Żołnierze 6 Brygady Powietrzodesantowej i 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego wykonali 19 października na Pustyni Błędowskiej desant ciężkich ładunków na platformach.
Przygotowania do operacji rozpoczęto kilka dni temu, odpowiednio rozmieszczając ładunek na platformach, który następnie właściwie przymocowano i wyważono. Do tak przygotowanej tary zostały podpięte systemy spadochronowe. Całość przewieziono na lotnisko i załadowano na pokład samolotu C-130 Hercules, z którego wykonany został zrzut. Za przygotowanie ładunków odpowiedzialni byli instruktorzy zrzutów towarowych kompanii zabezpieczenia desantowania 6 Batalionu Logistycznego.
– Pierwszy raz w Polsce przeprowadzono zrzuty platform z naszego C-130. Nowością było również zastosowanie systemu wieloczaszowego, który wymusza zróżnicowany czas otwarcia spadochronów i jest znacznie trudniejszy w przygotowaniu. I właśnie to można było wczoraj zaobserwować nad Pustynią Błędowską – powiedział kapitan Tomasz Markiewicz, instruktor zrzutów towarowych. W momencie przyziemienia system rozszczepiający wypiął spadochrony główne, dzięki czemu ładunek nie był narażony na uszkodzenie podczas ewentualnego ciągnięcia przez czasze po zrzutowisku.
– Sam moment desantowania platform, choć bardzo spektakularny, jest jedynie zwieńczeniem wielu godzin ciężkiej pracy dużej grupy osób. Czasochłonnym wyzwaniem było również odzyskanie tary po zrzucie, w czym pomogli nam żołnierze i sprzęt Komendy Obsługi Lotniska Wrocław. Pozostała jeszcze żmudna obsługa ogromnych spadochronów – dodaje kpt. Markiewicz.
Desant ten wykonany został w ramach międzynarodowego ćwiczenia Aviation Detachment, w którym biorą udział żołnierze ze Stanów Zjednoczonych oraz Polski.
Tekst: por. Agata Niemyjska
autor zdjęć: Agata Niemyjska, Tadeusz Brodalka
komentarze