„Allied Shield” – tak nazywa się cykl manewrów NATO, które za kilka dni rozpoczną się na poligonach w Drawsku, Ustce, Żaganiu i na Bałtyku. Sojusz, zgodnie z postanowieniami szczytu w Newport, zwiększa aktywność na wschodniej flance. W tym roku w Polsce będzie ćwiczyć blisko 14 tysięcy żołnierzy z 19 sojuszniczych armii i trzech krajów partnerskich.
Polscy i amerykańscy żołnierze na poligonie w Drawsku Pomorskim. Fot. kpt. Marcin Gil
– Dla Polski obecność sojuszników jest szczególnie istotna. Wspólne ćwiczenia wojskowe stanowią nową jakość w naszych relacjach – podkreśla wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
W ubiegłym roku na polskich poligonach i w sztabach wspólnie z naszym wojskiem szkoliło się prawie siedem tysięcy żołnierzy z 18 państw Sojuszu. Mieli oni do dyspozycji ponad tysiąc jednostek sprzętu. W roku 2015 aktywność NATO w Polsce jeszcze się zwiększy. We wszystkich ćwiczeniach weźmie udział blisko 14 tysięcy żołnierzy z 19 państw Sojuszu i trzech krajów partnerskich.
Po szczycie w Newport
W ten właśnie sposób Sojusz Północnoatlantycki realizuje postanowienia z ubiegłorocznego szczytu w Newport. Przywódcy 28 państw NATO w odpowiedzi na agresywne działania Rosji wobec Ukrainy uznali, że należy zwiększyć nacisk na kolektywną obronę. Efektem obrad było przyjęcie „Planu działań na rzecz wzmocnienia gotowości”. Zakładał on między innymi podniesienie rangi Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie, utworzenie tak zwanej szpicy, czyli połączonych sił zadaniowych bardzo wysokiej gotowości (z ang. VJTF), które w razie zagrożenia mogą być wysłane do walki w ciągu 48 godzin. W dokumencie zapisano także konieczność zwiększenia obecności wojsk sojuszniczych na wschodniej flance NATO.
Żołnierze 10 Brygady Kawalerii Pancernej ćwiczyli wspólnie z wojskowymi z Wielkiej Brytanii w ramach manewrów „Black Eagle-14”. Fot. Arch. 10 BKPanc
Przejawem rosnącej aktywności Sojuszu w tej części Europy jest cykl manewrów: „Saber Strike”, „Noble Jump” i „Baltops” pod wspólnym szyldem „Allied Shield” („Sojusznicza tarcza”). Za kilka dni ćwiczenia rozpoczną się na polskich poligonach.
5 czerwca w Drawsku Pomorskim rusza „Saber Strike” organizowany przez Dowództwo Wojsk Lądowych USA w Europie. Wspólnie będzie tam ćwiczyć 2,5 tysiąca wojskowych, między innymi ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Francji czy Danii. Polska wystawi 500 żołnierzy z 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. – Polacy są już na poligonie w Drawsku. Wspólnie z Amerykanami i Francuzami bierzemy tam udział w ćwiczeniu „Puma-15”. Po jego zakończeniu część wróci do jednostki, część zostanie, by szkolić się dalej, już podczas „Saber Strike” – mówi kpt. Dariusz Guzenda, rzecznik prasowy giżyckiej brygady.
Z kolei 8 czerwca na południowym Bałtyku wspólnie z Polakami ćwiczyć będą marynarze i siły powietrzne między innymi ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii, Szwecji i państw bałtyckich. W sumie w manewrach „Baltops” weźmie udział ponad 50 okrętów oraz 30 samolotów i śmigłowców z 15 państw. – Okręty do portu w Gdyni zaczną wchodzić już 4 czerwca. W weekend odbędzie się faza portowa. W poniedziałek rano wyruszą ćwiczyć na morzu – mówi kpt. mar. Przemysław Płonecki z biura prasowego 3 Flotylli Okrętów w Gdyni. Organizatorzy manewrów przewidzieli też epizod, który rozegrany zostanie na poligonie w Ustce. Podczas niego siły morskie będą współdziałać z wojskami lądowymi.
Żołnierze 10 Brygady Kawalerii Pancernej ćwiczyli wspólnie z wojskowymi z Wielkiej Brytanii w ramach manewrów „Black Eagle-14”. Fot. Arch. 10 BKPanc
Pancerniacy na „Noble Jump”
9 czerwca na poligonie w Żaganiu rozpocznie się „Noble Jump”. – Będzie to pierwsze ćwiczenie, podczas którego tak zwana szpica NATO zostanie poddana praktycznemu sprawdzeniu w warunkach poligonowych maksymalnie zbliżonych do rzeczywistych – podkreśla ppłk Artur Goławski, rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. W przedsięwzięciu weźmie udział 1900 żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Holandii czy Węgier. Polska wystawi 350 wojskowych, między innymi z 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Na tym jednak nie koniec. W połowie czerwca w przestrzeni powietrznej Polski odbędą się sojusznicze ćwiczenia „Eagle Talon/Ramstein Guard-15”, na październik zaś zaplanowane zostały ćwiczenia „Dragon-15”. Żołnierze z USA, Kanady, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski będą współdziałać na lądzie (poligony w Ustce i Drawsku) oraz w powietrzu. Do tego jeszcze trzeba dodać organizowane przez cały rok wspólne szkolenia specjalistyczne, lotnicze czy taktyczne. Wystarczy wymienić choćby: „Maple Detachment-15”, „Aviation Detachment-15” czy „Panzer Detachment-15”.
Ćwiczenia, jak podkreśla MON, mają potwierdzać, że NATO nie zapomina o swoich sojusznikach ze środkowo-wschodniej Europy, a co za tym idzie daje im gwarancje bezpieczeństwa.
autor zdjęć: kpt. Marcin Gil, arch. 10 BKPanc
komentarze