moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

70 lat od obławy augustowskiej

To największa i niewyjaśniona do dziś zbrodnia dokonana na Polakach po II wojnie światowej. 12 lipca 1945 roku Sowieci rozpoczęli pacyfikację niepodległościowego podziemia na Suwalszczyźnie. Historycy szacują, że podczas tak zwanej obławy augustowskiej zamordowano 2000 osób.


„Zamierzam wszystkich ujawnionych bandytów zlikwidować, rozstrzeliwaniem zajmie się batalion Smiersz” – pisał 21 lipca 1945 roku gen. Wiktor Abakumow, dowódca radzieckiego kontrwywiadu wojskowego w telegramie do marszałka Ławrientija Berii, szefa NKWD.

Dokument dotyczył Polaków zatrzymanych podczas pacyfikacji, którą Sowieci przeprowadzi na terenie Puszczy Augustowskiej i w jej okolicach. Akcja była wymierzona w oddziały podziemia niepodległościowego.

Szyfrogram sprzed 70 lat odnalazł w archiwach KGB i ujawnił cztery lata temu Nikita Pietrow, wiceprzewodniczący rosyjskiego stowarzyszenia „Memoriał”. Organizacja zajmuje się badaniem radzieckich represji.

Obława w puszczy

W czasie II wojny na terenach Puszczy Augustowskiej działała polska partyzantka. – Tutejsze obwody Armii Krajowej na początku 1944 roku liczyły prawie 5 tysięcy żołnierzy – mówi historyk Adam Łowicki. Wiosną 1945 roku walkę z reżimem komunistycznym rozpoczęła tutaj niepodległościowa Armia Krajowa Obywatelska, powstała z AK.

Z tego powodu sowieckie dowództwo postanowiło spacyfikować powiaty: augustowski, sejneński, sokólski i suwalski. Główna obława rozpoczęła się 12 lipca. Oddziały radzieckie otoczyły wsie i aresztowały mieszkańców podejrzanych o współpracę z partyzantką. W poszukiwaniu żołnierzy przeczesywano lasy.

„Wszystkich mężczyzn oraz niektóre kobiety zapędzili do stodoły, potem przyjechali ubecy w cywilnych ubraniach z listami osób do aresztowania” – opisywał we wspomnieniach Witold Żurawski, żołnierz AK. Jak podał, aresztowanych wywieziono potem w nieznane miejsce.

Akcje prowadzili żołnierze sowieckiego III Frontu Białoruskiego i jednostki NKWD wspomagane przez polską milicję i UB. Operację nadzorował radziecki Kontrwywiad Wojskowy „Smiersz".

Setki ofiar

Generał Abakumow informował w swojej depeszy, że w obławie zatrzymano 7049 osób. Trafili oni do około 90 miejsc nazwanych obozami filtracyjnymi, które zorganizowano w stodołach, chlewach i magazynach. Po brutalnych przesłuchaniach i torturach zwolniono 5115 mieszkańców.


Spośród pozostałych aresztowanych przekazano lokalnym organom NKWD 514 Litwinów, którzy angażowali się w ruch niepodległościowy. „W rękach naszych ludzi pozostało 592 bandytów” – podawał nadal radziecki generał. Zaproponował ich „likwidację”.

W depeszy napisał też o kolejnych 828 osobach, które zamierzał sprawdzić w ciągu pięciu dni. „Wszyscy ujawnieni bandyci zostaną zlikwidowani w ten sam sposób” – stwierdzał Abakumow.

– Jeśli wszyscy zostali zamordowani, daje to w sumie liczbę 1420 ofiar obławy augustowskiej – mówi historyk. Jego zdaniem ogólna liczba ofiar może sięgać nawet dwóch tysięcy, ponieważ aresztowań na tych terenach dokonywano do końca lipca 1945 roku, a osoby zatrzymane ginęły bez wieści.

