moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zapomniany żołnierz Niepodległej

Kazimierz Sosnkowski, choć sam należał do pierwszoplanowych postaci historii, ginie w cieniu innych. Chcemy przypomnieć niezwykłą postać generała w pięćdziesiątą rocznicę jego śmierci – mówił dr Maciej Korkuć z IPN w Krakowie podczas dyskusji „Uczciwość i upór. Gen. Kazimierz Sosnkowski – zapomniany żołnierz Niepodległej”.


Inspekcja Naczelnego Wodza gen. Kazimierza Sosnowskiego na froncie włoskim. Castel di Sangro, 30 marca 1944r.

Spotkanie poświęcone założycielowi Związku Walki Czynnej, komendantowi Związku Walki Zbrojnej i Naczelnemu Wodzowi odbyło się w ramach cyklu IPN „Przystanek Historia”. Wzięli w niej udział dr Maciej Korkuć, szef Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Krakowie, prof. Mariusz Wołos z Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN oraz dr Jerzy Kirszak z Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu.

 

Humanista w mundurze

Historycy podkreślali, że ich zadaniem jest przywrócenie gen. Kazimierzowi Sosnkowskiemu należnego miejsca w dziejach Polski.

Profesor Wołos na początek przypomniał, że gen. Kazimierz Sosnkowski był osobą szczególnie uzdolnioną. – Gdyby urodził się sto lat później, w roku 1985 i miał to szczęście żyć w wolnym kraju, prawdopodobnie byłby wybitnym literatem, być może architektem, ponieważ był to człowiek nieprawdopodobnie uzdolniony, biegle władający siedmioma językami obcymi. Potrafił i zagrać na fortepianie, i tłumaczyć z kilku języków poezję. Był wybitnym humanistą odzianym w mundur – mówił profesor.

Dyskutanci przedstawili dzieje życia generała Kazimierza Sosnkowskiego, począwszy od lat szkolnych w Warszawie i Petersburgu, skończywszy na okresie jego emigracji w Kanadzie. Akcentowali jego zasługi, często zapomniane i pomijane we współczesnej historiografii, osiągnięcia w początkach walki o niepodległą Polskę oraz w pierwszych latach istnienia II RP. Podkreślali, że przez wiele lat Kazimierz Sosnkowski był zaufanym współpracownikiem Marszałka Piłsudskiego.

Jak mówił dr Jerzy Kirszak, w latach poprzedzających wybuch I wojny światowej w otoczeniu Piłsudskiego pojawiła się koncepcja stworzenia organizacji ponadpartyjnej, która miała przygotowywać kandydatów do służby wojskowej, nie tylko z wąskiego kręgu socjalistów. – Historycy do dziś toczą spór, czyj to był pomysł. Wydaje się, że inspiracja była Józefa Piłsudskiego, a wdrożył ją Kazimierz Sosnkowski. Powołał on nową organizację, Związek Walki Czynnej – mówił autor wielu publikacji poświęconych generałowi.

W okresie legionowym Sosnkowski stał się prawą ręką Piłsudskiego, brał też udział w walce liniowej, właściwie od samego początku w czasie I wojny światowej. – To właśnie Kazimierzowi Sosnkowskiemu przypadł zaszczyt pierwszej potyczki z Moskalami, 12 sierpnia 1914 roku w Kielcach – wskazywał dr Kirszak. Sosnkowski dowodził I Brygadą Legionów Polskich podczas bitwy pod Łowczówkiem w grudniu 1914 roku. Prof. Wołos dodał, że Marszałek miał zwyczaj sprawdzania swoich ludzi w boju. – Sosnkowski ten test przeszedł – komentował historyk.

Badacze przypomnieli także zasługi Sosnkowskiego podczas wojny polsko-bolszewickiej i pierwszych lat niepodległości. Sosnkowski wykonywał wiele zadań dyplomatycznych, organizacyjnych, zajmował również wysokie funkcje państwowe, w tym ministra spraw wojskowych.

Na zakrętach historii

Od połowy lat 20. stosunki między Piłsudskim i Sosnkowskim uległy ochłodzeniu i generał znalazł się na bocznym torze. Gdy wybuchła II wojna światowa Sosnkowski do 10 września nie był angażowany do żadnych działań. – To dramatyczne. Najstarszy po Naczelnym Wodzu, oficer Wojska Polskiego, plącze się – można powiedzieć – za Wodzem, który chciał go mieć przy sobie, ale żadnych rozkazów mu nie wydaje – opowiadał dr Kirszak. Kiedy ostatecznie rozkazy padają, jest już za późno. Sosnkowski ma zostać dowódcą Frontu Południowego, który de facto nie istnieje. Podejmuje się jednak tego desperackiego zadania, udaje mu się nawet odnieść pewne sukcesy, do jakich należała bitwa pod Mużyłowicami, gdzie rozbito pułk SS Germania, zdobywając przy tym dużą liczbę sprzętu wojskowego.

Potem gen. Sosnkowski przedostał się wraz ze swymi żołnierzami na Węgry. Na Zachód, do Paryża trafił już zbyt późno, by znaleźć się w kierownictwie rządu emigracyjnego, choć miał wówczas stanowisko wyższe (generał broni) od Władysława Sikorskiego (generał dywizji). – Generał Sikorski był lepszym żołnierzem niż politykiem. Jest wiele dowodów pokazujących, że był naiwnym i niedoświadczonym politykiem o nadmiernie wybujałych ambicjach. Natomiast Sosnkowski był równie dobrym żołnierzem, jak politykiem – argumentował prof. Wołos.

Pod śmierci gen. Sikorskiego, gdy gen. Sosnkowski zajmuje stanowisko Naczelnego Wodza, funkcja ta ma już ze względu na działania rządu emigracyjnego, daleko mniejsze znaczenie. Sosnkowski zmuszony był z niej ustąpić pod naciskiem Wielkiej Brytanii.

Historycy pokusili się także o rozważenie scenariuszy działań jakich w czasie wojny najprawdopodobniej podjąłby się Sosnkowski. Po ataku Niemców na ZSRR w 1941 roku generał uważał, że należy negocjować ze Stalinem, pod naciskiem Brytyjczyków, wschodnią granicę Polski. – 22 czerwca Sosnkowski pisze do Sikorskiego: „Wybuch wojny niemiecko-sowieckiej jest dla nas bardzo korzystny i warto byłoby z Sowietami dojść do porozumienia, ale na warunkach pryncypialnych" – opowiadał dr Kirszak. Zdaniem historyków, taki scenariusz nawet przy niedotrzymaniu ustaleń ze strony Stalina, gwarantowałby lepszy punkt wyjścia do rozmów o Polsce powojennej.

Po zakończeniu II wojny Kazimierz Sosnkowski aż do śmierci, 11 października 1969 roku, przebywał w Kanadzie. – Na emigracji generał był przez wiele środowisk postrzegany jako lider. Świadczy o tym m.in. próba jednoczenia emigrantów na początku lat 50. Był postacią ważną dla uchodźców politycznych i emigrantów. Myślę, że był jednym z przywódców Polaków za Atlantykiem – podsumował dyskusję prof. Wołos.

Patronem medialnym dyskusji „Uczciwość i upór. Gen. Kazimierz Sosnkowski – zapomniany żołnierz Niepodległej” była „Polska Zbrojna”.

Robert Sendek

autor zdjęć: NAC

dodaj komentarz

komentarze


Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
 
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Głos z katyńskich mogił
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Przygotowania czas zacząć
Odstraszanie i obrona
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
NATO na północnym szlaku
Optyka dla żołnierzy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
25 lat w NATO – serwis specjalny
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Kadisz za bohaterów
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
SOR w Legionowie
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Zmiany w dodatkach stażowych
Sprawa katyńska à la española
Barwy walki
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Ramię w ramię z aliantami
Wojna w świętym mieście, część druga
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
V Korpus z nowym dowódcą
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Kolejne FlyEle dla wojska
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Zachować właściwą kolejność działań
Front przy biurku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Święto stołecznego garnizonu
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Wojna w świętym mieście, część trzecia
NATO on Northern Track
Ocalały z transportu do Katynia
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Strażacy ruszają do akcji
Rakiety dla Jastrzębi
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Mundury w linii... produkcyjnej
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Szarża „Dragona”
Szpej na miarę potrzeb
Charge of Dragon
Wojna w świętym mieście, epilog
Na straży wschodniej flanki NATO
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Sandhurst: końcowe odliczanie
Zbrodnia made in ZSRS
Prawda o zbrodni katyńskiej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO