To już kolejny pododdział 10 Brygady Kawalerii Pancernej, który w ostatnim czasie obchodził swoje święto. Po czołgistach i dragonach przyszedł czas na dywizjon przeciwlotniczy. Żołnierze tego pododdziału spotkali się na palcu apelowym brygady, aby na uroczystym apelu wspólnie uczcić ten dzień.
Tradycje obchodów święta wojsk przeciwlotniczych, choć z przerwami, sięgają okresu II Rzeczypospolitej. Obecnie przeciwlotnicy świętują 1 września. Data ta upamiętnia pierwsze walki w obronie polskiego nieba w 1939 roku.
W poniedziałek, 5 września, przeciwlotnicy z 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10 BKPanc) dzień zakończyli spotkaniem w gronie wszystkich pododdziałów dywizjonu przeciwlotniczego. Meldunek zastępcy dowódcy świętoszowskiej brygady pułkownikowi Zbigniewowi Śliżewskiemu złożył dowódca dywizjonu przeciwlotniczego podpułkownik Piotr Jaraczewski.
Po przywitaniu z żołnierzami i odegraniu hymnu państwowego zostały odczytane rozkazy o wyróżnieniach. Za wzorowe wywiązywanie się obowiązków służbowych i przejawianie inicjatywy podczas wykonywania zadań Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych generał dywizji Jarosław Mika wyróżnił pochwałą kapitana Leszka Draba i porucznika Wojciecha Krechowca oraz urlopem nagrodowym szeregowego Monikę Górny. Ponadto żołnierze dywizjonu przeciwlotniczego otrzymali wyróżnienia od dowódcy brygady i dowódcy dywizji, w postaci pochwał, urlopów nagrodowych, nagród rzeczowych i nagród uznaniowych, za swoją nienaganną służbę.
Podpułkownik Piotr Jaraczewski podziękował wszystkim za przybycie na uroczystą zbiórkę. - Jak co roku, spotykamy się, aby celebrować nasze święto. W tym dniu wspominamy to, co osiągnęliśmy do tej pory. Wspominamy żołnierzy, przeciwlotników, którzy odeszli już ze służby i odwiesili swoje mundury do szafy. Wspominamy naszych rodaków, którzy służyli w wojskach przeciwlotniczych, a których nie ma już z nami, ponieważ odeszli na wieczną wartę. Dzisiaj jest dzień, kiedy mamy okazję przypomnieć sobie o zadaniach wykonywanych przez ostatni rok i podsumować nasze osiągnięcia, których było niemało. Miniony rok, od ostatniego święta, był bardzo intensywny, wymagał wielu poświęceń i dużego zaangażowania. Jestem dumny, że moi żołnierze są dobrze wyszkoleni i można na nich liczyć w każdej sytuacji. Dziękuję Wam za kolejny rok służby, za wywiązywanie się z postawionych zadań na bardzo dobrym poziomie - powiedział dowódca dywizjonu przeciwlotniczego.
Wszystkim przeciwlotnikom z okazji ich święta jeszcze raz życzymy dużo żołnierskiego szczęścia w służbie i osiągania wielu sukcesów.
Tekst: kpt. Katarzyna Sawicka
autor zdjęć: szer. Natalia Wawrzyniak
komentarze