Wojska Obrony Terytorialnej nawiązują do tradycji Polskiego Państwa Podziemnego, dlatego możliwość pomocy powstańcom warszawskim nie czekała długo, by znaleźli się chętni do jej udzielenia – podkreśla dowódca 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. To jego żołnierze pospieszyli z pomocą powstańcom.
Pomoc, której od dziś udzielają żołnierze, skierowana jest do podopiecznych Domu Wsparcia dla Powstańców Warszawskich. Z uwagi na zaawansowany wiek powstańców placówka nie może funkcjonować bez kierowców, którzy dowożą chętnych do ośrodka. A gdy okazało się, że placówka ma kłopot z zapewnieniem dowozu do i z placówki, mazowieccy terytorialsi postanowili pomóc. W końcu ich motto brzmi: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”. Ta sytuacja potwierdziła, że to nie tylko hasło, tylko za nim kryje się realne działanie.
Wszystko zaczęło się od materiału wyemitowanego na antenie Polsatu News dotyczącego chwilowej niedyspozycji kierowców, którzy dowozili na codzienne zajęcia podopiecznych z Domu Wsparcia dla Powstańców Warszawskich. Korzystając z wewnętrznego systemu komunikacji apel o pomoc dotarł do żołnierzy 6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej im. Rotmistrza Witolda Pileckiego. Dzięki ich zaangażowaniu szybko udało się znaleźć terytorialsa, który posiada odpowiednie uprawnienia i może pomóc. - Wiemy, jak ważne dla powstańców jest to miejsce. Dla wielu z nich to drugi dom. Tutaj otrzymują ciepły posiłek, biorą udział w zajęciach, spotykają się z młodzieżą ze szkół i artystami, a także korzystają z rehabilitacji. Dlatego postanowiliśmy im pomóc. Jest to naszym obowiązkiem, abyśmy ich wspierali i nieśli pomoc innym, w myśl naszej dewizy „Zawsz gOTowi, zawsze Blisko” – dodaje dowódca 6 Mazowieckiej Brygady OT pułkownik Przemysław Owczarek. Dowódca nie kryje dumy z faktu, że od momentu emisji materiału do chwili zgłoszenia się żołnierza minęło zaledwie kilka godzin. – Po raz kolejny udowodniliśmy, że jesteśmy gotowi podjąć każde wyzwanie. Pomaganie w naszej lokalnej społeczności może przyjmować różne formy. A to, że pomagamy powstańcom – naszym starszym kolegom – to dla nas dodatkowa motywacja – wyjaśnia płk Owczarek.
Do pomocy podopiecznym Domu Powstańca zgłosił się szeregowy Hubert Mich, żołnierz kompanii logistycznej 6 Mazowieckiej Brygady OT. Już od dziś będzie pomagał dowodzić podopiecznych na zajęcia.
Jest to już kolejna akcja terytorialsów, która potwierdza praktyczny wymiar zobowiązania żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej wobec środowiska Powstańców Warszawskich. Dla żołnierzy najmłodszego rodzaju Sił Zbrojnych kontakt ze środowiskiem powstańców ma jednak szczególne znaczenie. Warto przy tej okazji podkreślić, że dzięki doświadczeniu ze środowiska cywilnego żołnierze WOT potrafią podjąć się każdego wyzwania. Służąc w wojsku wykorzystują bowiem swoje doświadczenie zawodowe. System naboru do formacji stwarza możliwość służby osobom z bardzo różnymi kwalifikacjami, co pokazuje opisana sytuacja. Terytorialsi deklarują, że będą wspierać placówkę tak długo, jak będzie to potrzebne.
***
Dom Dziennego Pobytu dla Weteranów – Żołnierzy Powstania Warszawskiego został oficjalnie otwarty 30 września 2018 r. Zadaniem placówki jest zapewnienie wsparcia Powstańcom Warszawskim w postaci opieki, animacji zajęć, ciepłego posiłku, ułatwionego dostępu do rehabilitacji, zajęć gimnastycznych, terapii psychologicznej, usług fryzjerskich i kosmetycznych, poradnictwa czy możliwości wspólnej rozrywki – uczestnictwa w wydarzeniach artystycznych, wycieczek po Warszawie i okolicach, gry w brydża czy różnego rodzaju warsztatach integracyjnych. Dom proponuje dwa rodzaje imprez kulturalnych – wydarzenia tylko dla Powstańców oraz wydarzenia dostępne dla wszystkich.
Dom prowadzony jest przez Stowarzyszenie Monopol Warszawski przy współudziale wolontariuszy z Towarzystwa Przyjaciół Warszawy.
Tekst: ppor. Jolanta Maciaszek
autor zdjęć: 6 MBOT
komentarze