Na podstawie amerykańskich i brytyjskich rozwiązań, w dekadę – od 1989 do 1999 roku – południowokoreański przemysł obronny opracował 155-mm armatohaubicę gąsienicową. Działo szybko podbiło światowe rynki. Od 2000 roku koreańska K9 Thunder jest najczęściej kupowaną bronią tego typu na świecie.
Samobieżna, umieszczona na hydropneumatycznym podwoziu gąsienicowym armatohaubica K9 Thunder („Grzmot”) waży około 47 ton. Dzięki tysiąckonnemu silnikowi MT881Ka-500, wyprodukowanemu przez koreańską firmę STX na licencji niemieckiego koncernu MTU, może osiągnąć maksymalną prędkość 67 km/h. Główne uzbrojenie K9 Thunder stanowi 155-milimetrowa armata Hyundai WIA CN98 z lufą o długości 52 kalibrów, która umożliwia strzelanie amunicją M549A1 na odległość około 30 km z uzyskaniem przy tym szybkostrzelności maksymalnej od 6 do 8 pocisków na minutę. W trybie ognia ciągłego z tego działa można strzelać przez godzinę z prędkością dwóch pocisków na minutę.
Dzięki nowego typu pociskom K9 Thunder może razić cele oddalone o 36 km – amunicją K310, o 40 km – pociskami K307, a najnowszymi ładunkami K315 może razić obiekty oddalone nawet o 54 km.
Pierwsze armatohaubice tego typu trafiły do południowokoreańskiej armii w 1999 roku. Od 2018 roku produkowana jest odmiana K9A1, różniąca się od poprzedniej ulepszonymi systemami optoelektronicznymi, nawigacją inercyjną zintegrowaną z nawigacją satelitarną (GPS) oraz unowocześnionym systemem kierowania walką (FCS – Fire Control System).
W czerwcu br. koreańskie wojsko podpisało z producentem K9 Thunder, koncernem Hanwha Defense, kontrakt na modernizację dział K9 i K9A1 do standardu K9A2 Block I. Działa w tej wersji mają mieć znacznie ulepszoną armatę. Ma ona wytrzymać 1500 strzałów bez wymiany lufy (wcześniej było to 1000 strzałów). Zastosowanie pełnego automatu ładowania (w poprzednich wersjach montowany jest półautomat) ma umożliwić wystrzelenie od 9 do 10 pocisków w ciągu minuty.
Armatohaubica K9 Thunder to jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) produktów eksportowych południowokoreańskiej zbrojeniówki. Od 2000 roku działo to było najczęściej kupowaną bronią tego typu – zamówienia na nią stanowiły prawie 70% globalnych zamówień.
Pierwsza – praktycznie zaraz po wprowadzeniu działa do służby w siłach zbrojnych Korei Południowej – zainteresowanie konstrukcją wyraziła armia turecka. Kontrakt na produkcję licencyjną K9 Thunder w Turcji (pod nazwą Firtina) podpisano w 2001 roku.
W 2015 roku po koreańskie armatohaubice sięgnęły Indie i również zdecydowały się na ich licencyjną produkcję jako K9 Vajra-T. W 2017 roku zakupiła je Norwegia (weszły do służby jako K9 Vidar) oraz Finlandia (trafiły do jednostek jako K9FIN Moukari).
W 2018 roku K9 Thunder zakupiła Estonia, która wprowadziła je do służby jako K9EST Kõu. W 2019 roku działa te wraz z licencją na ich produkcję pod nazwą AS9 postanowiła kupić Australia. W tym roku natomiast na podobny ruch i produkcję K9 jako K9A1EGY zdecydował się Egipt. Polska zostanie dziewiątym użytkownikiem AHS K9 Thunder.
autor zdjęć: Hanwha Defense
komentarze