Jeszcze w tym roku na wyposażenie 18 Pułku Artylerii trafią koreańskie wyrzutnie rakietowe Chunmoo, a w 2024 roku jednostka zostanie powiększona do poziomu brygady – zapowiedział Mariusz Błaszczak. Minister obrony narodowej odwiedził 18 Dywizję Zmechanizowaną w Siedlcach.
– Do 2015 roku rządząca koalicja PO-PSL rozwiązywała jednostki wojskowe. Natomiast od 2015 roku jednostki wojskowe powstają, czego dowodem są właśnie Siedlce i 18 Dywizja Zmechanizowana – powiedział minister Mariusz Błaszczak po spotkaniu z dowództwem siedleckiej jednostki. Szef MON-u zapoznał się z informacją o postępach w rozwijaniu jej struktur. – 18 DZ to dywizja budowana na wzór natowski, a mówiąc bardziej szczegółowo, na wzór amerykański. Wojsko amerykańskie jest najsilniejsze na świecie i stanowi przykład dla Wojska Polskiego – zaznaczył.
Minister przypomniał, że 18 DZ wyposażana jest w najnowocześniejszą broń. Przykładem mogą być amerykańskie czołgi Abrams, których używają czołgiści z 1 Warszawskiej Brygady Pancernej czy brytyjskie wyrzutnie iLuncher, które są na stanie tworzonego 18 Pułku Przeciwlotniczego. – Jeszcze w tym roku na wyposażenie 18 Pułku Artylerii trafią koreańskie wyrzutnie rakietowe Chunmoo o zasięgu do 300 km, posadowione na polskich Jelczach – poinformował minister. Zapowiedział także, że w 2024 roku 18 UA zostanie rozwinięty do poziomu brygady. – Widzimy z doświadczeń ukraińskich, że artyleria rakietowa odgrywa kluczową rolę na polu walki. W związku z tym po 18 latach przerwy do Wojska Polskiego wracają tego typu jednostki. I to się dzieje właśnie teraz, dzięki decyzjom podejmowanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. My dbamy o bezpieczeństwo naszej ojczyzny, rozwijamy Wojsko Polskie – dodał minister Błaszczak.
Na zakończenie swojego wystąpienia, minister obrony narodowej zaprosił wszystkich do Warszawy, gdzie 15 sierpnia odbędzie się defilada wojskowa z okazji Święta Wojska Polskiego. Ulicami stolicy przemaszerują żołnierze wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także ich koledzy z sojuszniczych armii, stacjonujący na co dzień na wschodniej flance NATO. – Będzie to najlepsza okazja, by podziękować żołnierzom Wojska Polskiego za ich służbę – zakończył szef MON-u.
autor zdjęć: MON
komentarze