– To największa niewyjaśniona zbrodnia dokonana na Polakach po II wojnie – mówiła kilka dni temu w Sejmie poseł PO Bożena Kamińska. Podkreślała, że operacja została przeprowadzona przez Sowietów w czasie pokoju, ponad dwa miesiące po kapitulacji hitlerowskich Niemiec.

Prawda w archiwach

Dokładny los osób aresztowanych i miejsce ich pochówku nie są znane do dziś. Od 2000 roku śledztwo w sprawie obławy prowadzi białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

Jednak dr Łukasz Kamiński, prezes IPN wielokrotnie podkreślał, że klucz do rozwiązania tajemnicy leży w rosyjskich archiwach, gdzie znajdują się zapewne listy zatrzymanych i rozkazy dotyczące ich rozstrzelania. O dostęp do tych zasobów IPN stara się bezskutecznie od kilkunastu lat.

Według najbardziej prawdopodobnej teorii, ofiary obławy mogą spoczywać na terenie Białorusi niedaleko granicy w okolicach miejscowości Kalety. Kilka dni temu „Rzeczpospolita” napisała, że badacze pracujący na zlecenie IPN zlokalizowali koło tej wsi miejsca, gdzie może być pochowanych nawet kilkaset osób. Wskazali je dzięki zdjęciom satelitarnym.

Jednocześnie IPN zbiera materiał genetyczny od rodzin ofiar obławy, aby w przyszłości móc go użyć do identyfikacji ofiar zbrodni.

Pamięć zbrodni

Z powodu przypadającej w tym roku 70. rocznicy zbrodni, Sejm zdecydował, że 12 lipca będzie Dniem Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. „To hołd złożony bohaterom antykomunistycznego podziemia niepodległościowego zamordowanym z rozkazu Józefa Stalina” – napisali posłowie w ustawie.

Główne obchody rocznicy obławy zaplanowano na 18 i 19 lipca. W Augustowie IPN otworzy wystawę plenerową poświęconą zbrodni, a 19 lipca w Gibach odbędzie się apel poległych przed pomnikiem ofiar. Zaplanowano też widowisko historyczne upamiętniające wydarzenia sprzed 70 lat.

Białostocki IPN nakręcił także film dokumentalny „Obława”. – Ma on upowszechniać wiedzę o tej zbrodni, wciąż za mało znanej wśród Polaków – mówiła kilka dni temu na premierze reżyser Beata Hyży-Czołpińska. Dokument będzie udostępniany w mediach i internecie.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Radosław Drożdżewski / Wikipedia, arch. IPN

dodaj komentarz

komentarze

~Olo
1436717880
A o ludobójstwie dokonanym na Polakach na Wołyniu i Małopolsce wschodniej przez Ukraińców w 1943 r. Cisza . WSTYD
E9-B1-07-1F
~J.B.
1436694720
A o rocznicy ludobójstwa na Wolyniu teraz się nie mówi? Niemodny temat? Niewygodny?
B6-08-90-A2

Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
 
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Rekord w „Akcji Serce”
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Posłowie o modernizacji armii
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Determinacja i wola walki to podstawa
Wiązką w przeciwnika
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Kluczowy partner
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Kadeci na medal
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Czajka” na stępce
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
„Niedźwiadek” na czele AK
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Wszystkie oczy na Bałtyk
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Ryngrafy za „Feniksa”
Zmiana warty w PKW Liban
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Trzecia umowa na ZSSW-30
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
W drodze na szczyt
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Medycyna „pancerna”
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Polskie Casy będą nowocześniejsze
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Awanse dla medalistów
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Rosomaki i Piranie
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Olympus in Paris
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Wybiła godzina zemsty
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polskie Pioruny bronią Estonii
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Kluczowa rola Polaków
„Szczury Tobruku” atakują
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Bohaterowie z Alzacji
Chirurg za konsolą
Czworonożny żandarm w Paryżu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO