Patrol rozminowania z 23 Pułku Artylerii pod dowództwem st. chor. Radosława Mazura 6 czerwca podjął i zneutralizował znalezioną na terenie budowy mostu w m. Świętoszów przez rz. Kwisa 250-kg bombę lotniczą (SC-250) produkcji niemieckiej pochodzącą z czasów II wojny światowej.
Po przyjęciu zgłoszenia patrol przeprowadził rekonesans miejsca, w którym znaleziono bombę. Ustalono, że niewybuch nie zawiera zapalników, ale może zawierać ok. 150 kg materiału wybuchowego.
Po ewakuacji pracowników z terenu budowy mostu przystąpiono do podjęcia bomby zgodnie z obowiązującymi procedurami. W załadunku wsparcia udzieliła 10 BKPanc ze Świętoszów oraz wojskowa straż pożarna. Przedmiot niebezpieczny podjęto i zdetonowano na terenie poligonu. Po raz kolejny był to przykład profesjonalizmu saperskiego oraz właściwej współpracy wojska z policją.
Jest to już kolejny raz w tym roku gdzie patrol rozminowania podejmuje takiej wielkości pozostałość wojenną. W maju bieżącego roku patrol pod dowództwem mł. chor. Tomasz Kubiaka z 2 Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego podejmował podobnej wielkości bombę w centrum Warszawy z terenu budowy biurowca.
Należy pamiętać, że mimo upływu czasu od zakończenia działań wojennych ciągle znajdowane są pozostałości wojenne. W latach 1945–2016 znaleziono i zneutralizowano ponad 105 mln. przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych. To dlatego między innymi nadal funkcjonuje w Siłach Zbrojnych 39 patroli rozminowania i 2 grupy nurków-minerów. Każdego roku jest około 8 tys. zgłoszeń ponad 500 tys. przedmiotów wybuchowych i niebezpiecznych pochodzenia wojennego. Przy okazji takich znalezisk warto pamiętać jak ważne są spotkania profilaktyczne prowadzone przez saperów z miedzy innymi młodzieżą.
Opracował: płk dr Artur Talik
autor zdjęć: archiwum 23 patrolu rozminowania
komentarze