moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

HIMARS: broń dalekiego zasięgu

–  Wprowadzenie do służby systemów HIMARS przywróci naszym wojskom rakietowym i artylerii zdolność do rażenia operacyjnego, czyli na większe odległości. Utraciliśmy takie możliwości w 2005 roku, kiedy zostały wycofane ze służby zestawy 9K79 Toczka o zasięgu około 70 km  –  podkreśla gen. bryg. rez. Jarosław Wierzcholski, były szef wojsk rakietowych i artylerii wojsk lądowych.

W najbliższą środę, 13 lutego, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisze wart 414 mln dolarów kontrakt na dostawę dla polskiej armii jednego dywizjonowego modułu ogniowego wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych systemu HIMARS.

Umowa zakłada dostawę do 2023 roku 18 wyrzutni bojowych M-142 HIMARS, dwóch wyrzutni szkolnych, pocisków: GMLRS – Guided Multiple Launch Rocket System, ATACMS – Army Tactical Missile System i LCRRPR – Low Cost Reduced Range Practice Rocket; systemów kierowania ogniem AFATDS, pojazdów dowodzenia, wozów amunicyjnych, ciągników ewakuacyjnych, a także pakietu logistycznego i szkoleniowego.

Jak podkreślał podczas wizyty w 1 Brygadzie Pancernej w Wesołej, szef resortu obrony, kupujemy broń nowoczesną, posiadającą duży potencjał odstraszający. – To sprzęt sprawdzony w Iraku, Afganistanie i Syrii. Sprzęt, który daje gwarancje skuteczności na polu walki. Zależy nam, by do wojny nie doszło, ale gdyby Polska została zaatakowana, to ta broń daje gwarancję, że Wojsko Polskie będzie w stanie skutecznie przeciwstawić się przeciwnikowi – mówił.

Odzyskanie rażenia operacyjnego

Generał Jarosław Wierzcholski, były szef wojsk rakietowych i artylerii wojsk lądowych oraz 1 Mazurskiej Brygady Artylerii w Węgorzewie podkreśla, że kupując HIMARS-y, które trafią do służby jako Homary, odzyskujemy utracony kilkanaście lat temu potencjał bojowy. – Wprowadzenie do służby systemów HIMARS przywróci naszym wojskom rakietowym i artylerii zdolność do rażenia operacyjnego, czyli na większe odległości, którą utraciliśmy w 2005 roku, kiedy zostały wycofane ze służby ostatnie zestawy 9K79 Toczka o zasięgu około 70 km – podkreśla, akcentując, iż jeszcze na początku XXI wieku nasze wojska lądowe dysponowały kilkudziesięcioma wyrzutniami rakietowymi z pociskami mogącymi razić cele oddalone o około 70 km. Nie tylko wspomnianymi już Toczkami, ale również  9K52 Łuna-M.

Były szef artylerzystów dodaje, że HIMARS to sprzęt z zupełnie, mówiąc kolokwialnie, innej bajki, jeśli chodzi o możliwości bojowe. – Zdolność do bardzo precyzyjnego rażenia, to jedno. Druga sprawa to zasięg aż 300 km rakiet ATACMS – komentuje.

Oręż HIMARS-a

Eksperci podkreślają, że zaletą systemów rakietowych HIMARS są pociski, które można „dobrać” pod konkretne zadania bojowe. Jeśli potrzebujemy dalekiego zasięgu, sięgamy po wspomniane już pociski ATACMS o zasięgu około 300 km. Można nimi trafić w cel z dokładnością od 10 do 50 m.  

Jeżeli potrzebujemy bardziej precyzyjnego trafienia, a cel nie jest aż tak bardzo od nas oddalony, do wyboru mamy dwa typy pocisków  GMLRS – Guided Multiple Launch Rocket System. Pierwsze, Guided Multiple Launch Rocket System – Unitary (GMLRS-U), mają zasięg około 70–80 km i są wyposażone w 90-kilogramową głowicę odłamkowo-burzącą. Ich celność waha się od 1 do 4 m. To idealna rakieta, aby np. zniszczyć bunkier, w którym mieści się centrum dowodzenia nieprzyjaciela.

Drugim typem pocisków GMLRS są rakiety Guided Multiple Launch Rocket System Alternative Warhead (GMLRS-AW). Dzięki temu, że są one wyposażone w kilkanaście mniejszych ładunków (subamunicję), idealnie nadają się do rażenia celów powierzchniowych, czyli np. kolumn pojazdów, pododdziałów piechoty, magazynów i składów amunicji.

Do szkolenia obsług HIMARS-ów ich producent, firma Lockheed Martin, oferuje rakiety szkolne  Low Cost Reduced Range Practice Rocket (LCRRPR), które są wyposażone w niewielką głowicę bojową oraz mają skrócony zasięg – maksymalnie do 15 km.   

Ile pocisków?

Niestety, na razie nie wiadomo, ile pocisków otrzyma polska armia wraz z 20 wyrzutniami. We wniosku do Kongresu amerykański Pentagon prosił o zgodę na sprzedaż naszemu krajowi 36 pakietów pocisków (sześć w każdym) Guided Multiple Launch Rocket System – GMLRS M31 (z głowicami odłamkowo-burzącymi), dziewięć pakietów po sześć rakiet GMLRS M30A1 (do rażenia celów obszarowych), 30 pocisków balistycznych M57 ATACMS oraz 20 pakietów po sześć niskokosztowych rakiet szkolnych o skróconym zasięgu – Low Cost Reduced Range Practice Rocket Pods (LCRR). I choć Kongres przystał na prośbę Pentagonu, nie oznacza to, iż właśnie tyle rakiet, ile było we wniosku, zamówi polska armia.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: ppor. Maciej Wrotniak / 15 BZ

dodaj komentarz

komentarze

~Scooby
1648628400
Po trzech latach od mojego ostatniego komentarzu utrzymuję bezsensowność kupowania pocisków MGM-140 o zasięgu do 300 km. Przykład Ukrainy pokazuje , że Iskander bez głowicy N nie taki groźny. Co prawda celniejszy ale ma mniejszy ładunek niż V-2 . Zważywszy Ukraińskie doświadczenia zrezygnowałbym z zakupu amunicji GMLRS do tego systemu jak i całego systemu na rzecz MQ-9 Reaper , ponieważ w typ przypadku jedna bomba czy też pocisk oznacza jedno trafienie , czego nie można powiedzieć o amunicji GMLRS . Na korzyść drobna przemawia zasięg elastyczność przelotu , nie potrzebuje mostów , nie ginie doświadczony operator z np. Kalifornii . p.s. zakochałem się w dronach i amunicji krążące i wszystkich rzeczach programowalnych...
C0-8E-8A-A5
~mustafa
1637399100
PO CO NAM SYSTEMY AMERYKAŃSKIE HIMARS JAK NIE MAMY NA NIE TRANSFERU TECHNOLOGII A KUPOWANIE RAKIET DO NICH ZA MLD.DOL.TO NONSENS I PO CO MON KUPIŁ TO,PO CO KUPUJE AMERYKAŃSKI ZŁOM,NIECH AMERYKA PODZIELI SIĘ TRANSFERAMI TECHNOLOGII.POLSKA NIECH WYJDZIE Z TRAKTATU O ZAKAZIE BRONI JĄDROWEJ I UKŁADÓW MTCR I ZACZNIE POZYSKIWAĆ GŁOWICE JĄDROWE,BROŃ JĄDROWĄ,RAKIETY BALISTYCZNE,MANEWRUJĄCE,RAKIETY 5500-11000 KM,MIEDZYKONTYNENTALNE.POLSKA NIECH POZYSKUJE PROPONOWANE TRANSFERY TECHNOLOGII PAŃSTW IZRAELA,KOREI,WIELKIEJ BRYTANI,FRANCJI,I INNYCH.IZRAELA NA SYSTEMY RAKIETOWE I RAKIETY,BUDOWĘ SILNIKÓW RAKIETOWIC I GŁOWIC BOJOWYCH,SATELIT,BROŃ LASEROWA,BALISTYCZNE JERYCHO 1,2,3,RAKIETY LORA,MANEWRUJĄCE TAMIR,BARAK RÓŻNYCH KONFIGURACJI,SYSTEMY OKRĘTOWE,KOREA RAKIETY ZASIĘG 500-2000 TYŚ .KM .FREGATY,SAMOLOTY BORAMAE K-21 NISKI KOSZT,CZOŁGI K2 I INNE UZBROJENIE,WIELKA BRYTANIA RAKIETY CAMM,BRIMSTONE,FRANCJA OKRĘTY PODWODNE KONWENCJALNEGO CZY ATOMOWEGO NAPĘDU.CZAS WEJŚĆ W CZAS ATOMU.POZWÓLMY WUBUDOWAĆ IZRAELOWI I KOREAŃCZYKOM FABRYKI I BUDOWAĆ WSZYSTKO W POLSCE.POLSKA MUSI MIEĆ WIĘCEJ SYSTEMÓW RAKIETOWYCH I RAKIET KTÓRE DEKLAROWAŁ PAN PREZYDENT DUDA.POLSKA MUSI MIEĆ BROŃ JĄDROWĄ ALBO ZOSTAĆ PARTNEREM PROGRAMU NUCLEAR SHARING.NIECH POLSKA POZYSKA Z NADWYŻEK AMERYKAŃSKIEJ ARMII BOMBOWCE STRATEGICZNE,SAMOLOTY TRANSPORTOWE,TANKOWIEC,ZWIADU ELEKTRONICZNEGO,WIELOZADANIOWE F-16V,F-35,LOTNISKOWIEC,OKRĘTY PODWODNE,NISZCZYCIELE I INNE.POLSKI RZĄD NIECH PODNIESIE PKB NA OBRONNOŚĆ BO ISTNIEJE BARDZO DUŻE ZAGROŻENIE A CO NIEKTÓRYCH SOJUSZNIKÓW MAMY DWULICOWYCH.NATO I UNIA EUROPEJSKA MUSI MÓWIĆ JEDNYM GŁOSEM.UNIA EUROPEJSKA MUSI MIEĆ SWOJĄ ARMIĘ I BUDŻET NA JEJ ROZWÓJ A NIE GRAĆ POD DYKTANDO FEDERACJI ROSYJSKIEJ.
F3-B9-F8-34
~mustafa
1627141620
Jakie polska ma systemy rakietowe te kilka wozów Patriot i Himars co to jest dlaczego nie pozyskujemy transferu technologii od izraelskich firm Rafael i IMI, IA na budowę głowic bojowych i silników rakietowych ,systemów rakietowych LYNX, rakiet i budowanie ich w Polsce
79-E6-0A-23
~Idol
1580285160
36*6=216 rakiet... Potencjalny Przeciwnik niech sie chowa, jak wiadomo dla nich zycie ludzkie jest na wage zlota...
3A-19-7E-23
~ggość
1551372480
w przypadku wojny zostanie to wystrzelone w ciągu kilku minut i już mamy po amunicji. czy u nas ktoś myśli logicznie? przecież takich rzeczy potrzebujemy kilka tysięcy by się liczyć.
10-48-3E-31
~zbig
1551372300
takich zabawek powinniśmy mieć kilka tysięcy. takie zabawki powinniśmy nauczyć się produkować sami. co więc stoi na przeszkodzie? jeśli jest to dla naszego dobra to czemu tego nie robimy?
10-48-3E-31
~Scooby
1550690760
~kubek- offsetu nie będzie , bo jesteśmy za słabi, by go w krótkim czasie zdyskontować. p.s. naprawdę starałem się napisać delikatnie , by admin to pościł .... .
EC-B4-95-43
~kubek
1550484060
A morze coś więcej o tej umowie ? kto ma ją obsługiwać, co z offsetem, bo według niektórych polityków to te zestawy mają obsługiwać Amerykanie i z offsetu też nici, morze więcej otwartości
31-B4-AF-14
~Mario
1550062500
Wszystko mało.
2E-C5-EE-19
~Scooby
1549964460
Nie wiem po co 30 pocisków balistycznych o zasięgu 300 km? Na defiladę lub marketing polityczny. Zastanawiam się czy w całym Kaliningradzie znajduje się 30 obiektów o takim znaczeniu. Z naszego poziomu istotniejsza jest amunicja GMLRS do niszczenia zgrupowań wojsk inwazyjnych. Sama procedura mi się podoba , bo kupujemy i już jest. Możemy szkolić Żołnierzy z "górką" personalną , w razie wojny sojusznicy może doślą kolejne. PGZ najeży jak najszybciej sprywatyzować, by nie zawracała głowy , przeciągała sprawy i nieefektywnie wysysała państwowej kasy
EC-B4-95-43

Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
 
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Breda w polskich rękach
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Fabryka Broni rozbudowuje się
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Wzlot, upadek i powrót
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Pod osłoną tarczy
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Silne NATO również dzięki Polsce
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Zmiana warty w PKW Liban
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Powstaną nowe fabryki amunicji
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Karta dla rodzin wojskowych
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Wielka pomoc
Szturmowanie okopów
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Ämari gotowa do dyżuru
Podlasie jest bezpieczne
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Olimp w Paryżu
1000 dni wojny i pomocy
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Komplet Black Hawków u specjalsów
Jutrzenka swobody
Olympus in Paris
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Medycyna w wersji specjalnej
Gogle dla pilotów śmigłowców
Baza w Redzikowie już działa
Wojna na planszy
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Kolejne FlyEye dla wojska
Ostre słowa, mocne ciosy
Siła w jedności
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Patriotyzm na sportowo
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Mamy BohaterONa!
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polskie „JAG” już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO