moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni

Nasi żołnierze i pracownicy na misji pokojowej w Libanie są bezpieczni. W razie konieczności przebywają w schronach, wstrzymano wyjazdy patrolowe poza bazy – poinformował Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i szef MON-u. W nocy z soboty na niedzielę Iran zaatakował Izrael. Teheran wystrzelił w stronę Tel Awiwu kilkaset dronów i pocisków rakietowych.

Sytuacja bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie cały czas się pogarsza. W nocy z soboty na niedzielę Iran rozpoczął atak powietrzny na Izrael. W stronę Tel Awiwu wystrzelono około 300 dronów i pocisków rakietowych. Irańskie władze tłumaczyły, że to akcja odwetowa, kilka dni wcześniej bowiem izraelskie siły zbrojne zbombardowały irański konsulat w Damaszku. W operacji tej zginęło kilku irańskich oficerów. Sobotni atak na Izrael został udaremniony. Izraelskie wojsko oświadczyło, że 99% pocisków zostało przechwyconych przez obronę przeciwlotniczą.

Dzień wcześniej media donosiły o tym, że kilkadziesiąt rakiet w stronę Izraela zostało wystrzelonych z terytorium Libanu. Część z nich została przechwycona, inne spadły na otwartą przestrzeń. Do ataku przyznał się Hezbollah. Wzajemne ostrzały Hezbollahu i Izraela trwają od jesieni ubiegłego roku. Armia izraelska poinformowała w sobotę o przeprowadzeniu kolejnych bombardowań w Strefie Gazy i w południowym Libanie. Jednym z celów izraelskiej armii była baza wojskowa Hezbollahu.

REKLAMA

Zachód potępia atak powietrzny Iranu na Izrael. Oświadczenia w tej sprawie wydały: Organizacja Narodów Zjednoczonych, Unia Europejska i Sojusz Północnoatlantycki. Teheran ostro skrytykowali także światowi przywódcy, m.in. prezydent USA Joe Biden, oraz premierzy i szefowie dyplomacji, m.in. z Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Holandii czy Norwegii. W związku z napiętą sytuacją odbyła się także wideokonferencja przywódców grupy G7. We wspólnym oświadczeniu politycy surowo potępili atak Iranu oraz wyrazili solidarność i wsparcie dla Izraela. Joe Biden podkreślił zaś, że rozmowy G7 dotyczyły również sankcji na Teheran. Wcześniej amerykański prezydent przyznał, że USA pomogły Izraelowi zestrzelić niemal wszystkie drony i rakiety.

Rozwój wydarzeń na Bliskim Wschodzie monitorują i komentują także polskie władze. W niedzielę rano premier Donald Tusk w mediach społecznościowych napisał: „Sytuacja na Bliskim Wschodzie nie stanowi w tej chwili bezpośredniego zagrożenia dla Polski. Ale świat staje na krawędzi. Dlatego polskie państwo musi być silne, społeczeństwo solidarne, armia dobrze przygotowana, a pozycja międzynarodowa stabilna. Bezpieczeństwo najważniejsze!”. Z kolei prezydenckie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego napisało na platformie X, że „niepokojący rozwój wydarzeń związany z irańskim atakiem na Izrael jest pilnie monitorowany także pod kątem zagrożeń dla Polski”. Dodano, że atak był jawnym i wymagającym potępienia aktem przemocy. „W ocenie prezydenta Andrzeja Dudy konieczne jest zaprzestanie dalszej agresji i podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do deeskalacji” – informuje BBN.

Ostre stanowisko wobec agresji Iranu na Izrael zajęło także polskie MSZ, a sam szef polskiej dyplomacji poprzez platformę X dodał: „Brawo, Izrael, za odparcie wielkiej irańskiej napaści powietrznej z kilku kierunków. Teraz przydałoby się wzmocnienie izraelskiej obrony przeciwrakietowej oraz wyposażenie w podobne systemy Ukrainy. Najprostszym sposobem jest odblokowanie pakietu amerykańskiej pomocy dla Ukrainy i Izraela”.

Do sytuacji odniósł się także wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef resortu obrony w niedzielę rano poinformował, że stacjonujący w Libanie polscy żołnierze są bezpieczni. – Po nocnych atakach na Izrael nasi żołnierze i pracownicy na misji pokojowej w Libanie są bezpieczni. Zachowali w nocy i ciągle zachowują wszelkie procedury bezpieczeństwa – zapewniał wicepremier Kosiniak-Kamysz. – W razie konieczności przebywają w schronach, wstrzymano też wyjazdy patrolowe poza bazy. Cały czas obserwujemy i analizujemy sytuację – napisał w mediach społecznościowych minister obrony.

Polscy żołnierze w Libanie stacjonują w ramach misji UNIFIL. PKW działa pod auspicjami Organizacji Narodów Zjednoczonych, NATO i Unii Europejskiej. Celem misji jest utrzymanie pokoju i bezpieczeństwa w strefie buforowej między Libanem a Izraelem. Pod koniec ubiegłego roku polskie władze uznały Liban za strefę działań wojennych.

Zmiana wynikała z niestabilnej sytuacji bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Przypomnijmy: do eskalacji konfliktu doszło po tym, jak jesienią ubiegłego roku Hamas zaatakował Tel Awiw, a izraelskie władze rozpoczęły operację odwetową i ostrzał Strefy Gazy. Polskie władze zdecydowały wówczas o ewakuacji obywateli RP z tego regionu świata. Pierwsze operacje ewakuacyjne wojsko prowadziło z Tel Awiwu. Potem wykonano lot do Egiptu, skąd ewakuowano Polaków uciekających ze Strefy Gazy.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Amir Cohen / Reuters / Forum

dodaj komentarz

komentarze


Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
 
Witos i spadochroniarze
Szkolenie 1000 m pod ziemią
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Karta dla rodzin wojskowych
Zagrożenie może być wszędzie
Żeby nie poddać się PTSD
Generał z niepospolitym polotem myśli
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Żeby drużyna była zgrana
Zmiana warty w PKW Liban
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Breda w polskich rękach
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Mikrus o wielkiej mocy
Gryf dla ochrony
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Żołnierska pamięć nie ustaje
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Święto marynarzy po nowemu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Rajd pamięci i braterstwa
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polskie „JAG” już działa
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Sojusz także nuklearny
Ogień nad Bałtykiem
Olimp w Paryżu
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Mark Rutte w Estonii
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ostre słowa, mocne ciosy
The Power of Buzdygan Award
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Snipery dla polskich FA-50
Cześć ich pamięci!
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Olympus in Paris

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO