moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

WOT stawia na współpracę z pracodawcami

Spotkania, foldery informacyjne, wymiana doświadczeń – to elementy projektu „Pracodawca” stworzonego w Dowództwie Wojsk Obrony Terytorialnej. – Nasze szeregi stale rosną, a większość żołnierzy WOT-u pracuje zawodowo. Dlatego tak ważne jest, by ich pracodawcy dobrze znali swoje prawa i obowiązki wynikające z zatrudniania żołnierzy – mówi ppłk Marek Pietrzak, rzecznik Dowództwa WOT-u.

W wojskach obrony terytorialnej służy obecnie ponad 14,7 tys. żołnierzy pełniących terytorialną służbę wojskową. Zdecydowana większość, bo aż 70% z nich jest aktywna zawodowo. To możliwe, bo służba WOT pozwala terytorialsom na pogodzenie życia zawodowego i służby na rzecz lokalnych społeczności. Szkolenia odbywają się zazwyczaj raz w miesiącu, w sobotę i niedzielę, a raz w roku realizowane jest 14-dniowe szkolenie zintegrowane.

– Większość żołnierzy WOT-u pracuje zawodowo, a wraz z rozwojem formacji ich liczba z roku na rok będzie wzrastać. Nie wszyscy pracodawcy mają pełną wiedzę o naszej formacji. Z myślą o nich powstał w WOT projekt „Pracodawca” , w którym szczególny nacisk kładziemy na zaznajomienie pracodawców z prawami i obowiązkami wynikającymi z zatrudniania terytorialsów – mówi ppłk Pietrzak.

WOT odpowie na pytania

Każda z osób zatrudniających żołnierza otrzymuje folder dotyczący WOT-u. Znajdują się tam informacje dotyczące m.in. formacji i jej zadań, szkolenia oraz urlopów, które z tego tytułu przysługują żołnierzom. Dodatkowo każdy pracodawca może z rocznym wyprzedzeniem poznać wykaz dni szkoleniowych swojego pracownika i terminy, w których jego pracownik będzie się musiał stawić na szkolenie.

Pracodawcy mogą też dowiedzieć się o przysługujących im świadczeniach pieniężnych. Chodzi tu o np. rekompensaty za wydatki poniesione z tytułu zatrudnienia nowego pracownika na zastępstwo terytorialsa w związku z jego nieobecnością w pracy (wydatki obejmują m.in. przeszkolenie zastępującego pracownika, koszty badań i ubezpieczeń) oraz zwrot kosztów odprawy wypłacanej jednorazowo terytorialsowi w momencie powołania go do pełnienia służby.

Częścią projektu są także spotkania z pracodawcami, a także zapraszanie ich na wszelkiego rodzaju uroczystości, w tym przysięgi żołnierzy. – Charakter naszej służby i fakt, że zdecydowana większość naszych żołnierzy na co dzień pracuje, po prostu wymaga, żeby relacje z pracodawcami były utrzymywane. Nie da się przecież skutecznie promować służby, nie mając wsparcia ze strony pracodawców. Dlatego zależy nam na pozytywnym odbiorze i dobrej współpracy – mówi por. Łukasz Wilczewski, oficer prasowy 1 Podlaskiej Brygady OT. Dodaje, że już niebawem Brygada planuje zaprosić pracodawców na strzelnicę, by pokazać im, jak szkolą się ich podwładni.

Podobnie dzieje się w innych jednostkach WOT-u. – Poprzez partnerskie relacje chcemy też uświadomić pracodawcom, że ich otwarta postawa wobec zatrudnianych przez siebie pracowników-żołnierzy WOT-u sprawi, że oni sami także przyczynią się do podniesienia potencjału obronnego Polski – mówi ppłk Pietrzak. I podkreśla, że pracodawcy coraz częściej przywiązują wagę do budowania pozytywnego wizerunku swojej firmy właśnie poprzez aktywne włączenie się w działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa w swoim regionie.

Większe kompetencje dzięki służbie w WOT

Celem projektu jest też uświadomienie pracodawcom, że mając w swoich szeregach terytorialsa, ich firma może tylko zyskać. Podczas szkolenia w WOT żołnierze rozwijają swoje kompetencje osobiste i zawodowe. – Podczas ostatniej przysięgi naszych żołnierzy w Hajnówce wystąpił jeden z pracodawców, szef przedsiębiorstwa komunikacyjnego, którego córka w tym dniu składała przysięgę. Mówił jak dużo plusów widzi u tych pracowników, którzy przeszli szkolenie wojskowe. Są bardziej odporni fizycznie i psychicznie, świetnie sobie radzą z pracą w warunkach stresu, lepiej współpracują w grupie, mają lepsze zdolności organizacyjne. To czyni z nich cennych pracowników – mówi por. Wilczewski.

Ale to niejedyne korzyści płynące z zatrudnienia terytorialsa. Bo żołnierze TSW nabywają też umiejętności, które mogą wykorzystać w pracy zawodowej. Chodzi tu o różnego rodzaju kursy i szkolenia, jak ten zorganizowany w czerwcu ubiegłego roku dotyczący ratownictwa wodnego. Kurs, podczas którego terytorialsi nauczyli się m.in. zasad udzielania pierwszej pomocy oraz tego jak rozróżnić w tłumie kąpiących się osobę tonącą, skończył się egzaminem, dającym uprawnienia państwowe. – Krótko mówiąc, żołnierz uczy się u nas, ale potem swoje umiejętności może wykorzystać także w pracy. W efekcie szef zyskuje, bo ma lepiej wykwalifikowanego pracownika – zauważa ppłk Pietrzak. W planach WOT-u są także m.in. kursy: uprawniające do obsługi maszyn inżynieryjnych, prawa jazdy pojazdów wszystkich kategorii, kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz ratownika pola walki. Nowością w tym zakresie jest zaangażowanie WOT-u w projekt budowy wojsk obrony cyberprzestrzeni. Utworzenie w ramach WOT-u Zespołu Działań Cybernetycznych, który w 90 proc. złożony będzie z żołnierzy OT – ochotników, spowoduje, że z jednej strony WOT będzie czerpać z kompetencji ekspertów IT – żołnierzy TSW, a z drugiej oferować będzie specjalistyczne kursy i szkolenia dla młodych osób, które wiążą plany zawodowe z obszarem cyberbezpieczeństwa.

– Aktualnie zbieramy od naszych żołnierzy informacje dotyczące stosunku ich pracodawców do zatrudniania żołnierza terytorialnej służby wojskowej i warunków w zakładach pracy. Chcemy pokazać i wyróżnić tych przedsiębiorców, którzy wspierają terytorialsów i wykorzystują ich potencjał, a także wdrażają rozwiązania ułatwiające łączenie służby wojskowej z pracą zawodową – zapowiada ppłk Marek Pietrzak. DWOT planuje także zmiany legislacyjne, tak by prawnie zagwarantować odpowiednie zachęty dla pracodawców żołnierzy WOT-u. – Chcemy, by podobnie jak to ma miejsce na przykład w Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii, wspieranie wysiłku obronnego przez biznes było normą, a przedsiębiorcy byli dumni z takiej aktywności – dodaje oficer.

Szczegółowe informacje pracodawcy mogą znaleźć na stronie WOT-u.

Wojska obrony terytorialnej to piąty rodzaj Sił Zbrojnych RP. Zdecydowaną ich większość stanowią żołnierze-ochotnicy, pełniący służbę w miejscu swojego zamieszkania. Do podstawowych zadań formacji należy przede wszystkim utrzymanie powszechnej gotowości do obrony Rzeczypospolitej. Szczególny nacisk w działaniu kładziony jest jednak na realizację zadań z zakresu zarządzania kryzysowego. Terytorialsi mają być „zawsze gotowi, zawsze blisko”. W przypadku zdarzenia o charakterze kryzysowym mają aktywnie pomagać ludności, wykorzystując doskonałe rozpoznanie terenu, jakie nabywają podczas szkolenia.

Paulina Glińska

autor zdjęć: DWOT

dodaj komentarz

komentarze


„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
 
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Gryf dla ochrony
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Sojusz także nuklearny
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Czworonożny żandarm w Paryżu
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Olimp w Paryżu
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Snipery dla polskich FA-50
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Polski wkład w F-16
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Żołnierska pamięć nie ustaje
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Ostre słowa, mocne ciosy
Ogień nad Bałtykiem
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
The Power of Buzdygan Award
Breda w polskich rękach
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiana warty w PKW Liban
Zagrożenie może być wszędzie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Cześć ich pamięci!
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Rajd pamięci i braterstwa
Święto marynarzy po nowemu
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Witos i spadochroniarze
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Polskie „JAG” już działa
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Mikrus o wielkiej mocy
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Mark Rutte w Estonii
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Żeby nie poddać się PTSD
Karta dla rodzin wojskowych
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Kleszcze pod kontrolą
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO