Dziś upłynął termin składania ofert przez producentów, którzy chcą dostarczyć polskiej armii siedemdziesiąt śmigłowców wsparcia bojowego i zabezpieczenia. Do przetargu stanęły trzy firmy. Kontrakt wart około osiem miliardów złotych ma zostać podpisany w drugiej połowie 2015 roku.
Swoje oferty przetargowe w siedzibie Inspektoratu Uzbrojenia MON złożyły trzy podmioty. Konsorcjum Sikorsky International Operations Inc., Sikorsky Aircraft Corporation i Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu proponuje polskiej armii śmigłowiec Black Hawk. Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego PZL Świdnik oferuje maszynę AW149, a Airbus Helicopters i Heli Invest Sp. z o.o. – śmigłowiec EC725 Caracal.
Nowe maszyny, które chce kupić Ministerstwo Obrony Narodowej mają zastąpić wielozadaniowe śmigłowce Mi-8, Mi-17 oraz Mi-2.
Umowa w drugiej połowie roku
Płk Jacek Sońta, rzecznik prasowy MON zapowiada, że teraz rozpocznie się kolejny etap postępowania przetargowego, podczas którego Komisja Inspektoratu Uzbrojenia przeanalizuje złożone dokumentów. – Następnie zostanie wybrana najkorzystniejsza oferta oraz przeprowadzone zostaną testy wybranego śmigłowca – mówi rzecznik MON.
Gdy komisja będzie analizować oferty, w Ministerstwie Gospodarki pracować będzie zespół do zbadania ofert offsetowych oraz przeprowadzenia negocjacji, których efektem ma być zawarcie umowy offsetowej. Dopiero po jej podpisaniu możliwe będzie podpisanie umowy na dostawę sprzętu. MON planuje, że dojdzie do tego w drugiej połowie 2015 roku.
48 maszyn wielozadaniowych ma trafić do Wojsk Lądowych, 10 śmigłowców poszukiwania i ratownictwa CSAR (Combat Search and Rescue) – do Sił Powietrznych. Sześć maszyn CSAR oraz sześć służących do zwalczania okrętów podwodnych ma otrzymać Marynarka Wojenna.
Producenci chcieli więcej czasu
Przetarg dotyczący śmigłowców dla wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych został ogłoszony 29 marca 2012 roku. Początkowo MON planowało kupić 26 maszyn. Potem jednak ówczesny premier Donald Tusk zapowiedział zwiększenie zamówienia do 70 śmigłowców.
Terminy składania dokumentów były kilka razy zmieniane. Zgodnie z początkowym haromonogramem przetargu na składanie ostatecznych ofert producenci mieli czas do końca września. Na wniosek dwóch oferentów MON zgodziło się przedłużyć termin do 28 listopada. Potem jeden z wykonawców złożył wniosek o kolejne przesunięcie daty składania dokumentów. Ostatecznie firmy zainteresowane dostawą śmigłowców dla polskiej armii dostały czas na złożenie swoich ofert do końca 2014 roku.
autor zdjęć: Marian Kluczyński
komentarze