Mamy jedne z najlepszych na świecie sił specjalnych. Są cenione za kwalifikacje oraz zdolność współpracy w strukturach NATO – mówił gen. bryg. Jerzy Gut, szef Centrum Operacji Specjalnych podczas wykładu w Akademii Obrony Narodowej. Podkreślał, że od stycznia Polacy pełnią dyżur w Siłach Odpowiedzi NATO.
Gen. bryg. Jerzy Gut, szef Centrum Operacji Specjalnych – dowódca Komponentu Operacji Specjalnych był gościem Wszechnicy Obronności w Akademii Obrony Narodowej.
Swoje wystąpienie generał rozpoczął od przypomnienia wydarzeń sprzed 13 lat. Wówczas na szczycie NATO Polska zadeklarowała, że jej siły specjalne będą narodową wizytówką. – Jesteśmy na dobrej drodze, aby tak się stało – mówił generał podczas wykładu. Dwa lata temu polskie wojska specjalne osiągnęły zdolność do dowodzenia operacjami specjalnymi NATO. W tym roku komandosi wystawili jedno z sojuszniczych dowództw komponentów wchodzących w skład Sił Odpowiedzi NATO.
– Polska jako państwo ramowe Komponentu Operacji Specjalnych tworzy trzon jego dowództwa. Polacy stanowią też 75 procent sił komponentu – wyliczał gen. Gut, dowodzący Komponentem.
Generał podkreślał, że osiągnięcia Sił Specjalnych przełożą się na wzmocnienie naszego bezpieczeństwa i postrzegania Polski jako wiarygodnego partnera NATO.
Spójna struktura
Podczas spotkania gość przypomniał też historię Wojsk Specjalnych, które – jako osobny rodzaj sił zbrojnych – powstały w 2007 roku. – Wcześniej jednostki były rozproszone po całej armii – dodawał gen. Gut. W skład Wojsk Specjalnych wchodzą GROM, Jednostka Wojskowa Komandosów, Formoza, AGAT oraz NIL.
Po reformie dowodzenia wszystkie jednostki Sił Specjalnych podlegają dowódcy generalnemu. To on, przy pomocy szefa Inspektoratu Wojsk Specjalnych gen. bryg. Piotra Patalonga, odpowiada za szkolenie komandosów w kraju. Natomiast sprawdzaniem i certyfikowaniem żołnierzy wyjeżdżających na misje i pełniących dyżury bojowe w międzynarodowych strukturach, zajmuje się krakowskie Centrum Operacji Specjalnych. Wchodzi ono w skład Dowództwa Operacyjnego.
– Po roku funkcjonowania reformy uważamy, że wojskom specjalnym potrzebna jest bardziej spójna i skonsolidowana struktura – ocenił gen. Gut. Jego zdaniem warto wziąć pod uwagę dwa rozwiązania. Pierwsze zakłada, że wojska specjalne byłyby samodzielną formacją, natomiast według drugiego jednostki specjalne powinny zostać skupione pod jednym dowództwem: operacyjnym lub generalnym.
Otwarci na cywili
Generał mówił też o nowym sposobie naboru do wojsk specjalnych. W tym roku w Lublińcu rozpocznie działalność Ośrodek Szkoleniowy Wojsk Specjalnych, który będzie przygotowywał kandydatów z cywila do służby w jednostkach specjalnych. Do tej pory mogą do nich trafić jedynie żołnierze służby czynnej, funkcjonariusze innych formacji mundurowych i rezerwiści.
Wszechnica Obronności AON to cykl debat na temat bezpieczeństwa narodowego, który zainicjował były komendant uczelni gen. Bogusław Pacek. Gośćmi Wszechnicy byli m.in. gen. Mieczysław Gocuł, szef Sztabu Generalnego WP, gen. broni pil. Lech Majewski, dowódca generalny oraz gen. broni Marek Tomaszycki, dowódca operacyjny.
autor zdjęć: Jagoda Gawliczek
komentarze