moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Generacje obok siebie

Cel: wzmocnienie osłony wschodniej flanki NATO i budowa interoperacyjności z polskimi pilotami F-16. W bazie na poznańskich Krzesinach od kilku tygodni stacjonuje kontyngent norweskich sił powietrznych wyposażony w F-35, czyli samoloty piątej generacji. Dziś lotnicy z Polski i Norwegii spotkali się z dziennikarzami, by opowiedzieć o swoich działaniach.

Zimno, temperatura oscyluje w granicach kilku kresek poniżej zera, ale akurat to nie stanowi większego problemu. Gorzej, że nad 31 Bazą Lotnictwa Taktycznego na poznańskich Krzesinach rozpościera się gęsta mgła. Loty trzeba trochę przesunąć. W ciągu kilku godzin powinno się wypogodzić. Na razie możemy obejrzeć samoloty na ziemi. Przed hangarem stoi już jeden z polskich F-16, za moment dołączy do niego drugi. Dziś jednak to nie na nich będzie skupiona nasza uwaga. Jeszcze chwila i holownik wyprowadza z hangaru F-35 norweskich sił powietrznych. To jedna z czterech maszyn, które od grudnia stacjonują w Polsce w ramach natowskiej misji Integrated Air and Missile Defence.

 

– Naszym głównym zadaniem jest ochrona wschodniej granicy Sojuszu i hubu logistycznego w Jasionce, przez który płynie pomoc dla Ukrainy – tłumaczy ppłk pil. „Morgan”, dowódca norweskiego komponentu. Do Poznania Norwegowie wysłali pokaźne siły. Prócz pilotów to także pododdziały odpowiadające za ochronę sił, technicy przydzieleni do obsługi samolotów, specjaliści od utrzymania systemów komputerowych. Dodatkowo w okolicach wspomnianej Jasionki norwescy żołnierze rozlokowali systemy obrony powietrznej NASAMS.


Film: Łukasz Zalesiński, Marcin Łobaczewski / ZbrojnaTV

Sam przerzut wojsk został przeprowadzony w błyskawicznym tempie. Decyzja zapadła w grudniu, a jeszcze przed końcem ubiegłego roku F-35 zameldowały się na Krzesinach. – To efekt bardzo dobrego przygotowania naszej bazy, ale też doskonałego zabezpieczenia logistycznego, które zapewniła strona norweska – przyznaje ppłk pil. Michał Zloch, dowódca 3 Eskadry Lotniczej w 31 BLT. Sam proces wpisuje się w natowską koncepcję ACE (z ang. Agile Combat Employment). Polega on na stworzeniu warunków do szybkiego przebazowania samolotów na sojusznicze lotniska.

F-35 z Norwegii pełnią w Poznaniu całodobowe dyżury. – Kiedy przychodzi sygnał o zagrożeniu, podrywamy samoloty i kierujemy je we wskazany rejon – wyjaśnia ppłk pil. „Morgan”. Tak było w połowie stycznia podczas jednego z intensywnych ostrzałów Ukrainy przez rosyjskie wojska. Radary monitorujące wschodnią flankę wykryły wówczas grupę samolotów zbliżających się do granic Polski. Para norweskich F-35 wystartowała z Krzesin, ale jak się szybko okazało, do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej ostatecznie nie doszło.

Norwegowie nie tylko dyżurują na bojowo, ale też ćwiczą z pilotami polskich F-16. Wspólne treningi ruszyły w styczniu. Misje powietrze–powietrze są realizowane nad terytorium całej Polski. – Nasi piloci bardzo sobie tę współpracę chwalą – zapewnia ppłk pil. „Morgan”. W podobnym tonie wypowiada się ppłk pil. Zloch. – Dla nas współdziałanie z Norwegami jest o tyle ważne, że wkrótce sami staniemy się użytkownikami F-35 – podkreśla. Polska kupiła 32 tego typu maszyny. Będą stacjonować w Łasku i Świdwinie, a ich dostawy zostały przewidziane na lata 2026–2032. Obecnie w USA szkolą się już pierwsi polscy piloci, którzy zasiądą za ich sterami. – Już w przyszłym roku będziemy więc dysponowali samolotami czwartej i piątej generacji. Kluczową kwestią stanie się integracja F-35 i F-16, czyli przygotowanie pilotów obydwu typów maszyn tak, by potrafili jak najefektywniej ze sobą współpracować. A treningi z Norwegami są w tym pomocne – zaznacza ppłk pil. Zloch i dodaje, że F-35 i F-16 potrafią doskonale się uzupełniać. Razem stanowią wielką siłę. – Można powiedzieć kolokwialnie, że podczas wspólnych działań F-35 wyważa drzwi. Innymi słowy niszczy systemy ziemia–powietrze, którymi dysponuje przeciwnik. A F-16 wchodzi przez tę wyrwę, donosząc inne typy uzbrojenia – opisuje pilot.

Tymczasem po kilku godzinach pogoda się poprawia. Jedziemy w pobliże miejsca, gdzie bazują F-35. Wkrótce z hangarów wytaczają się dwie maszyny. Kołują w stronę pasa startowego i czekają na sygnał, po czym z hukiem silników jeden po drugim wzbijają się w powietrze. Chwilę później jedziemy pod kolejne hangary. Tam z kolei możemy obserwować przygotowania do startu F-16.

Takie loty będą prowadzone jeszcze przez kilka miesięcy. Zgodnie z planem norweski kontyngent opuści Krzesiny dopiero w okolicach Wielkanocy.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Łukasz Zalesiński

dodaj komentarz

komentarze


Czy to już wojna?
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Święto wolnej Rzeczypospolitej
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Arteterapia dla weteranów
Kosmiczna wystawa
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Wellington „Zosia” znad Bremy
Im ciemniej, tym lepiej
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Torpeda w celu
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Polski „Wiking” dla Danii
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Dzień wart stu lat
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Zasiać strach w szeregach wroga
Starcie pancerniaków
Plan na WAM
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
OPW budują świadomość obronną
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Sportowcy na poligonie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Pięściarska uczta w Suwałkach
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Ku wiecznej pamięci
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Gdy ucichnie artyleria
Kaman – domknięcie historii
Jesteśmy dziećmi wolności
Mundurowi z benefitami
Marynarze podjęli wyzwanie
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Mity i manipulacje
Sukces Polaka w biegu z marines
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Standardy NATO w Siedlcach
„Road Runner” w Libanie
Ułani szturmowali okopy
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Abolicja dla ochotników
Grecka walka z sabotażem
Awanse w dniu narodowego święta
Nowe zasady dla kobiet w armii
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO