W ostatnim dniu pobytu w Normandii uczestnicy delegacji Czarnej Dywizji udali się do Langannerie w Departamencie Calvados na największy we Francji Polski Cmentarz Wojskowy.
Głównym organizatorem tej części uroczystych obchodów 73. rocznicy bitwy pod Falaise i Chambois było Stowarzyszenie 1. Polskiej Dywizji Pancernej „Francja” oraz Ambasada RP w Paryżu. Na uroczystość przybyli dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych generał dywizji Jarosław Mika w towarzystwie reprezentującego ministra obrony narodowej Sławomira Frątczaka, dyrektora Departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa MON. Delegacji Czarnej Dywizji przewodniczył jej dowódca generał brygady Stanisław Czosnek oraz liczni przedstawiciele francuskiej Polonii.
Na największej polskiej nekropolii we Francji, gdzie spoczywa ponad sześciuset polskich żołnierzy, głównie z 1PDPanc, odbyła się polowa msza święta pod przewodnictwem rektora Polskiej Misji Katolickiej w asyście księdza Sławomira Klima SChR oraz przeprowadzono Apel Pamięci z udziałem kompanii honorowej wraz ze sztandarem 10 Brygady Kawalerii Pancernej imienia generała Stanisława Maczka.
Przed główną uroczystością tradycyjnie złożono bukiet białych róż na grobie podpułkownika Jana Maciejowskiego, legendarnego dowódcy 10 Pułku Strzelców Konnych (10PSK), który zginął w czasie bitwy normandzkiej 20 sierpnia 1944 roku. Składanie kwiatów przekazywanych przez jego córkę Annę Maciejowską-Chmielowską zapoczątkowano dziesięć lat temu. Od tamtej pory rokrocznie delegacje wypełniają wolę pani A. Maciejowskiej, która jest matką chrzestną sztandaru dowództwa 11 Dywizji Kawalerii Pancernej.
Podpułkownik J. Maciejowski popularny wśród żołnierzy „Maciej” był jednym z dwóch dowódców pułków poległych w czasie walk w Normandii. Tak moment śmierci swojego dowódcy i przyjaciela wspominał ś.p. generał brygady Michał Gutowski: „Około ósmej rano 20 sierpnia do mojego szwadronu przyszedł na piechotę dowódca pułku. Staliśmy, rozmawiając po dwóch stronach niewysokiego, ale gęstego żywopłotu. Nagle po liściach krzewów i drzew wokół nas, poszła seria z broni automatycznej. Właściwie nic nadzwyczajnego, ale Maciej zniknął za żywopłotem. ‘’Maciej – zawołałem – Maciej’’ nikt nie odpowiadał. Z trudem przecisnąłem się przez gęsty żywopłot i podbiegłem do leżącego na plecach Macieja. Rozchyliłem powiekę, ale oko już mgłą, za lewym uchem płynął strumyczek krwi. Nasz dowódca pułku, major Jan Maciejowski poległ śmiercią żołnierza”.
Legendarny dowódca 10 PSK za swoje czyny bojowe został dwukrotnie odznaczony krzyżem orderu wojennego Virtuti Militari oraz mianowany pośmiertnie do stopnia podpułkownika.
Główną uroczystość tradycyjnie rozpoczęło rozpalenie znicza pamięci przez najstarszego żołnierza 1 PDPanc we Francji majora Edwarda Podymę wraz z generałem dywizji Jarosławem Mika oraz przedstawicielem Zarządu Stowarzyszenia 1PDPanc Francja, Jean Pierre Ruaultem. Rozbrzmiały słowa Apelu Poległych, przypominające wszystkich bohaterów bitwy i innych polskich żołnierzy spoczywających na polskim cmentarzu, który w 1954 roku otworzył generał Władysław Anders wraz z generałem Stanisławem Maczkiem. Delegacje złożyły wieńce i ustawiły znicze w narodowych barwach, a honorowi goście dokonali wpisów do księgi pamiątkowej historycznego cmentarza.
Końcowym akordem rocznicowej niedzieli w Normandii była wizyta w Potigny, mieście wyjątkową związanym z historią francuskiej Polonii, weteranów 1 PDPanc i ich rodzin, którzy mieszkają we Francji. Na placu noszącym imię 1 PDPanc złożone zostały kwiaty, następnie uczestnicy uroczystości spotkali się z władzami lokalnymi i mieszkańcami miasta w siedzibie miejscowego merostwa.
Tekst: por. Krzysztof Gonera, współpraca: ppłk rez. Waldemar Kotula
autor zdjęć: por. Krzysztof Gonera, współpraca: ppłk rez. Waldemar Kotula
komentarze