moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W Warszawie o przyszłości NATO

Musimy pozostać zjednoczeni i pokazać jedność. Musimy uczynić kolejny krok na rzecz obrony NATO na wschodniej flance. Sojusz musi potwierdzić zasadę niepodzielności swojego terytorium – powiedział prezydent Andrzej Duda otwierając warszawski szczyt. Dziś i jutro przywódcy Sojuszu rozmawiają o przyszłości Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego.

Szczyt, który odbywa się na Stadionie PGE Narodowy, otworzyli po południu prezydent Andrzej Duda oraz Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. – Od zakończenia zimnej wojny przeszliśmy długą drogę. Wierzymy, że każdy naród ma prawo cieszyć się z demokracji. Dziś te wartości są osłabiane przez zagrożenia, których Europa nie widziała od dziesięcioleci – mówił polski prezydent do przedstawicieli największego paktu obronnego świata. Warszawski szczyt NATO ma przygotować Sojusz do zagrożeń płynących zza jego wschodniej i południowej granicy.

 Film: Materiały NATO

– Spotykamy się dziś w czasach rosnącej niepewności. Nasze bezpieczeństwo jest wystawiane na próbę z wielu stron i na wiele sposobów. Ale Sojusz spotyka się w Warszawie, by pokazać naszym obywatelom, że mogą czuć się bezpieczni, że nasze kraje i wartości są bezpieczne – podkreślał szef NATO. Jego zdaniem decyzje, jakie zapadną w ciągu najbliższych godzin, odmienią Sojusz na wiele lat. Zaznaczył, że choć po poprzednim szczycie w Walii udało się odejść od polityki cięć w wydatkach na obronność, współczesny świat wymaga podjęcia dalszych kroków – przede wszystkim odbudowania potencjału odstraszania. Ma temu służyć ustanowienie wysuniętej obecności wojsk NATO na wschodniej flance Sojuszu.

Szczyt o przełomowym znaczeniu

Z kolei Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej, określił trwający szczyt jako „największy, najistotniejszy, o przełomowym znaczeniu”.  To szczyt, który ma podjąć decyzje wprowadzające na stałe NATO do Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, tak aby zagwarantować bezpieczeństwo całego świata – mówił szef MON.

Obrady plenarne szczytu rozpoczęły się od oddania hołdu poległym żołnierzom oraz wszystkim tym, którzy obecnie pełnią służbę na rzecz bezpieczeństwa. – Chcę wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy służą pod sztandarem NATO. Narażacie własne życie, abyśmy mogli żyć w pokoju i bezpieczeństwie. Podziwiamy waszą odwagę – powiedział Jens Stoltenberg.

Oprócz kwestii wzmocnienia wschodniej flanki przywódcy Sojuszu omówią także sprawy związane z realizacją misji „Resolute Support” w Afganistanie, przedstawią pakiet rozwiązań dla wschodnich partnerów NATO (Ukraina, Gruzja i Mołdawia) oraz podsumują realizację przyjętego na poprzednim szczycie w Walii programu „Readiness Action Plan”. Bardzo ważnym tematem będzie także sytuacja na południowej flance Sojuszu. Destabilizacja Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, która jest wynikiem działania terrorystów z tzw. Państwa Islamskiego, wywołała potężny kryzys migracyjny. Zagraża on członkom NATO z basenu Morza Śródziemnego. Polska przed kilkoma tygodniami ogłosiła, że zaangażuje się w walkę z ISIS. Misję rozpoznawczą na rzecz koalicji walczącej z terrorystami w Iraku i Syrii realizują 4 polskie samoloty wielozadaniowe F-16. Z kolei pododdział wojsk specjalnych dostał zadanie szkolenia lokalnych sił bezpieczeństwa. – Nie przewidujemy obecnie zwiększenia naszego zaangażowania w walkę z ISIS – powiedział dzisiaj minister Macierewicz.

Najważniejsza decyzja, jaką w piątek podejmą przywódcy NATO, dotyczy ustanowienia stałej wysuniętej obecności wojsk Sojuszu na wschodniej flance. Na początku przyszłego roku do Polski, Łotwy, Litwy i Estonii trafią cztery batalionowe grupy bojowe. Międzynarodowe oddziały (1000-1200 żołnierzy każdy) będą rotacyjnie stacjonowały na wschodniej flance NATO. Za ich sformowanie i dowodzenie będą odpowiedzialne Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy i Kanada. Podczas warszawskiego spotkania liderzy Sojuszu zdecydują, gdzie dokładnie będą rozmieszczone oraz jakie państwa będą współpracowały z czwórką tzw. państw ramowych przy tworzeniu oddziałów. – Polska jest gotowa zaangażować się w formowanie jednej z brygad - zadeklarował dziś minister Macierewicz. – Oczywiście, jeżeli tylko Estonia i państwo odpowiedzialne za jej grupę bojową będą tego potrzebowały – dodał.

Rozmowy prezydentów Polski i USA

Wcześniej odbyło się spotkanie prezydentów Andrzeja Dudy i Baracka Obamy. Politycy rozmawiali m.in. o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO, Brexicie oraz kryzysie migracyjnym. – Pięć lat temu, podczas swojej poprzedniej wizyty w Polsce, obiecałem, że Stany Zjednoczone zaangażują się w obronę Polski. Dzisiaj to się dzieje. Teraz mogę obiecać, że USA będzie odgrywać wiodącą rolę w obecności NATO w Polsce – podkreślał Barack Obama. To właśnie Stany Zjednoczone będą państwem odpowiedzialnym za sformowanie grupy bojowej, która będzie stacjonowała w Polsce. Dodatkowo, w ramach programu „European Reassurance Initiative” Amerykanie wyślą do Europy Wschodniej brygadę pancerną. Większość jej pododdziałów oraz dowództwo będzie rozmieszczone w naszym kraju. – Bezpieczeństwo jest tam, gdzie jest obecna najsilniejsza armia świata, a tą najsilniejszą armią świata jest armia Stanów Zjednoczonych. Cieszymy się, że Stany Zjednoczone tak zdecydowanie wspierają wzmocnienie potencjału militarnego NATO w naszej części Europy – ocenił prezydent Andrzej Duda.

Przed rozpoczęciem szczytu Unia Europejska i NATO podpisały deklarację o wzmocnieniu współpracy. To pierwszy tego rodzaju wspólny dokument. Podpisy pod nim złożyli Jean-Claude Juncker, szef Komisji Europejskiej, Donald Tusk, szef Rady Europejskiej i Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. Deklaracja określa nowe obszary, w których UE i NATO mają zacieśnić współpracę w obliczu nowych wyzwań dla bezpieczeństwa europejskiego i transatlantyckiego. Dotyczy ona m.in. działań w obliczu zagrożeń hybrydowych, poprawy cyberbezpieczeństwa, komunikacji strategicznej, koordynacji wspólnych ćwiczeń oraz bezpieczeństwa morskiego. Dokument przewiduje też rozszerzenie współpracy w basenie Morza Śródziemnego, aby skuteczniej przeciwdziałać nielegalnej imigracji i terroryzmowi.

– Ta historyczna decyzja pozwoli nam jeszcze bliżej ze sobą współpracować, dzięki czemu możemy opracować narzędzia konieczne do ochrony naszych obywateli – stwierdził Stoltenberg. Natomiast Juncker dodał, że NATO i UE są filarami porządku światowego. – Uzupełniamy siebie nawzajem, zapewniając pokój – mówił szef KE. Donald Tusk zaznaczył, że obecnie obie organizacje zmagają się z tymi samymi zagrożeniami ze wschodu i południa. – Są to wyzwania rzucone porządkowi opartemu o wartości demokratyczne – zauważył Tusk. Szef RE przekonywał również, że Europa „może i powinna robić więcej, by zwiększyć swoje zdolności do obrony”.

Z szefami Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej spotkał się także prezydent USA Barack Obama. – Świat potrzebuje silnej, dobrze prosperującej i solidarnej Europy; w Stanach Zjednoczonych macie silnego partnera – zapewniał Obama.

10 tysięcy amerykańskich żołnierzy w Polsce

Z dziennikarzami, na krótkiej konferencji prasowej, spotkał się także minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Szef polskiej dyplomacji podkreślał, że spotkanie w stolicy wszystkich szefów państw należących do NATO jest spełnieniem marzeń wielu Polaków. – Pierwszym rządem, który rzucił hasło „Polska w NATO” był rząd Jana Olszewskiego – podkreślał, dodając, że doskonale pamięta dzień, w którym do ministerstwa spraw zagranicznych przyszedł faks od ówczesnego sekretarza generalnego NATO Javiera Solany z informację o zakończeniu z powodzeniem procesu akcesyjnego Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Minister Waszczykowski akcentował, że na szczycie NATO w Warszawie, podjęte zostaną decyzje, które – choć w znaczący sposób podniosą bezpieczeństwo wszystkich państw Sojuszu – najmocniej odczuje Polska i kraje tzw. flanki wschodniej. – Może się zdarzyć, że od 2017 roku na terenie Polski będzie w tym samym czasie przebywać ponad 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy – mówił minister, wyliczając, że będą to żołnierze sił szpicy NATO, batalionowej grupy bojowej, ciężkiej brygady oraz obsługa i ochrona bazy antyrakietowej w Redzikowie.

W warszawskim spotkaniu bierze udział ponad 2 tys. gości – 58 delegacji z całego świata, w tym 28 z państw Sojuszu oraz 26 z krajów stowarzyszonych. Reprezentowane są także Kwatera Główna NATO, Bank Światowy, Organizacja Narodów Zjednoczonych i Unia Europejskiej. Areną szczytu jest Stadion PGE Narodowy.

MC , AD, KW

autor zdjęć: Andrzej Hrechorowicz/ KPRP, Sebastian Indra/ MON

dodaj komentarz

komentarze


Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
 
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Mamy BohaterONa!
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Karta dla rodzin wojskowych
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Baza w Redzikowie już działa
Fabryka Broni rozbudowuje się
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Pod osłoną tarczy
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Wzlot, upadek i powrót
Breda w polskich rękach
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Silne NATO również dzięki Polsce
Siła w jedności
Podlasie jest bezpieczne
Szturmowanie okopów
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Ostre słowa, mocne ciosy
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Komplet Black Hawków u specjalsów
Olimp w Paryżu
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Wojna na planszy
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Powstaną nowe fabryki amunicji
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zmiana warty w PKW Liban
Gogle dla pilotów śmigłowców
Medycyna w wersji specjalnej
Ämari gotowa do dyżuru
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Olympus in Paris
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Patriotyzm na sportowo
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
1000 dni wojny i pomocy
Czworonożny żandarm w Paryżu
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Kolejne FlyEye dla wojska
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Jutrzenka swobody
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Polskie „JAG” już działa
Wielka pomoc

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO