Są wsparciem dla personelu medycznego, a jednocześnie zdobywają na oddziałach covidowych bezcenne doświadczenie – 129 wojskowych studentów medycyny od czterech tygodni pomaga lekarzom i pielęgniarkom w leczeniu pacjentów z COVID-19. Podchorążowie pracują w stołecznych szpitalach: tymczasowym na Okęciu, placówce modułowej w WIM-ie przy ul. Szaserów oraz oddziale WIML-u.
Pułkownik lek. Zbigniew Aszkielaniec, komendant Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego, informuje, że do pomocy medykom zostali skierowani studenci wszystkich roczników studiów. – Niebawem dwutygodniową zmianę w szpitalach zacznie kolejna, trzecia już grupa podchorążych – zapowiada. Podchorążowie z Kolegium Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi do pracy w szpitalach zakaźnych przygotowywali się jeszcze w ubiegłym roku, zgodnie z decyzją ministra obrony Mariusza Błaszczaka.
– Początkowo nasi podchorążowie na wniosek wojewody łódzkiego wspierali działalność m.in. izolatoriów, stacji sanepidu, laboratoriów czy wojskowych ośrodków medycyny prewencyjnej. Byli też oddelegowani do pomocy w wojskowych szpitalach, gdzie działali na oddziałach ratunkowych, internie czy oddziałach zakaźnych – mówi płk Aszkielaniec. – Spodziewaliśmy się jednak, że nasze wsparcie będzie musiało się zwiększyć, gdy powstaną szpitale tymczasowe – dodaje komendant WCKMed.
Wcześniej jednak studenci przeszli dodatkowe szkolenie. W zależności od roku studiów, posiadanych kwalifikacji, umiejętności i doświadczenia zostali podzieleni na grupy. I tak, podchorążowie z pierwszego i drugiego roku studiów szkolili się w czynnościach pielęgnacyjnych i opiekuńczych, których wymagają pacjenci leżący. Starsi studenci przygotowywali się do wsparcia pracy pielęgniarek oraz lekarzy. Studiujący na piątym i szóstym roku medycyny mieli np. szkolenia z zaawansowanych zabiegów ratujących życie, tlenoterapii oraz respiratoroterapii. Oprócz tego każdy z podchorążych przeszedł przeszkolenie z posługiwania się środkami ochrony indywidualnej, m.in. z zakładania i zdejmowania kombinezonów.
Obecnie personelowi medycznemu udziela wsparcia 129 podchorążych. Zostali oni skierowani do trzech placówek. Chodzi o szpital tymczasowy na Okęciu, szpital modułowy WIM-u oraz oddział zakaźny Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej. Co należy do obowiązków wojskowych studentów? Opiekują się oni pacjentami, wykonują czynności pielęgnacyjne i pielęgniarskie. Postępują zgodnie z zaleceniami lekarzy, a pod ich nadzorem także cewnikują pacjentów i wykonują wkłucia dożylne, podają zapisane leki, monitorują stan chorych, m.in. saturację, glikemię czy pracę serca.
– Odpowiadamy przede wszystkim za czynności pielęgniarskie, ale dużo uczymy się także o metodach leczenia pacjentów wymagających intensywnej terapii – opowiada sierż. pchor. Klaudia Łapa, studentka szóstego roku medycyny. Przyszła lekarka wspiera medyków na oddziale intensywnej terapii w szpitalu modułowym przy ul. Szaserów od 17 marca. – Rotacje podchorążych odbywają się co dwa tygodnie. Ja na ochotnika zgłosiłam się do pracy przez dwie tury bez przerwy – mówi studentka. Pchor. Klaudia Łapa pomaga w opiece nad pacjentami w stanie ciężkim, utrzymywanymi w śpiączce farmakologicznej, wspomaganymi respiratorami. – Niestety nie wszystkim pacjentom udaje się pomóc, bo w pewnym momencie możliwości terapii się kończą – przyznaje studentka. – To trudne i obciążające psychicznie – dodaje.
Komendant WCKMed, płk lek. Zbigniew Aszkielaniec chciałby, aby wszyscy wojskowi studenci medycyny przeszli praktykę w szpitalach w czasie pandemii. – Praca na oddziałach covidowych to dla nich cenne doświadczenie. Bardzo ważne jest także to, by zrozumieli, że każdy członek personelu medycznego, bez względu na stanowisko, jest potrzebny. Bez pracy salowych, pielęgniarek i ratowników medycznych lekarzom byłoby bardzo trudno. Dlatego tak ważne jest, aby poznać obowiązki personelu medycznego i nauczyć się pracy w zespole – podkreśla oficer.
W gotowości do pomocy w innych szpitalach wojskowych pozostaje kolejnych kilkuset podchorążych, studentów medycyny.
autor zdjęć: WCKMed
komentarze