moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

48 godzin, jeden zwycięzca

Mieli zaledwie dwie doby, by udowodnić, że są najlepsi. Uczestnicy „Speed Selekcji” walczyli o zwycięstwo, skacząc do wody ze śmigłowca, pokonując tory przeszkód, mierząc się z zadaniami na torze psychologicznym i... recytując wiersz. Najlepszy okazał się „jedenastka”, żołnierz z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.

Na poligonie w Drawsku Pomorskim 41 zawodników stawiło się już w czwartek. – Na początku czeka ich test – preselekcja, na którym odpadnie najwięcej osób, chcemy wybrać kilkanaście najlepszych osób, których dopuścimy do „Speed Selekcji” – wyjaśnił mjr rez. Arkadiusz Kups, organizator i pomysłodawca ekstremalnej gry terenowej, która odbywa się od 21 lat. W tym roku została skrócona z kilku dni do 48 godzin. Wśród zawodników, którzy zdecydowali się wziąć w niej udział byli zarówno żołnierze, jak i cywile. – Na co dzień zajmuję się handlem i dystrybucją słonych przekąsek – mówi Damian, jeden z uczestników. Co sprawiło, że postanowił spróbować swoich sił w legendarnej imprezie? – Jako dzieciak, kilkanaście lat temu, oglądałem program Selekcja w telewizji. Wówczas nawet nie myślałem, że sam wezmę w niej udział. A dziś czuję, że mogę się tu sprawdzić – podkreśla Damian. Swoich sił w selekcji spróbowała również Anna Paulina Kurdy, na co dzień instruktorka fitnessu, która w zeszłym roku została finalistką Selekcji. Czy obawiała się konfrontacji z mężczyznami? – Absolutnie. Start w tego typu imprezach zwiększa pewność siebie. Zachęcam wszystkie kobiety, żeby przyszły i mierzyły się tu niekoniecznie z innymi, ale przede wszystkim same ze sobą. Każdy start, nawet jeśli nie kończy się na podium, daje kopa do działania na co dzień – mówi Anna Kurdy.

Pierwsze zadanie, czyli cykl ćwiczeń – pompek, przysiadów z 20-kilogramowym obciążeniem, brzuszków oraz test z pytań „Polski Zbrojnej” na temat odzyskania przez Polskę niepodległości, szybko wyłoniło 14 najlepszych osób. Ponad połowa uczestników już po pierwszych godzinach na poligonie w Drawsku Pomorskim wróciła do domu. – Teraz zaczynamy prawdziwą „Speed Selekcję” – podsumował jeden z instruktorów, były żołnierz jednej z jednostek specjalnych. Wszyscy otrzymali numery, które od tej pory miały zastępować ich imiona i nazwiska. Oddali też telefony komórkowe oraz zegarki. Następnie zmierzyli się z wodą i lękiem wysokości. Ich zadaniem było wskoczenie do wody ze śmigłowca Mi-17. – Cudowne uczucie, mógłbym tak jeszcze raz – mówił jeden z nich. Ale powtórek nie było. Za to ci, którzy w wodzie poradzili sobie najgorzej, pożegnali się z resztą grupy. W nocy zawodnicy przeszli kilkunastokilometrowy marsz.


Film: Paweł Sobkowicz / polska-zbrojna.pl

Dostali też trzyzwrotkowy wiersz Władysława Broniewskiego, którego musieli się nauczyć na pamięć. – Wiersz bez rymów, trudny i naprawdę ciężko to zapamiętać, kiedy właśnie przeszedłeś kilkanaście kilometrów – komentowali uczestnicy. Z jego znajomości mjr rez. Kups sprawdził zawodników po kilkunastu metrach czołgania i biegu. Tylko dwie osoby powiedziały cały wiersz, niektórzy byli w stanie wykrztusić tylko pierwszy wers. Po kolejnych kilkudziesięciu już pompkach, instruktor podawał zawodnikom kolejne cyfry. – Macie je zapamiętać, a ja zapytam o nie w odpowiednim momencie – mówił Kups. Potem wszyscy ruszyli do wody. Na pontonach wypłynęli na jezioro, które znajduje się na terenie poligonu. Ich zadaniem było m.in. zeskakiwanie z pontonów i wchodzenie do nich z powrotem. I tak kilkadziesiąt razy. Następnie pływanie na czas, przechodzenie z jednego brzegu na drugi po linie i z powrotem. A potem jeszcze raz, jak najszybciej, tym razem skacząc po pontonach ułożonych jeden za drugim. Cali w błocie zawodnicy musieli przyjąć złe wiadomości. Odpadli kolejni zawodnicy. – Dlaczego odpadłem? – zapytał jeden z nich. – Poległeś na... recytacji wiersza – mjr rez. Kups nie miał litości. – Tu ma zostać tylko jeden człowiek – ten najlepszy! – przypominał. W grze zostało sześć osób.

Zmęczeni zadaniami w wodzie zawodnicy zostali zabrani na tzw. psychola, czyli tor psychologiczny. Był już zmrok, kiedy musieli wejść do ciemnej studni. Latarkami oświetlali ją instruktorzy. Potem czekało ich poruszanie się w ciemnym labiryncie. Wszystko to wśród pokrzykiwań instruktorów, przy ledwie zauważalnym świetle latarki. W najmniej oczekiwanym momencie pojawiał się mjr rez. Arkadiusz Kups i pytał o cyfry, które mieli zapamiętać. Ci którzy nie potrafili ich wymienić, odpadali jeden za drugim.

Najlepiej ze wszystkimi zadaniami poradziła sobie „jedenastka”, czyli Emil, żołnierz Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu. To on został pierwszym w historii zwycięzcą „Speed Selekcji”. – Mam takie poczucie, że jeden zwycięzca to jednak za mało, bo znacznie więcej osób, które wzięły udział w „Speed Selekcji” zasługuje na wyróżnienie. Zasady są jednak zasadami – komentuje mjr rez. Arkadiusz Kups. – Za rok na pewno widzimy się na 48 godzin, ale kto wie, czy zwycięzców nie będzie jednak więcej.

Ewa Korsak

autor zdjęć: Paweł Sobkowicz

dodaj komentarz

komentarze


Plan na WAM
Im ciemniej, tym lepiej
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Dzień wart stu lat
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Polski „Wiking” dla Danii
Merops wdrażany natychmiast
My, jedna armia
Brytyjczycy na wschodniej straży
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Torpeda w celu
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Gdy ucichnie artyleria
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Czy to już wojna?
Standardy NATO w Siedlcach
Kaman – domknięcie historii
Awanse w dniu narodowego święta
„Road Runner” w Libanie
Mundurowi z benefitami
Is It Already War?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Wojskowy bus do szczęścia
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Ogień z Leopardów na Łotwie
Dostawa Homarów-K
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Pięściarska uczta w Suwałkach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Nowe zasady dla kobiet w armii
Marynarze podjęli wyzwanie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Lojalny skrzydłowy bez pilota
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Sukces Polaka w biegu z marines
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Ułani szturmowali okopy
„Zamek” pozostał bezpieczny
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Dodatkowe zapory
Mity i manipulacje
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Dywersja na kolei. Są dowody
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Kapral Bartnik mistrzem świata
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Kosmiczna wystawa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO