Lot na symulatorze F-16, wirtualny trening z katapultowania, rozmowy z pilotami wielozadaniowych myśliwców, technikami i specjalistami od uzbrojenia – między innymi takie atrakcje czekały piłkarską reprezentację w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego. Biało-czerwoni odwiedzili lotników na tydzień przed Euro 2020.
Reprezentacja Polski w piłce nożnej wraz ze sztabem szkoleniowym i selekcjonerem Paulo Sousą odwiedziła 31 Bazę Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. – Propozycja tego spotkania wyszła od szkoleniowców naszej kadry. Cieszymy się, że biało-czerwoni w czasie krótkiej przerwy w zgrupowaniu w Opalenicy i na kilka dni przed mistrzostwami Europy, spotkali się z lotnikami, którzy na co dzień zajmują się eksploatacją wielozadaniowych samolotów F-16 – mówi kpt. Robert Filipczuk, rzecznik prasowy 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego.
Podczas dwugodzinnego spotkania piłkarze obejrzeli lądowanie wracających z manewrów „Dragon '21” samolotów F-16, mogli także zajrzeć do kokpitu myśliwców i porozmawiać z pilotami. O eksploatacji Jastrzębi, przeglądach, naprawach, a nawet o zużyciu paliwa opowiadali im technicy i specjaliści od uzbrojenia. Biało-czerwoni obejrzeli także sprzęt wysokościowo-ratowniczy, jakiego używają piloci F-16. Ze względów bezpieczeństwa piłkarze nie mogli wsiąść do samolotów, ale kilku z nich przećwiczyło lot na symulatorze. Wirtualny lot i trening z katapultowania odbyli m.in. kapitan reprezentacji Robert Lewandowski i obrońca Maciej Rybus. – Byli pod ogromnym wrażeniem, zaskoczeni i zadowoleni – przyznaje kpt. Filipczuk. Zawodnicy obserwowali także pracę wojskowych strażaków podczas treningu gaszenia pozorowanego pożaru F-16.
– Zawodnicy byli bardzo zainteresowani naszą służbą, a my z kolei pytaliśmy o ich treningi i przebieg zgrupowania przed Euro 2020. Byliśmy ciekawi wyrzeczeń, z jakimi mierzą się jako sportowcy, a także jaką dietę stosują na co dzień – mówią piloci. – Mimo że nasze profesje bardzo się różnią, to widzimy jednak sporo cech wspólnych – dodają. Żołnierze przyznają, że zarówno w przypadku sporowców, jak i pilotów bojowych bardzo ważna jest praca zespołowa. – Za każdym pilotem stoi sztab ludzi: szkoleniowcy, specjaliści od taktyki, technicy i wielu innych. Nasz sukces operacyjny jest wynikiem pracy zespołowej. Tak samo jest w przypadku naszych piłkarzy – mówi kpt. Filipczuk.
Na koniec wizyty dowódca 31 Bazy wręczył Robertowi Lewandowskiemu flagę państwową. Piłkarze natomiast zostawili lotnikom kilka koszulek z autografami, które w przyszłości trafią na aukcje charytatywne.
Już jutro, we wtorek 8 czerwca, kadrowicze zmierzą się z Islandią na stadionie miejskim w Poznaniu. Będzie to ich ostatni sprawdzian przed mistrzostwami Europy. Euro 2020 rozpocznie się 11 czerwca, ale biało-czerwoni swój pierwszy mecz rozegrają 14 czerwca w Petersburgu. Ich rywalami będą wówczas Słowacy. 19 czerwca zmierzą się z Hiszpanami, a 23 czerwca ze Szwedami.
autor zdjęć: Piotr Łysakowski
komentarze