W Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie przeprowadzono pierwszą w Polsce operację klatki piersiowej z wykorzystaniem systemu robotycznego da Vinci. Pozwala on operować precyzyjniej, przez co pacjent szybciej dochodzi do siebie. Za kilka miesięcy WIM, jako pierwszy polski szpital, będzie miał dwa roboty, co umożliwi wykonywanie nawet 800 zabiegów rocznie.
– Chirurgia robotyczna to przyszłość medycyny, dlatego w nią inwestujemy. Jesteśmy jedynym ośrodkiem w Polsce i jednym z niewielu na świecie, który realizuje tak szeroki zakres zabiegów za pomocą robota – mówił gen. dyw. prof. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, podczas prezentacji pierwszej w kraju operacji torakochirurgicznej (klatki piersiowej) z wykorzystaniem systemu robotycznego.
W Centrum Chirurgii Robotycznej szpitala przy ulicy Szaserów w Warszawie od jesieni 2020 roku są wykonywane zabiegi operacyjne z wykorzystaniem robota da Vinci. WIM był 11. ośrodkiem w Polsce, w którym lekarze mogli korzystać z tego urządzenia podczas zabiegów, i pierwszą wojskową placówką wykorzystującą takie rozwiązanie.
Gen. Gielerak wylicza, że do tej pory w WIM-ie lekarze przeprowadzali zabiegi robotyczne w pięciu dziedzinach: chirurgii ogólnej, onkologiczne, chirurgii głowy i szyi, ginekologii i kardiochirurgii. Teraz da Vinci sprawdził się w torakochirurgii. – Zabieg polegał na wycięciu fragmentu grasicy, która u pacjentki powodowała powstanie miastenii – tłumaczył dr hab. n. med. Marcin Zieliński, konsultant krajowy w dziedzinie torakochirurgii. Miastenia to choroba neurologiczna, w której dochodzi do zaburzeń w przekazywaniu impulsów z zakończeń nerwów ruchowych do mięśni. Zabiegi klatki piersiowej będą odbywały się w WIM-ie regularnie. Według planów kolejną operacją z wykorzystaniem robota będzie wycięcie płata płuca z powodu guza.
WIM dysponuje robotem medycznym amerykańskiej firmy Intuitive Surgical. Da Vinci jest wyposażony w cztery ramiona, które poprzez niewielkie nacięcia są wprowadzane do ciała pacjenta. Do trzech z nich montowane są narzędzia chirurgiczne. – Zwykle jedno z nich służy do podtrzymania czy odciągnięcia tkanek, dwoma pozostałymi operuje chirurg za pomocą specjalnej konsoli – tłumaczy płk dr Jacek Doniec, kierownik Centrum Chirurgii Robotycznej. W czwartym ramieniu umieszczana jest kamera. Pokazuje ona operowane miejsce z bliska w bardzo dużej rozdzielczości i pozwala uzyskać trójwymiarowy obraz ciała pacjenta nawet w 16-krotnym powiększeniu.
Zabiegi z użyciem robota łączą umiejętności lekarzy z nowoczesną technologią. – Operowanie tą metodą umożliwia niesamowitą precyzję ruchu, eliminuje drżenie rąk lekarza, pomaga dotrzeć do trudno dostępnych miejsc w ciele pacjenta – wylicza płk Doniec. Dodaje, że precyzja nacięć i ich niewielkie rozmiary pozwalają zawęzić obszar interwencji chirurgicznej i zachować margines zdrowej tkanki. Dzięki temu ograniczony jest ubytek krwi, zmniejsza się ryzyko infekcji i powikłań, przyspiesza rekonwalescencja i skraca czas pobytu chorego w szpitalu. – Ponadto podczas operacji chirurg może być oddalony od pacjenta, a nawet przebywać na drugiej półkuli. Takie zabiegi na odległość są już na świecie wykonywane – podkreśla dyrektor WIM-u. Dzięki temu robot może być wykorzystywany do operacji medycznych online, np. w przyszłości do leczenia rannych żołnierzy na polu walki.
Koszt zakupu robota to około 14 mln zł. Obecnie operacje z użyciem robotów wykonywane są w 15 ośrodkach prywatnych i publicznych w Polsce. Szpital przy Szaserów przeprowadził do tej pory około 200 operacji robotycznych, zarówno na żołnierzach, jak i na pacjentach cywilnych leczonych w ramach kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia. – Teraz, kiedy nasz zespół jest doświadczony, planujemy 300–400 operacji rocznie – podaje dyrektor.
Oferta zabiegów robotycznych będzie się w WIM-ie rozwijać. Za miesiąc rozpoczną się operacje tarczycy, a za 3–4 miesiące szpital wzbogaci się o kolejnego da Vinci, jeszcze nowocześniejszego. – Jako pierwsi w kraju będziemy mieli dwa roboty, co umożliwi nam wykonywanie nawet 800 zabiegów rocznie – podkreśla gen. Gielerak. Zapowiada też, że Wojskowy Instytut Medyczny rozpoczął prace nad stworzeniem pionierskiego w kraju ośrodka kształcącego przyszłych użytkowników systemów robotycznych.
autor zdjęć: Anna Dąbrowska, WIM
komentarze