moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ponad 20 godzin poszukiwań rozbitka

Dwa śmigłowce ratownicze oraz dwa samoloty patrolowe Bryza przez 21 godzin próbowały znaleźć rozbitka, którego jacht zatonął w drodze ze Świnoujścia na Bornholm. Marynarze przeszukali obszar 800 kilometrów kwadratowych. Była to największa od lat akcja poszukiwawcza z udziałem lotnictwa morskiego. Niestety, żeglarza nie udało się odnaleźć.

W niedzielę o 23.14 do dyżurnego Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni dotarł sygnał SOS. Wysłał go żeglarz z jachtu „Zefir”. – Mężczyzna poinformował, że płynął ze Świnoujścia do Nexo na wyspie Bornholm, ale jego jednostka zatonęła. On sam znalazł się w wodzie. Na sobie miał tylko kombinezon rybacki – opowiada Mirosława Więckowska, rzeczniczka MSPiR.

Udało się ustalić, że jacht opuścił port w Świnoujściu o godzinie 19. Niestety, jednostka nie była wyposażona w systemy umożliwiające jej lokalizację. Rozbitek nie tylko żeglował sam, ale także nie miał przy sobie boi lokacyjnej. To urządzenie, które wysyła sygnał pozwalający namierzyć jego położenie.

Na Bałtyk natychmiast wyruszyły statki cywilnej służby ratowniczej SAR – „Pasat” oraz „Cyklon”, a także jednostka straży granicznej SG-212. Minutę przed północą z lotniska w Darłowie wystartował też śmigłowiec Mi-14PŁ/R. Jego załoga pełniła całodobowy dyżur ratowniczy. Po niej w powietrze wzbijały się jeszcze dwa samoloty Bryza z lotniska w Siemirowicach oraz kolejny śmigłowiec ratowniczy W-3RM „Anakonda”.

– Mi-14 prowadził poszukiwania w nocy, my zastąpiliśmy go już po przejęciu dyżuru, około godziny 11 – mówi por. Paweł Estal, drugi pilot „Anakondy”. Już wówczas szanse na znalezienie rozbitka żywego były raczej nikłe. Podczas pierwszego wylotu śmigłowiec spędził w powietrzu dwie godziny dwadzieścia minut. Lotnicy musieli wrócić na macierzyste lotnisko, by uzupełnić paliwo. Później wznowili akcję poszukiwawczą. – Musieliśmy sprawdzić obszar, którego powierzchnia sięgała 600 kilometrów kwadratowych. Za dnia z góry można sporo wypatrzeć, ale i tak trochę przypomina to szukanie igły w stogu siana – przyznaje por. Estal.

W podobnym tonie wypowiada się kpt. Mariusz Sasim, nawigator w załodze samolotu Bryza, który z kolegami prowadził poszukiwania przez ponad trzy godziny. Do akcji włączył się o 16.12 w poniedziałek. – Pogoda była dość dobra. Stan morza sięgał od dwóch do czterech stopni w skali Douglasa, widoczność wynosiła blisko 10 kilometrów. Wskazany obszar przeczesaliśmy w stu procentach. Niestety, rozbitka nie udało się odnaleźć – mówi kpt. Sasim. – Kiedyś miałem okazję brać udział w poszukiwaniu brytyjskiego parlamentarzysty, który żeglował z kolegą po Bałtyku. Fala zmyła ich z pokładu, ale oni trzymali się razem i byli ubrani w stroje zabezpieczające przed niską temperaturą. Tamta akcja zakończyła się powodzeniem. Tutaj, mimo niezłych warunków, zadanie okazało się o wiele trudniejsze – dodaje.

Akcja poszukiwawcza zakończyła się wczoraj wieczorem. W sumie trwała niemal dobę. Lotnicy morscy – łącznie pięć załóg w czterech statkach powietrznych – wykonali siedem wylotów i spędzili w powietrzu 21 godzin. Przeszukali obszar 800 kilometrów kwadratowych. Mimo wysiłków los rozbitka pozostał nieznany. – Była to największa od lat akcja poszukiwawcza, w której wzięli udział nasi lotnicy. Wymowne jest to, że działali tak intensywnie akurat w dniu Święta Wojska Polskiego – podsumowuje kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze


Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
 
Policjanci w koszarach WOT
Podróż w ciemność
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
The Power of Infrastructure
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Wypadek Rosomaka
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
BWP-1 – historia na dekady
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Ewakuacja Polaków z Izraela
Flyer, zdobywca przestworzy
Kajakami po medale
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Strażnicy polskiego nieba
Bezpieczniejsza Europa
Czarna Pantera celuje
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Prezydent na wschodniej granicy
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Świat F-35
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Ratownik w akcji
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Inwestycja w żołnierzy
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Demony wojny nie patrzą na płeć
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Dzieci wojny
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Podejrzane manewry na Bałtyku
Broń przeciwko wrogim satelitom
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Śmierć gorsza niż wszystkie
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Pancerny kot w polskim wojsku
Wyższe stawki dla niezawodowych
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Święto sportów walki w Warendorfie
Pracowity pobyt w kosmosie
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Planowano zamach na Zełenskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
„Różycki” zwodowany
Drukowanie dronów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO