Jakie cechy powinien mieć lider? Jak rozwijać kreatywność i organizować szkolenie dla terytorialsów. O tym na kursie „Leonidas” uczą się dowódcy batalionów OT i kandydaci na te stanowiska. – Z punktu widzenia formacji ochotniczej kompetencje przywódcze kadry są absolutnie kluczowe. Dlatego powinniśmy stale rozwijać te kompetencje – mówi gen. dyw. Wiesław Kukuła, dowódca WOT.
– Nazwa szkolenia nawiązuje oczywiście do króla Sparty, który zapisał się w historii jako wzór męstwa. Ale dla nas to jednocześnie skrótowiec. Poszczególne litery odnoszą się bowiem do cech osobowości, jakie w naszej ocenie powinien mieć dobry dowódca (lider, empatyczny, otwarty, itd.) – wymienia ppłk Marek Pietrzak, rzecznik WOT.
Dotychczas odbyły się dwie edycje „Leonidasa”. – Uczestników szkolenia typowało Dowództwo WOT. Na kursie spotkali się dowódcy batalionów i osoby, które w przyszłości mają zająć takie stanowiska – mówi mjr Jarosław Kwiatkowski z Centrum Szkolenia WOT. To właśnie ta toruńska placówka prowadzi kursy dla żołnierzy WOT. – Oficerowie wymieniali się doświadczeniami. Mówiliśmy o tym, jak najlepiej planować szkolenia rotacyjne, a podczas nich szkolenie strzeleckie i taktyczne. A także o tym, jak wykorzystać SRO (stały rejon odpowiedzialności), czyli teren na którym działa batalion np. do prowadzenia gier terenowych – dodaje mjr Kwiatkowski.
Dużo uwagi poświęcone było kwestiom przywództwa. – Jak rozpoznawać i rozwijać kompetencje dowódcze i społeczne. Jak właściwie budować relacje pomiędzy dowódcą a podwładnym – dodaje wykładowca z Centrum Szkolenia. Nacisk na te elementy jest szczególnie ważny, bo „Leonidas” ma przygotować kadrę do pracy z żołnierzami OT. – Terytorialsi są zmotywowani do szkolenia, ale trzeba wiedzieć, jak tę motywację utrzymać na wysokim poziomie u żołnierzy, którzy pełnią służbę w innym rytmie niż żołnierze zawodowi – przyznaje mjr Kwiatkowski.
Zajęcia trwały dwa tygodnie. – Szkolenie było bardzo intensywne. Zaczynaliśmy wcześnie rano, a kończyliśmy dopiero o godzinie 20 – opowiada ppłk Janusz Leżoń, dowódca 31 Batalionu Lekkiej Piechoty z Rzeszowa. – Tematyka zajęć dotyczyła szkolenia pododdziałów i organizowania pracy dowództwa oraz sztabu. Nie były to dla mnie rzeczy nowe, ponieważ dowodzę batalionem już ponad dwa lata. Na pewno jednak wartościowe, bo systematyzowanie wiedzy przydaje się każdemu – podkreśla oficer. Ppłk Leżoń mówi, że dla niego najbardziej interesujące były zajęcia, które dotyczyły psychologicznych aspektów dowodzenia i przywództwa. – To rzadko poruszane zagadnienia na wojskowych szkoleniach. A są szczególnie ważne, gdy mamy współpracować z żołnierzami terytorialnej służby wojskowej, z którymi nie mamy kontaktu na co dzień – przyznaje.
Dowódca WOT, gen. dyw. Wiesław Kukuła wyjaśnia, że to właśnie kwestie przywództwa były wspólnym mianownikiem wszystkich zajęć w czasie kursu. – Zorganizowaliśmy ten kurs ponieważ wraz z oficerami dowództwa WOT, zauważyliśmy, że niektórzy dowódcy, zamiast skupić się na nowych formach organizacji i formy szkoleń, usiłują przenieść wprost zasady wcześniej wykorzystywane przez nich w wojskach operacyjnych. Tymczasem formacja ma zupełnie inną specyfikę. Dla części z nas wyzwaniem pozostają również nowoczesne narzędzia komunikacyjne czy też zbytnie formalizowanie relacji. „Leonidas” ma systematyzować i rozwijać doświadczenia – przyznaje dowódca WOT. — Uruchomiliśmy ten kurs, by oficerowie starsi byli lepszymi dowódcami i lepiej zarządzali talentami i kompetencjami żołnierzy OT– mówi generał.
Dowództwo WOT zapowiada, że w przyszłości „Leonidas” ma być kursem obowiązkowym dla kandydatów na dowódców batalionów. – Za nami już dwie edycje i wiemy, że jest to szkolenie bardzo potrzebne. Dzięki niemu formacja zyskała również narzędzie wspierające weryfikację kandydatów na kluczowe dla WOT stanowiska – mówi generał Kukuła. – System szkolenia w WOT jest inny niż w pozostałych rodzajach sił zbrojnych, dlatego wymaga od kadry odmiennego podejścia do wielu aspektów służby. My, oficerowie musimy być świadomi, że w WOT silne przywództwo jest kluczowym czynnikiem warunkującym efekty – przyznaje dowódca formacji.
Kolejne szkolenia odbędą się jesienią 2020 roku.
autor zdjęć: DWOT
komentarze