48 godzin, jeden zwycięzca
Mieli zaledwie dwie doby, by udowodnić, że są najlepsi. Uczestnicy „Speed Selekcji” walczyli o zwycięstwo, skacząc do wody ze śmigłowca, pokonując tory przeszkód, mierząc się z zadaniami na torze psychologicznym i... recytując wiersz. Najlepszy okazał się „jedenastka”, żołnierz z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.
Fot. Paweł Sobkowicz
Bezpieczne Podlasie 24 h na dobę
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Miasto – jak w nim przetrwać i zwyciężyć