moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojna oczami fotoreporterów

Na wojnie stają na pierwszej linii, aby zrobić jak najlepsze zdjęcia. Zawsze starają się być w centrum wydarzeń, choć wiedzą, że cena za to może być wysoka. Wojciech Grzędziński, laureat World Press Photo, i fotoreporter Kuba Kamiński kilkanaście razy wyjeżdżali w rejon konfliktów zbrojnych, m.in. do Afganistanu, Iraku, Libanu, Gruzji, Sudanu czy na Ukrainę.

– Fotograf jest świadkiem, zdjęcie może być brutalne lub dramatyczne, ale jest czymś więcej niż tylko obrazem. Jest opowieścią o tym, co się zdarzyło – podkreśla Wojciech Grzędziński. O sobie mówi, że „bywa fotografem wojennym”. 

Kuba Kamiński określa się jako „fotograf-dokumentalista”. Swoje zdjęcia publikowali w takich tytułach jak  „Rzeczpospolita”, „Dziennik” oraz „Życie”. Choć mają po trzydzieści kilka lat, obaj wyjeżdżali już kilkanaście razy w rejon konfliktów zbrojnych, m.in. do Afganistanu, Iraku, Libanu, Gruzji, Sudanu czy na Ukrainę. O „Wojnie i fotografii” opowiedzieli w Domu Spotkań z Historią w Warszawie.

Wśród fotografii Wojciecha Grzędzińskiego przykuwa uwagę zdjęcie 17-letniej Sahar, która podczas wojny w Iraku trafiła do polskiego szpitala. Miała poparzone ponad 70% powierzchni ciała. Dziewczyna nie została postrzelona, była ofiarą przemocy domowej, ojciec oblał ją wrzątkiem. Sahar nie udało się uratować. A jej historią uchwyconą w obiektywie nie była zainteresowana żadna redakcja. Inne, jeszcze bardziej poruszające zdjęcie Grzędziński zrobił w Libanie. Przedstawia ono ciało kilkumiesięcznego chłopca wyciągnięte z gruzowiska zbombardowanego domu. – Prasa nie opublikowała fotografii tego martwego chłopca. Ja je pokazuję, bo uważam, że przekazuje prawdę o tym, co się tam stało – mówi. Wojnę w Gruzji pokazał po ataku w Gori (zginęło wówczas ponad 20 osób, a 200 zostało rannych). – Dokumentowałem ludzką rozpacz na tle ruin – ucina autor. Za cykl 11 zdjęć z Gruzji Wojciech Grzędziński dostał w 2009 roku nagrodę w konkursie World Press Photo.

Gdzie jest cienka czerwona linia, której fotograf nie przekroczy? – Nie ma takiego zdjęcia, którego bym nie zrobił, bo fotoreporter musi bronić prawdy, a naciśnięcie migawki aparatu to odruch. Czym innym jest jednak decyzja o publikacji – przyznaje Kuba Kamiński.

Za cykl zdjęć ze wschodniej Ukrainy dostał w 2015 roku I nagrodę w kategorii „Wydarzenia” w Ogólnopolskim Konkursie Fotografii Prasowej Grand Press Photo. Opowiadał, jak przez półtora miesiąca obserwował życie ludzi na terenach zajętych przez wojska prorosyjskie. Jedna z nagrodzonych fotografii przedstawia mieszkańców bloku w Słowiańsku, którzy każdego dnia wieczorem schodzą do piwnicy, aby przeczekać nocny ostrzał sił ukraińskich.

Uczestniczący w spotkaniu fotoedytor Marcin Kapica, który pracował w kilku tygodnikach, przyznał, że gazety coraz rzadziej publikują drastyczne zdjęcia, bo reklamodawcy nie życzą sobie, aby sąsiadowały z promocją ich produktów. – Dobrze użyta fotografia, jeśli stoi za nią prawda, może zmieniać świat. Zdjęcie poparzonej napalmem dziewczynki z Wietnamu sprawiło, że miliony ludzi wyszły w proteście na ulice i wymusiły na amerykańskich politykach zakończenie tamtej wojny – Wojciech Grzędziński przypominał niedawno w wywiadzie dla „Polski Zbrojnej”.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Wojciech Grzędziński

dodaj komentarz

komentarze


Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
 
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Determinacja i wola walki to podstawa
W drodze na szczyt
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ryngrafy za „Feniksa”
Rekord w „Akcji Serce”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wybiła godzina zemsty
Zmiana warty w PKW Liban
Awanse dla medalistów
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Posłowie o modernizacji armii
Rosomaki i Piranie
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Wiązką w przeciwnika
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
„Czajka” na stępce
Chirurg za konsolą
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
„Niedźwiadek” na czele AK
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Polskie Pioruny bronią Estonii
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Medycyna „pancerna”
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Kluczowa rola Polaków
Kluczowy partner
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
„Szczury Tobruku” atakują
Bohaterowie z Alzacji
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Fundusze na obronność będą dalej rosły
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Kadeci na medal
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Olympus in Paris
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Wszystkie oczy na Bałtyk
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Trzecia umowa na ZSSW-30

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO