moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przeprawa dla Rosomaków

Podczas „Anakondy-16” wielonarodowy batalion inżynieryjny zbudował już dwa mosty amfibijne przez Wisłę, tym razem brzegi rzeki „spięto” zestawami pontonowymi IRB. Saperom z USA, Holandii i Niemiec postawienie w Chełmnie przeprawy o długości około 350 metrów zajęło niecałe dwie godziny. Jej solidność sprawdziły polskie Rosomaki.

Wielonarodowy batalion inżynieryjny utworzyli na potrzeby ćwiczenia „Anakonda-16” żołnierze z Niemiec, Holandii, USA i Wielkiej Brytanii. Dysponują oni sprzętem, który pozwala zbudować dwa typy tymczasowych mostów – „amfibijny” oraz „pontonowy”.

Pierwszy powstaje z samobieżnych systemów M3, które w dużym uproszczeniu są rozkładanymi przęsłami umieszczonymi na amfibii. Drugi most buduje się ze zrzucanych z nadbrzeża do wody pontonów IRB (Improved Ribbon Bridge). Ich ustawianiem na rzece zajmują się kutry (podobnie jak ma to miejsce w przypadku polskich zestawów pontonowych PP-64).

Ukształtowanie terenu i względy taktyczne

Ppłk Thorsten Schwiering, dowódca wielonarodowego batalionu, wyjaśnia, że o tym, jaki sprzęt zostanie użyty do budowy przeprawy, decyduje kilka czynników. – Przede wszystkim to, z jakim terenem mamy do czynienia. Mosty z amfibii M3 możemy budować właściwie wszędzie, gdzie chcemy. Wystarczy, że wozy znajdą kilka metrów przestrzeni, by mogły zjechać do wody. Systemy IRB wymagają zaś dużego, wolnego odcinka plaży bądź brzegu, żeby ciężarówki miały dość miejsca na zrzucenie do wody pontonów – wyjaśnia.

Ppłk Schwiering dodaje, że ogromne znaczenie przy wyborze typu mostu mają względy taktyczne. Przeprawy amfibijne można bowiem po przejeździe pododdziałów bojowych błyskawicznie złożyć i wysłać dalej, by kilka godzin później użyć ponownie. W przypadku pontonów IRB nie ma takiej możliwości. – Ich rozłożenie i złożenie jest bardziej czasochłonne. Dlatego z nich buduje się mosty, które pozostaną na rzece dłużej – wyjaśnia niemiecki oficer.

Do tej pory podczas „Anakondy” można było obserwować w akcji operatorów systemów M3, którzy 8 i 13 czerwca wybudowali w Chełmnie amfibijne mosty przez Wisłę. Dzisiaj zmierzyli się z budową przeprawy pontonowej IRB.

Rozpoczyna zwiad

Jako pierwsi nad brzegiem pojawili się saperscy zwiadowcy. – Rozpoznanie inżynieryjne ma za zadanie zbadać możliwości zbudowania przeprawy w danym miejscu. Zwiadowcy sprawdzają między innymi, czy nie trzeba przesunąć jej osi, albo zastosować osi zapasowej – mówi płk Andrzej Solarz, szef Zarządu Inżynierii Wojskowej Inspektoratu Rodzaju Wojsk Dowództwa Generalnego RSZ, który wspólnie z przedstawicielami OBWE obserwował szkolenie.

Gdy saperzy dali „zielone światło” do budowy, rejon przyszłego mostu zabezpieczyli żołnierze z 17 Brygady Zmechanizowanej. W tym celu cztery Kołowe Transportery Opancerzone Rosomak oraz dwa zestawy przeciwlotnicze Hibneryt zostały przerzucone wojskowymi promami na drugi brzeg Wisły.

Po zajęciu przyczółków przez Rosomaki i obronę przeciwlotniczą, do „pracy” przystąpili operatorzy systemów IRB. Zestawienie przeprawy o długości około 350 metrów zajęło im niecałe dwie godziny. Jako pierwszy jej trwałość przetestował niemiecki wóz wsparcia technicznego, kilkanaście minut później na moście zameldował się pierwszy z Rosomaków z 17 Brygady. W sumie przez rzekę przejechało kilkadziesiąt KTO oraz kilkanaście ciężarówek.

Zbudowanie mostu pontonowego IRB to ostatni akord ćwiczeń „Anakonda-16” w Chełmnie. Jutro półtora tysiąca żołnierzy wojsk inżynieryjnych z czterech państw oraz osłaniający ich żandarmi rozpoczną powrót do koszar.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze


Gdy ucichnie artyleria
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nowe zasady dla kobiet w armii
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Rusza program „wGotowości”
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Mundurowi z benefitami
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Jesteśmy dziećmi wolności
Arteterapia dla weteranów
Polski „Wiking” dla Danii
Awanse w dniu narodowego święta
„Road Runner” w Libanie
Marynarze podjęli wyzwanie
OPW budują świadomość obronną
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Brytyjczycy na wschodniej straży
Standardy NATO w Siedlcach
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Czy to już wojna?
Starcie pancerniaków
Ku wiecznej pamięci
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Zasiać strach w szeregach wroga
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Sukces Polaka w biegu z marines
Wellington „Zosia” znad Bremy
Dzień wart stu lat
Mity i manipulacje
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Grecka walka z sabotażem
Abolicja dla ochotników
Pięściarska uczta w Suwałkach
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Sportowcy na poligonie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Kaman – domknięcie historii
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Im ciemniej, tym lepiej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO