moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Modernizacja bombowców

Amerykańska armia zdecydowała się po raz kolejny zmodernizować używane od 1954 roku bombowce strategiczne B-52H oraz B-1B, z których korzysta od 1986 roku. Na unowocześnienie około siedemdziesięciu B-52H oraz około sześćdziesięciu B-1B, US Air Force wyda do 2029 roku ponad 14 miliardów dolarów. Dzięki ulepszeniom oba typy samolotów mają służyć co najmniej do 2045 roku.

Pełen remont obejmie wymianę silników na inny typ, montaż najnowszych systemów awionicznych, łączności, a także walki radioelektronicznej i raczej bardzo niewielkie (o ile w ogóle będą jakiekolwiek) zmiany i modyfikacje płatowca. Tak w telegraficznym skrócie wygląda pomysł Amerykanów na kolejną modernizację bombowców strategicznych B-52H oraz B-1B.

Do 2029 roku US Air Force wyda na unowocześnienie około 130 maszyn – około siedemdziesięciu B-52H oraz około sześćdziesięciu B-1B, ponad 14 miliardów dolarów. Stosowny kontrakt w tej sprawie został podpisany z firmą Boeing (producentem B-52H i B-1B) w ubiegłym miesiącu. Przewiduje on, że pierwsze samoloty trafią do fabryki jeszcze wiosną.

Imponujący potencjał

Dlaczego amerykańska armia chce wydać miliardy dolarów na ulepszenie leciwych bombowców, które – po zmianach – mają służyć co najmniej do 2045 roku. W przypadku B-52 będzie to oznaczać posiadanie w linii prawie stuletniej konstrukcji! Odpowiedź jest bardzo prosta. Flota powietrzna US Air Force nie dysponuje innymi konstrukcjami o tak imponujących parametrach ładowności jak B-1B oraz B-52H.

Ten pierwszy model może zabrać ze sobą około 60 ton bomb i rakiet. 34 tony w komorach wewnątrz kadłuba oraz 26 ton na podwieszanych węzłach. W praktyce oznacza to, że bombowiec może zabrać albo 84 bomby Mk 82, albo 24 pociski dalekiego zasięgu JASSM. Dla porównania, polskie F-16 mogą unieść około 7 ton uzbrojenia, czyli mniej więcej dziesięć razy mniej niż B-1B.

Ładowność B-52H jest równie imponująca, choć o połowę mniejsza niż B-1B. Stratofortress, bo taką noszą nazwę własną te samoloty, mogą zabrać na pokład około 30 ton różnego typu bomb i rakiet. Mniejszą ładowność rekompensują jednak zdecydowanie większym zasięgiem niż B-1B. Te ostatnie mogą pokonać bez tankowania w powietrzu odległość około 9 tys. km, a B-52H aż 16 tys. km.

Kolejne ulepszenie

Amerykanie w przypadku B-1B i B-52H wyboru specjalnego nie mają. Oba typy bombowców mają już wylatane tyle kilometrów, że albo przywróci się im resursy kompletnymi remontami, albo trzeba będzie stopniowo wycofywać je ze służby. US Air Force zdecydował się jednak nie tylko na pierwszy wariant, ale również na poprawę osiągów maszyn.

Zaplanowany na najbliższą dekadę program modernizacji B-1B i B-52H będzie już kolejnym tego typu przedsięwzięciem. B-52 w zaledwie siedem lat od momentu, gdy trafiły do służby przeszły nie jedną, a aż siedem (sic!) modyfikacji. Bardzo poważnych, obejmujących wymianę silników na inny typ. Za każdym razem bombowce otrzymywały nowe oznaczenie. Pierwszy B-52 nosił oznaczenie „A”, natomiast model który wreszcie spełnił ówczesne oczekiwania wojska, oznaczenie „H”. Od 1961 roku B-52H co kilka lat otrzymywały pakiet mniejszych usprawnień, przystosowujący je do korzystania z nowych typów bomb i rakiet.

W przypadku B-1B, od 1986 roku przeszły one sześć programów modernizacyjnych (oznaczonych jako Block A, B, C, D, E i F). Wszystkie obejmowały przede wszystkim dostosowanie bombowców do nowych systemów uzbrojenia.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Wikipedia

dodaj komentarz

komentarze

~As
1572382020
Sorry! B52 to nie to samo co T-72
6B-ED-30-7D
~Scooby
1557640740
Lipa. Bezradność mocarstwowa. Bombardowania tz "strategicznie " w żadnym konflikcie zbrojnym nie odniosły innego skutku , niż eksterminację - głównie ludności cywilnej. III Rzesza pomimo bombardowań produkowała więcej . Wietnam nie posiadał lotnictwa strategicznego a pogonił najeźdźców. W Afganistanie Talibowie tez nie mieli bombowców strategicznych. Jak alianci pytali Albert'a Speer'a : " dlaczego pomimo takich bombardowań wasza produkcja rosła " odp: bombardowanie było za rzadkie" . Związek Siwicki też nie bombardował strategicznie a w Berlinie był pierwszy. Straty w śród pilotów i samolotów niewspółmierne do osiąganych kosztów. W obecnym konflikcie zbrojnym , nie trzeba bombardować fabryki. Wystarczy co 3 dni zbombardować precyzyjnie rozdzielnie elektryczną . Formacja anachroniczna , dęta i nie istotna.
88-49-66-EA

Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
 
Podniebne wsparcie sojuszników
Kolejowy sabotaż udaremniony
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Pamięć ofiar
Wielkie czyszczenie poligonów
Razem w walce ze skażeniami
Blekinge znaczy duch
Pokój nie obroni się sam
Test wytrzymałości
Na scenie młodzi artyści Wojska Polskiego
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Sport kształtuje mentalność
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Pracowity dyżur Typhoonów
Power is Here
Ocalić resztki światła ukryte w sercu
„Pułaski” na Atlantyku
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Czy z „zetek” będą żołnierze?
Tych oczu nie zapomni nikt
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Bez technologii nie ma bezpieczeństwa
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Polskie F-16 w służbie NATO
Tysiące świątecznych kartek dla żołnierzy
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Wielkanocne spotkanie z szefem MON-u
Rodzina na wagę złota
Priorytety dla Tarczy Wschód
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Hercules wydobyty, załoga nie żyje
Rozejm na Morzu Czarnym? Tak przynajmniej twierdzi Biały Dom
Uważaj, gdzie robisz selfie!
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Wyrok za tragiczny wypadek
Miliardy na wzmocnienie bezpieczeństwa
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Motocykliści na weterańskim szlaku
Herculesy pod lepszą opieką w Poznaniu
Parlamentarzyści UE o bezpieczeństwie Europy
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Więcej na mieszkanie za granicą
Kadisz za bohaterów
Spokojnych świąt na granicy!
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Bliżej wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Uroczyste pożegnanie żołnierzy, którzy niebawem wylecą do Libanu
Viva Polaki! Viva liberatori!
K9 zagrzmiały w Nowej Dębie
GROM pod ostrzałem
Double Eagle – podwodny tropiciel
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Strażnik nieba
Pani oficer za sterami Jastrzębia
Jastrzębie nad Grecją
Szef MON-u złożył życzenia żołnierzom w Krakowie
Więcej polskiego trotylu dla USA

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO