uzbrojenia i Lotnictwa WAT, gdzie podczas pięcioletnich studiów, a także praktyk w jednostce będą kształcić się w specjalnościach: eksploatacja przeciwlotniczych zestawów rakietowych średniego zasięgu i radioelektronika przeciwlotniczych zestawów rakietowych średniego zasięgu. Potem już jako absolwenci zostaną skierowani na stanowiska w 3 Brygadzie. WAT ma organizować także kursy doskonalące dla oficerów, podoficerów i kadr technicznych sochaczewskiej jednostki. W kształceniu żołnierzy pomoże interaktywne oprogramowanie treningowe systemu Patriot, które przekazał uczelni resort obrony narodowej.
18 Dywizja z Wielonarodową Brygadą
Litewsko-Polsko-Ukraińska Brygada szkoliła się pod okiem sztabowców z 18 Dywizji Zmechanizowanej. Trening sztabowy pod kryptonimem „Wkra ‘1” był pierwszym wspólnym przedsięwzięciem tych jednostek. Kierownictwo ćwiczeń utworzyli sztabowcy z 18 DZ, a LitPolUkrBrig była głównym ćwiczącym. Zadaniem żołnierzy było m.in. przetestowanie MDMP (Military Decision Making Process), czyli wojskowego procesu podejmowania decyzji.
Przeprowadzka mazowieckich terytorialsów
Dowództwo 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej im. rtm. Witolda Pileckiego zostało przeniesione z Warszawy do Radomia. Terytorialsi 6 MBOT będą stacjonować w kompleksie wojskowym zlokalizowanym przy ul. Sadków 9, obok żołnierzy z 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. – Zgodnie z koncepcją utworzenia wojsk obrony terytorialnej, 6 MBOT od początku miała stacjonować w Radomiu. Problemem było jednak pozyskanie odpowiedniej lokalizacji – mówił wiceminister Wojciech Skurkiewicz. Docelowo w Radomiu służyć będzie 888 żołnierzy WOT-u.
LUTY
Test Leopardów
Sześć zmodernizowanych czołgów Leopard 2PL, które trafiły do 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, zaliczyło poligonowy test. Po szkoleniach oraz pierwszych działaniach taktycznych na pasie ćwiczeń w macierzystym garnizonie, żołnierze pojechali do Orzysza, by sprawdzić, jak zmodernizowane pojazdy poradzą sobie w boju. Podczas szkolenia jednym z najważniejszych celów były strzelania na dużą odległość: od 1200 do 1800 m. Żołnierze dobrze ocenili wprowadzone w sprzęcie zmiany: usprawniony system kierowania ogniem, łatwiejsza stabilizacja armaty (dzięki zastąpieniu napędu hydraulicznego elektrycznym), a co za tym idzie celniejszy ogień na duże odległości oraz łatwiejsze wykrycie i zneutralizowanie celu dzięki ulepszeniom systemu obserwacyjnego dowódcy.
ORP „Czernicki” wrócił ze stoczni
Nowy ster strumieniowy, system sterowania i monitoringu siłowni, wymiana elementów poszycia kadłuba – to zaledwie część prac, które stoczniowcy z Gdyni wykonali na okręcie dowodzenia ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”. Po 22 miesiącach nieobecności jednostka wróciła do portu w Świnoujściu. Była to planowana naprawa główna, pierwsza odkąd w 2001 roku okręt dowodzenia siłami przeciwminowymi znalazł się w służbie. Jednostka jest wyposażona w rozbudowane systemy łączności, ma też możliwość zaopatrywania innych jednostek w żywność, paliwo, amunicję. Na jego rufie znajduje się lądowisko da śmigłowców.
Grupa V4 na zakupach zbrojeniowych
Polska, Czechy, Węgry i Słowacja zamówiły około 300 tys. sztuk amunicji ćwiczebnej kalibru 9 mm – FX Marking Cartridge Red (czerwone) i FX Marking Cartridge Blue (niebieskie). Umowa o wartości około 400 tys. euro to pierwsze wspólne zakupy wojskowe tych państw od utworzenia V4 w 1991 roku. Kontrakt jest realizowany za pośrednictwem Agencji Wsparcia i Zakupów NATO (NATO Support and Procurement Agency – NSPA). Jak zapowiedziało polskie ministerstwo obrony, takich projektów ma być w przyszłości więcej.
Terytorialsi walczą z powodzią
Na Wiśle na odcinku od Płocka do Nowego Dworu Mazowieckiego utworzył się ogromny zator lodowy. Po ogłoszeniu przez prezydenta Płocka alarmu przeciwpowodziowego, do akcji wkroczyli terytorialsi z 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Żołnierze napełniali i układali worki z piaskiem, wspierali też mieszkańców z zalanych gospodarstw. Strażakom i żołnierzom udało się uchronić przed podtopieniem m.in. ujęcie wody „Borowiczki”, a także pompy i urządzenia energetyczne. Dzięki sprawnej akcji służb woda nie wdarła się także do centrum konferencyjnego, które znajduje się nad rzeką. Po samoczynnym ustąpieniu zatoru lodowego na Wiśle terytorialsi wciąż monitorowali stan wałów przeciwpowodziowych, podtopionych budynków oraz potrzeby mieszkańców z zalanych terenów.
MARZEC
Test na flance
Morska Jednostka Rakietowa wzięła udział w natowskich manewrach „Sea Shield ’21”, największych w tym roku ćwiczeniach organizowanych pod auspicjami rumuńskiej marynarki wojennej. Przez ponad tydzień na lądzie, w przestrzeni powietrznej i na Morzu Czarnym ćwiczyło niemal 2400 marynarzy oraz żołnierzy z ośmiu państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. W działaniach wzięło udział dziesięć samolotów i osiemnaście okrętów – między innymi jednostki natowskiego zespołu fregat i niszczycieli SNMG2, a także krążownik rakietowy USS „Monterey”. Uczestnicy patrolowali kluczowe szlaki żeglugowe, ćwiczyli osłonę konwoju, odpierali symulowane uderzenia z powietrza, z powierzchni morza i spod wody.
Awanse generalskie
W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych prezydent Andrzej Duda wręczył oficerom akty mianowań na wyższe stopnie wojskowe. Gen. bryg. Dariusz Pluta i gen. bryg. Piotr Trytek zostali generałami dywizji, a pułkownicy: Krzysztof Kociuba, Tomasz Kowalik, Dariusz Mendrala i Marek Wawrzyniak otrzymali pierwsze generalskie gwiazdki. – Niech hasło „ku chwale Ojczyzny” będzie dla was wyznacznikiem wszystkiego, co robicie w życiu. Jesteście doskonale przygotowani do wykonywania najtrudniejszych zadań, doświadczeni we współpracy z naszymi sojusznikami, prowadzicie innych na ścieżce żołnierskiego rzemiosła. Proszę, byście to robili z jak największym sercem – mówił prezydent.
Ruszyły szczepienia żołnierzy
Zgodnie z harmonogramem Narodowego Programu Szczepień rozpoczęto szczepienia żołnierzy. – Najlepszym rozwiązaniem w walce z pandemią jest zaszczepienie jak największej części populacji, szczególnie jest to istotne w przypadku żołnierzy. To oni są na pierwszej linii frontu walki z pandemią – mówił minister Mariusz Błaszczak. Do szczepień zachęcali generałowie m.in.: Rajmund Andrzejczak, Tomasz Piotrowski, Wiesław Kukuła i Grzegorz Gielerak.
Polski rząd odpowiedział też na prośbę Jensa Stoltenberga, sekretarza generalnego NATO, który zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego o pomoc w zaszczepieniu pracowników Kwatery Głównej NATO w Brukseli. Do Belgii wyleciało w sumie ponad 20 polskich medyków, którzy w ciągu trzech dni zaszczepili przeciwko wirusowi COVID-19 około 3,5 tys. urzędników.
B-1B Lancer w Powidzu
Gen. broni Steven Basham, zastępca dowódcy Amerykańskich Sił Powietrznych w Europie i Afryce (Deputy Commander, U.S. Air Forces in Europe-Air Forces Afrika), odwiedził Powidz, gdzie znajduje się największe wojskowe lotnisko w Polsce. Stacjonują tu żołnierze dowództwa 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego oraz 33 Bazy Lotnictwa Transportowego, a także kilkuset amerykańskich żołnierzy służących w ramach operacji Atlantic Resolve. Podczas spotkania w Powidzu amerykańcy lotnicy zaprezentowali bombowiec strategiczny B-1B Lancer oraz tankowanie maszyny przy włączonych silnikach. – Jesteśmy zaszczyceni, że możemy tu być i współpracować z naszymi polskimi sojusznikami. Ćwiczymy razem i szkolimy się po to, by rozwijać wspólne zdolności do obrony regionu Morza Bałtyckiego i odstraszania potencjalnych agresorów – mówił amerykański generał.
Polacy na „Scorpion Spring”
Żołnierze kompanii piechoty zmotoryzowanej z PKW Rumunia wzięli udział w ćwiczeniach „Scorpion Spring”, zorganizowanych przez Wielonarodową Brygadę Południowy Wschód. W czasie szkolenia polska kompania piechoty zmotoryzowanej podlegała dowódcy rumuńskiego 20 Batalionu Piechoty. Żołnierze prowadzili szturmy na budynki, prowadzili patrole Rosomakami w terenie górzystym w dzień i w nocy i organizowali zasadzki. Do zadań wojskowych należało też naprowadzanie ognia artylerii na cel i kierowanie ogniem.
Bliższa współpraca MON-u z proobronnymi
Dwie organizacje proobronne – Fundacja „Combat Alert” oraz Jednostka Strzelecka 4051 z Włocławka jako pierwsze podpisały umowy partnerskie z MON-em. To nowa formuła współpracy wojska z takimi podmiotami. Obie organizacje zobowiązały się do przeprowadzenia co najmniej trzech szkoleń w roku m.in. dla uczniów klas wojskowych. W zamian członkowie organizacji będą mogli brać udział w kursach i szkoleniach prowadzonych przez wojsko, zyskają też nieodpłatną pomoc logistyczną i organizacyjną, a także wsparcie merytoryczne żołnierzy w szkoleniu. Jednym z punktów umowy jest też możliwość nieodpłatnego użyczenia przez wojsko nieruchomości, z których armia już nie korzysta.
autor zdjęć: DWOT, Michał Niwicz, Michał Pietrzak
komentarze