moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Steadfast Leda '21”: spójność kluczem NATO

Ponad 18 miesięcy planowania, scenariusz uwzględniający zaangażowanie pięciu korpusów wojsk oraz 4 tys. sztabowców prowadzących równoległe działania w kilku krajach. Właśnie tak wyglądały „Steadfast Leda '21”, najważniejsze i największe ćwiczenia dowódczo-sztabowe NATO w tym roku.

Tym razem nie na poligonie, lecz przy komputerach żołnierze sprawdzali zdolności sił NATO do działań lądowych ze wsparciem lotnictwa. Scenariusz przedsięwzięcia zaplanowanego przez Naczelne Dowództwo Sił Sojuszniczych w Europie (SHAPE) nawiązywał do artykułu 5 traktatu waszyngtońskiego, w którym mowa o kolektywnej obronie. – Dzięki takim szkoleniom zapewniamy gotowość Sojuszu do reakcji na obecne i przyszłe wyzwania – podkreślał gen. dyw. Norbert Wagner, kierujący ćwiczeniami dowódca Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO (JFTC). To właśnie jednostka z Bydgoszczy czuwała nad właściwym przebiegiem „Steadfast Leda '21”.

 

W kosmosie i cyberprzestrzeni

W ćwiczeniach wzięły udział korpusy sił Sojuszu z Hiszpanii (NATO Rapid Deployable Corps – Spain), Grecji (NATO Rapid Deployable Corps – Greece), Wielkiej Brytanii (Allied Rapid Reaction Corps), Stanów Zjednoczonych (V U.S. Corps) oraz Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni ze Szczecina. – Ostatnie dwa korpusy wspierały pozostałe, a ich żołnierze odgrywali rolę zarówno przełożonego, jak i podległych sił – podkreśla kmdr por. Piotr Adamczak, rzecznik prasowy JFTC.

Generał Wagner podkreślał wagę zaangażowania wojsk z różnych państw. – Chcieliśmy, żeby wszystkie dowództwa biorące udział w ćwiczeniach zmierzyły się z najtrudniejszymi wyzwaniami. Tak, aby mogły zweryfikować i udowodnić swoją zdolność do współpracy i wspierania Sojuszu. Spójność jest kluczem do sukcesu NATO – mówił dowódca bydgoskiego centrum.

Ćwiczenia, choć wirtualnie, odbywały się równocześnie na terytorium Polski, Hiszpanii, Niemiec oraz Grecji. A sztabowcy wykonywali zadania w taki sposób, w jaki zrobiliby to podczas prawdziwych działań. Oznaczało to m.in. pracę z użyciem map oraz sporządzanie meldunków. Było to tym bardziej złożone, że operacje objęły domenę cybernetyczną oraz kosmiczną. – Musimy brać pod uwagę nie tylko wszystkie obecne zagrożenia, ale także przygotować się na wyzwania, które czekają nas w przyszłości. Dlatego na przykład w ćwiczeniach uwzględnia się satelity, dzięki którym można namierzać cele przeciwnika – tłumaczy kmdr por. Adamczak. Scenariusz zakładał również przeciwdziałanie wojnie hybrydowej.

Polskie natarcie

Oprócz bydgoskiego JFTC najważniejszą polską jednostką biorącą udział w „Steadfast Leda '21” była 12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana. Jej zadaniem było wspomaganie hiszpańskiego korpusu (NATO Rapid Deployable Spanish Corps), który w czasie „Steadfast Leda” przechodził certyfikację bojową. Po sprawdzianie będzie mógł dowodzić pododdziałami liczącymi nawet do 120 tys. żołnierzy.

– Po kilku dniach zmieniliśmy jedną z hiszpańskich dywizji i razem z Amerykanami oraz Włochami rozpoczęliśmy natarcie. Była to trudna operacja, ale jej zaplanowanie i przeprowadzenie jest dla nas cennym doświadczeniem – mówi kpt. Błażej Łukaszewski. Oficer prasowy 12 Dywizji Zmechanizowanej zwraca uwagę, że żołnierze mieli okazję porównania procedur obowiązujących w innych armiach. – Wszyscy jesteśmy w NATO od wielu lat, ale ze względu na różny sprzęt czy strukturę pododdziałów procedury stosowane przez naszych sojuszników mogą się różnić. W czasie takich ćwiczeń możemy je poznać i zrozumieć, a następnie zaadaptować do naszych potrzeb – dodaje kpt. Łukaszewski.

Ponieważ ćwiczenia odbywały się na terenie czterech państw, kluczową rolę odgrywała również łączność. – Pomimo odległości połączenia satelitarne i telekomunikacyjne pomiędzy sojusznikami musiały przebiegać bez zakłóceń. W pewnym momencie w Hiszpanii doszło do obfitych opadów śniegu i utrzymanie łączności stało się sporym wyzwaniem. Wszelkie opóźnienia wpływają bowiem na nasze działania i skracają czas, jaki pozostaje na wykonanie rozkazu – mówi kpt. Błażej Łukaszewski. I dodaje: – Takie komplikacje to dla nas kolejne ważne doświadczenie.

„Steadfast Leda '21” to czwarte międzynarodowe ćwiczenia dowódczo-sztabowe, w których wzięli udział w tym roku żołnierze 12 Dywizji Zmechanizowanej. 

Michał Zieliński

autor zdjęć: JFTC,

dodaj komentarz

komentarze


Ciepły dom dla bohaterki od żołnierzy WOT z Małopolski
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Kto zostanie Asem Sportu?
Przełomowy czas dla WZL-2
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Grupa WB i Łukasiewicz łączą siły
Wojsko ma swojego satelitę!
Bokserzy walczyli o prymat w kraju
„Burza” nabiera kształtów
The Taste of Military Service
Niebawem dostawy karabinków Grot A3
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Mundurowi z benefitami
Odpalili K9 Thunder
Niebo pod osłoną
Marynarz uratował turystkę w Tatrach
Historyczna „Wisła”
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
W hołdzie poległym
Pakiet umów na dostawy dla polskiego wojska
MON przejmuje Hutę Częstochowa
Combat 56 u terytorialsów
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Paczka dla bohatera już w drodze!
Misja na rzecz zdrowia
Prezydent Zełenski spotkał się z premierem Tuskiem
Polski Rosomak dalej w produkcji
Gala Boksu na Bemowie
Bałtycki sojusz z Orką w tle
Koniec bezkarności floty cieni?
Panczeniści na podium w Hamar
Przygotowani na każdy scenariusz
Noc na „pasku”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Medalowe żniwa pływaków CWZS-u
Szef NATO ze świąteczną wizytą u żołnierzy
Drony na wagę złota
„Bezpieczny Bałtyk” czeka na podpis prezydenta
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
„Poradnik Bezpieczeństwa” już w drodze
Prezydent złożył życzenia żołnierzom
Pilot z MasterChefa gotuje: karpatka i boeuf bourguignon
Dziękujemy za waszą świąteczną służbę
Snowboardzistka i pływacy na medal
Pancerniacy jadą na misję
Najdłuższa noc
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Dzień wart stu lat
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się w Warszawie
Plan na WAM
Gdy ucichnie artyleria
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Piątka z czwartego wozu
Wojsko z nowym programem rozwoju
Sojusznicza obrona
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
Sandacz na granicy, czyli nowa odsłona ryby po grecku
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
Cyberwiedza to ich wkład w obronność
Gladiusy w Bursztynowej Dywizji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO