24-godzinne wachty pod bronią na wypadek ataku od strony morza i zapora z kontenerów ustawiona na nabrzeżu – w taki sposób zabezpieczają się zwykle załogi amerykańskich okrętów podczas wejścia do obcych portów. Dziś USS „Oscar Austin”, jeden z niszczycieli US Navy, zacumuje w centrum Gdyni.
USS „Oscar Austin” pojawił się na Bałtyku kilka tygodni temu. Przede wszystkim po to, by wziąć udział w międzynarodowych ćwiczeniach „Baltops 2014”, które zostały zorganizowane w ramach programu „Partnerstwo dla pokoju”. Po zakończeniu zadania nie skierował się jednak do macierzystego portu. – Niszczyciel odwiedza porty w państwach bałtyckich, a we wtorek zawinie także do Gdyni – wyjaśnia kpt. mar. Piotr Wojtas z biura prasowego 3 Flotylli Okrętów.
Okręt zacumuje przy nabrzeżu Francuskim. Najprawdopodobniej wizycie będą towarzyszyły wzmocnione środki bezpieczeństwa. – Podczas pobytu w obcych portach marynarze z amerykańskich okrętów pełnią na zmianę wachty pod bronią tak, by zabezpieczyć jednostkę przed ewentualnym atakiem od strony morza. Od strony lądu okręt jest zwykle zabezpieczany przez zaporę z ustawionych na nabrzeżu kontenerów – tłumaczy kpt. mar. Wojtas.
Takie wytyczne zostały wprowadzone po tym, jak w 2000 roku terroryści z Al-Kaidy zaatakowali w Jemenie niszczyciel USS „Cole”. W burtę okrętu uderzyła motorówka wypełniona materiałami wybuchowymi. Zginęło 17 marynarzy, a 39 zostało rannych. – Po tym ataku zaczęto używać terminu „zagrożenie asymetryczne”. To sytuacja, w której z użyciem stosunkowo niewielkich sił terroryści mogą spowodować ogromne straty – zaznacza kpt. mar. Wojtas. Obecnie do odparcia uderzeń małych łodzi motorowych przygotowują się podczas różnego rodzaju ćwiczeń załogi wszystkich praktycznie jednostek.
USS „Oscar Austin” pozostanie w Gdyni przez dwa dni. Okręt prawdopodobnie nie zostanie udostępniony zwiedzającym. Na pokład wejdą jednak dziennikarze. Podczas wizyty w Polsce dowódca niszczyciela spotka się z prezydentem Gdyni oraz dowódcą 3 Flotylli Okrętów. Amerykanie wezmą także udział w konferencji na pokładzie fregaty ORP „Generał Tadeusz Kościuszko”. W środę o godzinie 10.00 marynarze US Navy rozegrają mecz piłkarski z reprezentacją gdyńskiej flotylli.
Amerykańska jednostka będzie gościć w Gdyni już po raz trzeci. To niszczyciel typu Arleigh Burke. Do służby wszedł w 2000 roku, brał udział w operacji „Iracka wolność”. Jego macierzystym portem jest Norfolk w Stanach Zjednoczonych. Obecnie stacjonuje w bazie 6 Floty we włoskiej Gaetcie.
Okręt ma 150 m długości, zasięg 4400 mil morskich i rozwija prędkość 30 węzłów. Jego załogę stanowi prawie 300 oficerów i marynarzy. Są na nim lądowiska dla dwóch śmigłowców morskich (współpracuje z maszynami SH-60). Jest uzbrojony między innymi w torpedy, pociski przeciwlotnicze średniego zasięgu oraz pociski manewrujące woda–ziemia.
autor zdjęć: William Jamieson, Kristopher Wilson
komentarze