moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

PGZ deklaruje: Mamy BMS

Nie jest prawdą, że PGZ nie ma BMS. Mamy produkt, który przeszedł już drugi etap testów, tym razem poligonowych – zapewniał Błażej Wojnicz, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W piątek odbyło się spotkanie z dziennikarzami w sprawie realizacji przez narodowy holding obronny programu wyposażenia wojsk lądowych w sieciocentryczny system dowodzenia pododdziałami KTO Rosomak.

BMS, czyli Battlefield Management System, to sieciocentryczny, czyli działający w oparciu o sieć teleinformatyczną, wieloszczeblowy system dowodzenia i kierowania walką. Wieloszczeblowy, tzn. działający od najniższego poziomu – od dowódców plutonów, poprzez dowódców kompanii, na dowódcach batalionów i brygad skończywszy. Polska armia już od siedmiu lat stara się wyposażyć w tego typu rozwiązanie rodzime wojska lądowe, a dokładniej, korzystające z kołowych transporterów opancerzonych Rosomak pododdziały piechoty zmechanizowanej. BMS ma – według planów – trafić do każdego KTO.

W ubiegłym roku Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej, postanowił, że nie kupimy BMS-a w trybie otwartego przetargu, a w ramach postępowania skierowanego tylko do spółek państwowych. W efekcie, jesienią 2016 roku zwycięzcą przetargu została Polska Grupa Zbrojeniowa. Niestety, do tej pory narodowy holding nie podpisał kontraktu na dostawę systemu.

Po tym, jak pod koniec października minister Antoni Macierewicz zapowiedział, że specjalna komisja przyjrzy się postępom w realizacji programu i zanalizuje problemy, jakie się w nim pojawiły, Polska Grupa Zbrojeniowa zdecydowała się zaprezentować swój produkt. Spotkanie z dziennikarzami odbyło się dzisiaj w Warszawie. – W mediach pojawiły się informacje, że Polska Grupa Zbrojeniowa, która została wybrana do realizacji projektu BMS, nie jest w stanie go zrealizować, bo nie ma produktu. To nie jest prawdą – wyjaśniał Błażej Wojnicz, prezes PGZ. – Projekt BMS jest realizowany zgodnie z terminami stawianymi przez Inspektorat Uzbrojenia. Ostatnio przeszliśmy drugi etap testów, który był realizowany w warunkach poligonowych. Rozwiązanie z oferty PGZ jest systematycznie dostosowywane do wymogów wojska – dodał.

Szczegóły prac nad systemem prezentowali m.in. Patryk Romatowski, dyrektor Biura Elektroniki, Informatyki i Cybertechnologii PGZ; Rafał Kowalczyk, prezes spółki PIT Radwar, która jest liderem konsorcjum mającego zrealizować program BMS, oraz Andrzej Kącki, dyrektor Biura Systemów Wspomagania Dowodzenia PIT-Radwar S.A. Zapewniali oni, że trwające rok negocjacje z Inspektoratem Uzbrojenia MON to nic niezwykłego w przypadku tak skomplikowanego i rozbudowanego rozwiązania jak BMS. Patryk Romatowski pytany, kiedy może być podpisany kontrakt, zadeklarował, że jest przekonany, że szybciej niż się to wydaje wielu osobom. Specjaliści z PGZ przekonywali również, że system już teraz spełnia wszystkie kluczowe wymagania armii, m.in. w zakresie wagi, zużycia energii, używanych interfejsów oraz zabezpieczenia kryptologicznego.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek/ Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Deterrence in Polish
Koniec pewnej epoki
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Road Runner” w Libanie
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Pasja i fart
Pływali jak morscy komandosi
Polskie Bayraktary nad Turcją
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kopuła nad bewupem
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Medycy na start
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Czarnomorski szlif minerów
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Priorytetowe zaangażowanie
Medicine for Hard Times
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria w szkole
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Abolicja dla ochotników
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Dywersanci atakują
W wojsku orientują się najlepiej
W poszukiwaniu majora Serafina
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Brytyjczycy na wschodniej straży
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Człowiek jest najważniejszy
Maratońskie święto w Warszawie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Drugi wojskowy most
Terytorialsi w akcji
Młodzi i bezzałogowce
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Speczespół wybierze „Orkę”
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Jelcz się wzmacnia
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Koniec dzieciństwa
Mity i manipulacje
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kircholm 1605
Polski „Wiking” dla Danii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO