Epidemia COVID-19 nie zakłóciła rotacji Polskich Kontyngentów Wojskowych. – Obecnie kończy się rotacja PKW Irak, zaś pod koniec miesiąca odbędzie się rotacja PKW EUFOR w Bośni i Hercegowinie – mówi mjr Marek Kwiatek z Dowództwa Operacyjnego RSZ. W sumie do kraju wróciło lub wróci w najbliższym czasie ponad 300 żołnierzy, natomiast misję rozpoczęło około 200.
Żołnierze Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Bośni i Hercegowinie. 4.01.2019 r.
Żołnierze pełniący służbę w polskich kontyngentach docierają obecnie w rejon misji tylko drogą powietrzną. Dla bezpieczeństwa służby sanitarne resortu obrony wprowadziły dodatkowe procedury bezpieczeństwa. Jedna z nich nakazuje, aby każdy żołnierz wylatujący na misję odbył wcześniej dwutygodniową kwarantannę. Dzięki temu można zapobiec ewentualnemu przeniesieniu wirusa w rejon misji.
Mjr Marek Kwiatek, zastępca rzecznika prasowego Dowództwa Operacyjnego RSZ poinformował, że w ostatnim czasie do Iraku udało się około 200 żołnierzy. To głównie wojskowi z 2 Brygady Zmechanizowanej Legionów im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, którzy na co dzień stacjonują w Złocieńcu. Trzon XIX zmiany PKW EUFOR, liczącej około 50 osób, stanowią artylerzyści z 11 Pułku Artylerii z Węgorzewa.
W związku z epidemią koronawirusa zmieniły się także zasady powrotu z misji. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, żołnierze wracający do kraju podlegają szczegółowemu wywiadowi epidemiologicznemu. Wojskowa Inspekcja Sanitarna – kierując się każdorazowo oszacowanym ryzykiem zakażenia koronawirusem COVID-19 – może w razie konieczności podjąć decyzję o objęciu żołnierzy kwarantanną. Zgodnie z nowymi procedurami po wyjściu z samolotu na lotnisku we Wrocławiu żołnierze nie udają się, jak kiedyś, bezpośrednio do domu, lecz pozostają, czasem kilka dni, w bazie na lotnisku. – W tym czasie żołnierze są poddawani specjalistycznym badaniom lekarskim i diagnostycznym – wyjaśnia płk lek. mgr farm. Tadeusz Nierebiński, Główny Inspektor Sanitarny Wojska Polskiego. Dodaje, że żołnierzom nie robi się testów, ponieważ wracają z miejsc, w których nie mieli kontaktu z chorobą COVID-19.
31 marca 2020 roku prezydent Andrzej Duda podpisał zgodę na udział Polskiego Kontyngentu Wojskowego w nowej operacji EUNAVFOR MED „Irini". Misja ta została powołana w miejsce zakończonej już operacji EUNAVFOR MED „Sophia". Głównym celem nowej misji wojskowej UE jest kontrola embarga ONZ na dostawy broni do Libii. W przypadku tego kontyngentu nie jest przewidziana rotacja. To dlatego, że misję pełnią żołnierze, którzy do tej pory byli zaangażowani w operację „Sophia”.
Dostawy bez zakłóceń
Wojsko bez zakłóceń wysyła też do kontyngentów dostawy. Transportowane są m.in. środki bojowe, umundurowanie i wyekwipowanie, środki medyczne oraz produkty żywnościowe i paczki dla żołnierzy. Odbywa się to głównie poprzez tzw. mosty powietrzne ponieważ w wielu krajach zostały wprowadzone ograniczenia dotyczące transportu kołowego. Utrudnienia najbardziej dotknęły kontyngenty w Rumunii, na Łotwie i na Bałkanach. Jednak Dowództwo Operacyjne RSZ zapewnia, że wszystkie misyjne zgrupowania naszych żołnierzy są i będą należycie zaopatrywane.
autor zdjęć: MON
komentarze