Zamiast Dowództwa Generalnego RSZ i Dowództwa Operacyjnego RSZ ma powstać Dowództwo Sił Połączonych, odtworzone zostaną dowództwa rodzajów sił zbrojnych i utworzony komponent wojsk medycznych. To część zmian w systemie dowodzenia armią, których chce prezydent Andrzej Duda. Projekt ustawy w tej sprawie trafił już do Sejmu.
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego poinformowało wczoraj, że prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Przepisy mają wzmocnić strategiczne zdolności Polski do przeciwdziałania zagrożeniom hybrydowym, podprogowym oraz bezpośredniej agresji zbrojnej. Projekt przewiduje modyfikacje w obszarze militarnym oraz pozamilitarnym państwa i jak podaje BBN: „jest odpowiedzią na zmiany w środowisku bezpieczeństwa, w tym eskalację nowych form zagrożeń ze strony Federacji Rosyjskiej, kierowanych przeciwko Polsce oraz pozostałym państwom UE i NATO”.
O ustawie, która zakłada zmiany w systemie dowodzenia armią, prezydent mówił już w przeddzień Święta Wojska Polskiego, podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich. – Potrzebne są zmiany strukturalne. Istnieje potrzeba ujednolicenia systemu dowodzenia Wojska Polskiego. Powstanie Dowództwo Sił Połączonych, nad którym pieczę będzie sprawował szef Sztabu Generalnego WP. Zostaną odtworzone dowództwa rodzajów sił zbrojnych, które będą odpowiedzialne za szkolenie żołnierzy, za codzienne funkcjonowanie operacyjne rodzajów wojsk, ale których konstrukcja w całości będzie zbliżona w czasach pokoju i w czasach wojny tak, abyśmy byli sprawniejsi – zapowiedział wówczas Andrzej Duda.
Projekt ustawy opublikowała w środę Kancelaria Prezydenta. Dokument zakłada głęboką reformę systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi RP. Do najważniejszych zmian należy propozycja zlikwidowania Dowództwa Operacyjnego RSZ i Dowództwa Generalnego RSZ (w ciągu sześciu miesięcy od przyjęcia ustawy) i utworzenia zamiast nich Dowództwa Sił Połączonych. Ponadto odtworzone zostaną dowództwa poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, ma też powstać nowy rodzaj wojsk, czyli wojska medyczne. Ustawa zakłada również podporządkowanie wojsk obrony terytorialnej dowódcy sił połączonych. „Na potrzebę utworzenia dowództw rodzajów sił zbrojnych wskazywały m.in. ćwiczenia wojskowe »Zima« w 2017 r. i w 2021 r. Jest to również kontynuacja reformy systemu kierowania i dowodzenia rozpoczętej w 2018 r.”, czytamy w uzasadnieniu.
Zgodnie z projektem ustawy dowódcy sił połączonych w czasie pokoju będą bezpośrednio podlegać: dowódca wojsk lądowych, dowódca sił powietrznych, dowódca marynarki wojennej oraz dowódca wojsk OT. Ministrowi obrony narodowej w czasie pokoju podlegać będą: dowódca komponentu wojsk obrony cyberprzestrzeni, komponentu wojsk specjalnych i dowódca komponentu wojsk medycznych, a szefowi Sztabu Generalnego: dowódca sił połączonych i szef Inspektoratu Wsparcia SZ. Zmieni się to w czasie stanu wojennego lub wojny. Wówczas nadrzędną funkcję wobec wymienionych dowódców będzie sprawować naczelny dowódca sił zbrojnych.
Projekt prezydenckiej ustawy dotyczy także kierowania bezpieczeństwem państwa. Przewiduje włączenie marszałków Sejmu i Senatu w system kierowania obroną oraz w system stałych dyżurów. W projekcie ustawy mówi się także o ustaleniu stanów gotowości obronnej państwa, co ma lepiej dostosować system do obecnych zagrożeń, w tym tych o charakterze hybrydowym. Ustawa zakłada wprowadzenie regulacji dotyczących głównych dokumentów planistycznych, czyli Polityczno-Strategicznej Dyrektywy Obronnej RP, Planu Reagowania Obronnego RP oraz narodowych planów użycia wojska do obrony państwa, a także głównych i szczegółowych kierunków rozwoju Sił Zbrojnych RP. W celu zapewnienia zdolności natychmiastowego i adekwatnego reagowania armii na zagrożenia o charakterze nagłym projekt ustawy przewiduje również wprowadzenie nowego rozwiązania planistycznego, czyli tzw. stałych planów obronnych.
W uzasadnieniu dokumentu czytamy, że proponowane zmiany mają na celu zlikwidowanie niejasności w obszarach kompetencyjnych organów władzy publicznej i organów wojskowych i likwidację obszarów uznaniowości w procesach decyzyjnych. To wszystko ma prowadzić do przestrzegania i właściwej realizacji art. 26 ust. 2 Konstytucji RP, czyli zapisu dotyczącego cywilnej i demokratycznej kontroli nad siłami zbrojnymi RP.
Założenia projektu ustawy są zbieżne z rekomendacjami Strategii Bezpieczeństwa Narodowego RP z 2020 roku i zostały przygotowane na podstawie analizy działań Rosji podczas agresji na Ukrainę oraz licznych ćwiczeń wojskowych. „Projekt ustawy jako inicjatywa prezydencka przygotowany został w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przy współpracy z Kancelarią Prezydenta RP oraz Ministerstwem Obrony Narodowej”, podano w uzasadnieniu.
Zgodnie z procesem ustawodawczym dokument zostanie skierowany do tzw. pierwszego czytania w Sejmie, a potem najprawdopodobniej rozpoczną nad nim prace posłowie w komisjach sejmowych. Jeśli ustawa zostanie uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta, wprowadzi drugi etap reformy systemu dowodzenia. Pierwsze zmiany weszły w życie w 2019 roku.
autor zdjęć: kpr. Piotr Szafarski
komentarze