W korpusie szeregowych zawodowych pojawi się kolejny, trzeci stopień: starszy szeregowy specjalista. Tak zakładają propozycje przepisów ustawy o obronie ojczyzny. To rozwiązanie ma zachęcić żołnierzy najmłodszego w wojsku korpusu do zdobywania wyższych kwalifikacji i rozwoju zawodowego.
Korpus szeregowych zawodowych istnieje od 1 lipca 2004 roku. Powstał w celu uzawodowienia stanowisk, które wcześniej były przeznaczone dla poborowych powoływanych do zasadniczej służby wojskowej, a od lipca 2010 roku także służby przygotowawczej. Obecnie to właśnie szeregowi stanowią najliczniejszą część polskiej armii – nieco ponad 40% .
Do 2015 roku szeregowi mogli pełnić służbę jedynie przez 12 lat, a jeśli przez ten czas nie awansowali do korpusu podoficerskiego i nie zostali powołani do służby stałej, musieli odejść z armii. Wprowadzone w 2016 roku przepisy zniosły czasowy limit służby na kontraktach. Dzięki temu w armii mogli pozostać doświadczeni żołnierze, często absolwenci specjalistycznych kursów i szkoleń.
Teraz MON planuje kolejną, korzystną dla szeregowych zmianę. Chodzi o wprowadzenie nowego stopnia w obrębie korpusu. Do obecnych dwóch: szeregowego i starszego szeregowego – dojdzie trzeci: starszy szeregowy specjalista. MON chce w ten sposób odróżnić stanowiska tych żołnierzy, którzy np. pełnią potrzebne, ale proste funkcje w wojsku, od tych, którzy są wyszkolonymi specjalistami, np. kierowcami, działonowymi, mechanikami czy operatorami sprzętu inżynieryjnego.
Taka propozycja znalazła się w założeniach do ustawy o obronie ojczyzny, o której szczegółach mówił w ubiegłym tygodniu minister Mariusz Błaszczak.
– To odpowiedź na oczekiwania żołnierzy tego korpusu. Docenimy w ten sposób umiejętności tych, którzy z różnych przyczyn nie planują zostać podoficerami, a którzy są specjalistami i właśnie w swojej dziedzinie chcą się rozwijać – mówił szef MON-u.
Proponowane rozwiązanie dobrze ocenia st. szer. Grzegorz Całka, zastępca przewodniczącego Kolegium Dziekanów Korpusu Szeregowych Zawodowych oraz dziekan Korpusu Szeregowych Zawodowych Wojsk Lądowych. – Nie każdy żołnierz ma predyspozycje przywódcze, nie każdy też chce zostać dowódcą i przejść do korpusu podoficerskiego. Ja sam jestem tego przykładem, bo spełniam się na obecnym stanowisku. Takich żołnierzy jest w wojsku bardzo wielu – mówi st. szer. Całka.
Obecnie jednak tacy żołnierze już po pięciu, sześciu latach służby osiągają najwyższą pozycję w hierarchii korpusu, otrzymując stopień starszego szeregowego. Nowy stopień ma umożliwić im awans i dalszy rozwój. – Myślę, że proponowane rozwiązanie może zwiększyć motywację do służby i chęć żołnierzy do podnoszenia kwalifikacji. Bo zdobycie nowego stopnia będzie uwarunkowane koniecznością ukończenia specjalistycznych kursów, szkoleń, a w konsekwencji także większymi obowiązkami i odpowiedzialnością – mówi st. szer. Całka.
Obecnie w resorcie obrony narodowej trwają prace nad szczegółowymi warunkami oraz trybem i sposobem mianowania na stopnie wojskowe. Poza zmianami legislacyjnymi będzie też konieczne opracowanie wzoru graficznego dla nowego stopnia wojskowego.
autor zdjęć: 11 LDKPanc
komentarze